Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
Shorts:
- Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) poinformowała, że wykryła kartel w ramach krajowego projektu „Bezpieczne drogi wysokiej jakości” na kwotę ponad 1 miliarda rubli.
- Niemiecki koncern Rheinmetall wkrótce zakończy budowę swojego drugiego zakładu na Ukrainie. Powiedział o tym sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
- Donald Trump zaproponował spłatę długu publicznego USA poprzez emisję kryptowalut: „Napiszę mały artykuł na temat alokacji 35 bilionów dolarów w kryptowalutach i tyle, nie mamy długu”
- Ponad trzy tysiące cudzoziemców, którzy brali udział w 3 dniowej operacji na Ukrainie, otrzymało rosyjskie paszporty
- Prezydent Białorusi powiedział, że w kraju „naprawdę panuje dyktatura”, ale jest to „dyktatura sprawiedliwości: stabilności, bezpieczeństwa, porządku, życzliwości i gościnności”. Powiedział też, że cudzoziemcy „chętnie” odwiedzają republikę, „mimo kłamstw rozpowszechnianych na temat państwa białoruskiego”.
- Fiński minister obrony Antti Häkkänen powiedział Yle, że w „portfelach europejskich podatników” trzeba znaleźć więcej pieniędzy, aby wesprzeć Ukrainę, jeśli to wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych osłabnie.
- Patriarcha Cyryl uważa, że pomysł tworzenie menedżerów z bohaterów specjalnej operacji wojskowej jest na czasie.
- Trzy rosyjskie rafinerie ropy naftowej zostały częściowo zamknięte z powodu problemów remontowych.
Rosyjskie koncerny naftowe doświadczają coraz większych trudności w naprawie rafinerii wyposażonych w importowany sprzęt.
Trzy rafinerie nie były w stanie w pełni ukończyć zaplanowanych napraw w październiku i przedłużyły przestoje poszczególnych instalacji rafinacji ropy naftowej na cały listopad, podał Reuters , powołując się na źródła branżowe.
Według rozmówców agencji mowa tu o rafinerii ropy naftowej Łukoil w Wołgogradzie, należącej do 10 największych w kraju i posiadającej moce produkcyjne na poziomie 15 mln ton rocznie, a także rafineriach Ilsky i Yaya.
W rezultacie wolumen niewykorzystanych mocy przerobowych ropy będzie 1,5 razy większy niż planowano – zamiast braków 1,2 mln ton będzie brakować to 1,8 mln, a być może i 2 mln.
Problemy z naprawami wynikają z zachodnich sankcji, w związku z którymi sprzęt i jego komponenty nie są dostarczane do Rosji. Faktem jest, że zakłady budowane i modernizowane były przy udziale europejskich i amerykańskich firm, takich jak UOP i ABB – to one – zdaniem rozmówców Reutersa – dostarczyły technologię i oprogramowanie dla każdej z 40 największych rafinerii.
W związku z brakiem możliwości pozyskania części z importu na początku roku, w czwartej w kraju Rafinerii Nafty Łukoil w Niżnym Nowogrodzie procesy stanęły w martwym punkcie przez co najmniej 4 miesiące. W zakładzie zepsuła się turbina produkcji amerykańskiej, co zmusiło ją do ograniczenia produkcji o 40%.
Już w czasach sowieckich kupowano z Zachodu technologie dla rafinerii, zwłaszcza instalacje do reformingu katalitycznego – zauważa Siergiej Kondratiew, zastępca kierownika wydziału ekonomicznego Instytutu Energii i Finansów. Po upadku ZSRR uzależnienie od importu stało się niemal całkowite: w pierwszej dekadzie XXI wieku zagraniczne rozwiązania projektowe stanowiły 80% wyposażenia rafinerii ropy naftowej – szacuje Kondratiew.
Rafineriom nigdy nie udało się przejść na krajowe, pomimo prowadzonej przez państwo polityki substytucji importu. „Obecnie krajowi producenci stanowią zaledwie 45% rynku urządzeń pompowych, 40% sprężarek dla rafinerii, 30% reaktorów i komór koksowniczych. W przypadku pozostałych typów sprzętu udział dostawców rosyjskich jest jeszcze mniejszy. Dlatego ograniczenia nałożone przez Stany Zjednoczone, kraje UE, Wielką Brytanię i Japonię na dostawy sprzętu rafineryjnego do Rosji znacząco spowolniły realizację projektów modernizacji zakładów” – zauważa Kondratiew.
Problem pogłębiły ataki ukraińskich dronów, w wyniku których Rosja na początku roku straciła około 15% swoich mocy przerobowych. Pracownicy naftowi zwrócili się o pomoc do Chin, które dysponują odpowiednią technologią. Jednak dramatycznie zwiększa to koszty napraw, ponieważ konieczna jest całkowita wymiana całych linii z powodu problemów z kompatybilnością.
Całkowity przestój pierwotnego przetwarzania w rosyjskich rafineriach w okresie styczeń–listopad 2024 r. wyniósł 39 mln ton, czyli o 5,2 mln ton (+5%) więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
2. FSB przeszukuje biura gubernatora Rostowa
Pracownicy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) zainteresowali się byłym gubernatorem obwodu rostowskiego Wasilijem Gołubiewem, który 4 listopada ogłosił swoją dymisję. Według źródła 161.ru, siły bezpieczeństwa, które przybyły z Moskwy, przesłuchiwały urzędnika w jego biurze i skonfiskowały dokumenty.
Rozmówca publikacji w organach ścigania powiedział, że funkcjonariusze FSB planują przeprowadzić „dokładną kontrolę we władzach” regionu. „Czystka się już rozpoczęła. <… > Zostaną wszczęte sprawy karne. Wśród podejrzanych o korupcjei oszustwa z dużymi funduszami jest kilku zastępców zarządcy miasta Rostów Aleksieja Łogwinienki. Funkcjonariusze FSB mają również roszczenia wobec ministra transportu obwodu Witalija Kusznariewa.
Informację tę potwierdził rozmówca publikacji w rządzie, zauważając, że m.in. siły bezpieczeństwa domagały się dokumentów na temat projektu Akordu Zachodniego i rozwoju Lewego Brzegu. „Tam ujawniono duże naruszenia” – powiedział. „Teraz dokumentacja dotycząca przepływów pieniężnych podczas budowy obiektów na Mistrzostwa Świata” jest również aktywnie sprawdzana.
Nie było żadnych komentarzy ze strony samego Gołubiewa. Wcześniej tłumaczył swoją rezygnację przeprowadzką do nowego miejsca pracy, ale nie podał szczegółów.
Gołubiew stał na czele obwodu rostowskiego przez ponad 14 lat. Prezydent Rosji Władimir Putin mianował Jurija Sluzara, który był dyrektorem generalnym United Aircraft Corporation (UAC), która jest częścią Rostecu, na pełniącego obowiązki gubernatora regionu. Wybory szefa obwodu rostowskiego odbędą się 14 września 2025 roku.
3. W Rosji brakuje ciężarówek, kierowców i magazynów.
Dziś wypowiedzi związku dealerów i przewoźników rosyjskich, którzy listy piszą. Ta poczta rosyjska to ma roboty powiem wam. Wszyscy listy piszą do władzy. Jakby nie rozumieli, że to właśnie władza z premedytacją robi.
Głównymi przyczynami był gwałtowny wzrost opłaty recyklingowej oraz wzrost stawek leasingu, który uniemożliwia wielu przewoźnikom cargo zakup nowych samochodów ciężarowych. Z tej okazji Związek Dealerów i Przewoźników napisał apel do rosyjskiego Ministerstwa Przemysłu i Handlu.
Od 1 października stawki recyklingu samochodów ciężarowych o masie od 12 do 20 ton wzrosły o 70-85%. Docelowo doprowadzi to do wzrostu kosztów ciągników siodłowych o 12%, czyli o około 9,8 mln rubli, a zaczepów – do 20 mln rubli.
Alexander Strochkov, dyrektor ds. zagranicznej działalności gospodarczej w Sinoway Group, zauważył, że urzędnicy starają się przyciągnąć chińskich producentów do lokalizacji produkcji w Rosji, ale przyniosło to odwrotny skutek: dostępność samochodów zarówno zagranicznych, jak i rosyjskich znacznie spadła.
Według Strochkowa zapas ciężarówek towarowych, który przeszedł odprawę celną przed podwyżką opłaty recyklingowej, wystarczy jedynie do końca roku. Potem podwyżki cen staną się nieuniknione.
A w ślad za ciężarówkami na pewno wzrosną ceny żywności w sieciówkach. W końcu to ciężarówki dostarczają towary do popularnych sieci handlowych. Dodatkowe ryzyko inflacji cen żywności stwarza brak samochodów ciężarowych dla producentów rolnych. Jak przewieźć warzywa z pól? Dotknięte zostaną także fabryki i fabryki wymagające regularnych dostaw surowców i komponentów. Niedobór ciężarówek może skutkować zakłóceniami w procesach produkcyjnych i wydłużeniem czasu realizacji zamówień. Szybka dostawa materiałów jest ważna także dla branży budowlanej. Niedobór ciężarówek może spowolnić tempo budowy i zwiększyć koszty projektowania.
Wadim Filatow, prezes stowarzyszenia AutoGruzEx, uważa, że rosyjskie fabryki nie są w stanie zrekompensować deficytu importu ze względu na niewystarczającą wielkość produkcji. Jeśli rynek potrzebuje około 50 tysięcy ciągników siodłowych o ładowności 18-20 ton, wówczas przedsiębiorstwa krajowe mogą zaoferować nie więcej niż 20 tysięcy sztuk. Te słowa potwierdził Aleksander Tsypin, założyciel agencji doradztwa strategicznego. Zwraca uwagę, że KamAZ nauczył się produkować zaledwie 10–15 tys. ciągników na bazie K5 rocznie. MAZ-5440 Prostor jest przestarzały, a Nizhny Novgorod Trucks dopiero zaczyna montować pojazdy Valdai i jest mało prawdopodobne, aby do końca roku udało się wyprodukować ponad tysiąc ciągników.
4. Mieszkańcy obwodu kurskiego nagrali apel do Putina
Mieszkańcy przygranicznych terenów obwodu kurskiego masowo odnotowują apele do prezydenta Rosji Władimira Putina w związku z utratą mienia po inwazji Sił Zbrojnych Ukrainy. Proszą głowę państwa o pomoc w wypłacie odszkodowań i dostarczeniu zaświadczeń o nowych mieszkaniach.
Administracja rady wiejskiej Szeptuchowskiego opublikowała 24 filmy z apelami mieszkańców rejonu korenewskiego do Putina
W jednym z nich pochodząca z Szeptuchowki Tatiana Kurchina powiedziała, że we wsi mieszka kilka pokoleń jej rodziny. „A teraz wojna dosłownie wyrzuciła nas wszystkich. Pozbawiła swoje dzieci dzieciństwa. <… > Dzisiaj generalnie jestem trzymany w zawieszeniu. Nie wiemy nawet, gdzie i do kogo jeszcze się zwrócić. Naprawdę prosimy o pomoc” – powiedziała emerytka, zalewając się łzami.
W innym apelu nastolatek powiedział, że jego liczna rodzina została zmuszona do opuszczenia swojego domu w Szeptuchowce z powodu działań wojennych. Dodał, że jeden z jego braci wyjechał na wojnę w Ukrainie, a rodzice z pozostałymi dziećmi musieli wynająć mieszkanie.
Nastolatek poprosił Putina o dostarczenie mu zaświadczenia o mieszkaniu „gdzieś w spokojnym miejscu”, ponieważ on i jego bliscy obawiają się, że Siły Zbrojne Ukrainy znów zaczną ostrzeliwać kurskie wioski.
Wiele osób mówiło, że nie mogą wrócić, ponieważ ich domy zostały zniszczone i pokazywało nagrania potwierdzające zniszczenia.
Publikację z przekazami wideo poprzedza komunikat, że Siły Zbrojne Ukrainy nadal znajdują się w lasach w pobliżu przygranicznych wiosek, gdzie trwa ostrzał i latają drony kamikadze.
„Pomoc mieszkańcom w wydawaniu zaświadczeń o mieszkaniu, odszkodowań za utratę gospodarstw rolnych, sprzętu, upraw rolnych, nieruchomości, działalności gospodarczej.
Prosimy za wszystkich mieszkańców strefy przygranicznej, których jest ponad 100 000 osób, którzy, tak jak my, zostali bez niczego. <… >My, obywatele, nie jesteśmy winni temu, że musieliśmy zostawić wszystko i uciekać, w co byliśmy obuci i ubrani” – podkreślono w apelu.”Kto zabrał telewizory, kto co ma”.
Wojsko rosyjskie w obwodzie kurskim splądrowało domy okolicznych mieszkańców
Wcześniej władze obwodu kurskiego odmówiły wydania zaświadczeń o zakupie nowych mieszkań dla uchodźców z okupowanej przez Siły Zbrojne Ukrainy Sudży.
Minister budownictwa Aleksandr Afonin powiedział, że dekret o odszkodowaniach za utratę domów w wyniku ostrzału został opracowany przed ukraińską ofensywą, która rozpoczęła się 6 sierpnia. Obecnie z regionu ewakuowano osiem powiatów i ponad 150 tys. osób, więc wydanie zaświadczeń takiej liczbie mieszkańców spowoduje „znaczny odpływ ludności robotniczej” w regionie – powiedział Afonin.
Z powodu tego oświadczenia deputowani Zgromadzenia Przedstawicielskiego Rejonu Sudżańskiego odwołali się do prokuratury.
24 października wicegubernator obwodu kurskiego Siergiej Starodubcew powiedział, że szkody spowodowane inwazją Sił Zbrojnych Ukrainy wyniosły ponad 117 mld rubli, przekraczając roczny budżet regionu.
Wcześniej Putin dał jasno do zrozumienia, że priorytetem dla armii rosyjskiej jest zdobycie Donbasu, a nie wyzwolenie własnego terytorium.
5. „Zapomnij o sankcjach”: Łukaszenka ogłosił dostosowanie się Białorusi.
Białoruś dostosowała swoją politykę zagraniczną, biorąc pod uwagę nałożone na nią „szalone” sankcje, powiedział prezydent kraju Aleksander Łukaszenka. Głowa państwa wysłuchała raportu dotyczącego kwestii kadrowych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych – pisze BelTA.
Jak już mówiłem, zapomnijcie o tych sankcjach, skończcie o nich mówić one nie istnieją. No właśnie, jakie sankcje? Przeorientowaliśmy naszą działalność handlową i gospodarczą; nie jesteśmy państwem-olbrzymem. Tak, sprzedajemy dużo w stosunku do tego, co produkujemy w naszym kraju, ale nie są to ilości gigantyczne – zauważył Łukaszenka.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka proponuje ograniczenie produkcji nawozów potasowych o 10–11% ze względu na niskie ceny – podaje BelTA. Według niego wtedy wszyscy zrozumieją, że są to „drogie produkty”.
Takich cen w historii nie pamiętam: bardzo niskie ceny nawozów potasowych, choć praca górników nie jest łatwa. Może warto porozmawiać z Rosjanami, skonsultować się i zmniejszyć produkcję o 10, może 11 procent ” – powiedział .
Łukaszenka dodał, że na rynku krajowym nawozy (potas, fosfor, azot) wkrótce mogą zacząć się sprzedawać po rzeczywistych kosztach. Po ograniczeniu produkcji potasu Mińsk chce zwiększyć produkcję żywności.
Niedawno okazało się, że statek towarowy pływający pod banderą Malty z rosyjskimi nawozami przez kilka tygodni nie mógł wpłynąć do żadnego europejskiego portu, choć był uszkodzony i wymagał naprawy. Masowiec przewozi 20 tys. ton saletry amonowej. Porty odmawiają jego przyjęcia po tym, jak były ambasador Litwy Eitvydas Bajarunas nazwał statek „pływającą megabombą”.
Wcześniej spółka PhosAgro odnotowała wzrost dostaw nawozów dla rosyjskiego sektora rolnego o 5,4% za pierwsze osiem miesięcy 2024 roku. Wolumen dostaw wzrósł do ponad 2,5 mln ton – podała spółka. Zdaniem dyrektora generalnego Michaiła Rybnikowa w ciągu ostatnich 10 lat firma niemal podwoiła dostawy nawozów na rynek rosyjski – do 3,3 mln ton.
7. Rosjanie odnotowują przyspieszenie wzrostu cen podstawowych produktów, towarów i usług
62% mieszkańców Rosji ankietowanych przez Fundację Opinii Publicznej (FOM) w okresie od 25 do 27 października zauważyło przyspieszenie wzrostu cen podstawowych produktów, towarów i usług. To rekordowa wartość od stycznia, kiedy było to 66%.
Ponadto 39% respondentów spodziewa się dalszego przyspieszenia wzrostu cen podstawowych produktów, towarów i usług. To rekordowa wartość od listopada 2023 roku, kiedy było to tyle samo 39%.
Badanie przeprowadzoni przez Fundację Opinii Publicznej (FOM) w okresie od 25 do 27 października w 104 miejscowościach 53 regionów kraju.
8. Rosja zapłaci ryżem i 200 milionów dolarów armii KRLD
Rosja będzie dostarczać KRLD 600–700 tysięcy ton ryżu rocznie i płacić północnokoreańskiemu wojsku dwa tysiące dolarów miesięcznie. Gazeta Korea Herald pisze o tym, odnosząc się do koreańskiego posła Wi Seong Laka, którego o porozumieniu między Rosją a KRLD poinformowała Narodowa Służba Wywiadowcza Korei Południowej.
Porozumienie między krajami przewiduje także dostawy technologii kosmicznych w związku z dążeniem Pjongjangu do wystrzelenia kolejnego wojskowego satelity rozpoznawczego oraz zaangażowanie rosyjskiego wojska w operacje bojowe na Półwyspie Koreańskim w przypadku wojny.
Według Wi Son Laka, wysyłając na Ukrainę 10 tys. żołnierzy, KRLD uzyska roczny dochód przekraczający 200 mln dolarów.
„Wcale nie jest tak źle” – zauważył V. Dodał, że dzięki porozumieniu w dużej mierze zostaną zażegnane kryzysy finansowe i żywnościowe w Korei Północnej.
Według południowokoreańskiego wywiadu w Rosji przebywa także ok. 4 tys. północnokoreańskich pracowników. Ich średnia pensja wynosi około 800 dolarów miesięcznie.
Według Wee Korea Północna produkuje rocznie około 4 milionów ton ryżu, jęczmienia i pszenicy. Ale tak naprawdę większość „produkcji ryżu” w kraju to ziemniaki, a ryż stanowi mniej niż jedną trzecią całkowitej produkcji.
„Jeśli Rosja zaoferuje 600–700 tys. ton ryżu, to wystarczy na pokrycie ponad połowy zapotrzebowania Korei Północnej na roczne zapotrzebowanie” – mówi zastępca.