Codzienny ekonomiczny przegląd 18.07.2024

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

W dzisiejszym programie:

  • 1 sierpnia Polska rozpocznie zakrojoną na szeroką skalę operację „Bezpieczne Podlasie” na granicy z Białorusią, w której weźmie udział 17 tys. wojskowych – poinformował minister obrony Władysław Kosiniak-Komysz,
  • Najwyżsi rangą menedżerowie Centralnego Banku Rosji otrzymają prawo do noszenia wojskowej broni strzeleckiej – wynika z projektu dekretu rządowego. Dokument został przygotowany przez Gwardię Narodową. Zgodnie z nią wiceprezesi Banku Centralnego i ich doradcy będą mogli używać broni. Na liście znajdują się również kierownicy oddziałów, dyrektorzy departamentów i ich zastępcy. Wszyscy będą wyposażeni w pistolet służbowy lub pistolet maszynowy.
  • Ministerstwo Energii zaproponowało przedłużenie zakazu eksportu benzyny na wrzesień-październik. Więcej w jutrzejszym CEP
  • Od północy 18 lipca Litwa zamyka wjazd na swoje terytorium dla samochodów o numerach rejestracyjnych Białorusi. Informuje o tym litewski urząd celny. Wcześniej podobną decyzję podjęły władze łotewskie.
  • FOM twierdzi, że ponad 40 procent Rosjan chce bliższych stosunków z Koreą Północną. Według wyników sondażu 43% obywateli chce, aby Moskwa jeszcze bardziej zbliżyła się do Pjongjangu, a 36% wolałoby utrzymać takie same relacje jak obecnie. 
  • Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Białoruś poinformowało, że Białoruś „z miłości do pokoju” wprowadziła ruch bezwizowy dla obywateli 35 krajów europejskich. Mówimy o Austrii, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Słowacji, Szwecji, Niemczech i innych krajach. Dopuszczalny okres pobytu na Białorusi wynosi 30 dni.
  • Według Goltsa i Pawła Łuzina, eksperta ds. rosyjskiej armii, visiting fellow w Tufts University’s Fletcher School of Law and Diplomacy oraz Center for European Policy Analysis, przy obecnym tempie strat bojowych Rosji, zdolność do naprawy czołgów i bojowych wozów piechoty pobranych z zapasów wyczerpie się za około rok, do drugiej połowy 2025 roku.
  • Komisja Europejska zatwierdziła przyznanie nowej transzy pomocy budżetowej dla Kijowa w wysokości 4,2 mld euro — szefowa KE Ursula von der Leyen.

1.Czy Rosjanie zostaną odcięci od zagranicznych zakupów przez internet?

Rosyjskie targowiska mogą przestać importować część zagranicznych towarów po zmianach w Kodeksie Celnym Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EAEU)

Zgodnie z obowiązującymi przepisami towary zagraniczne zakupione na platformach internetowych są importowane do kraju jako towary do użytku osobistego. Jednak zmiany w Kodeksie celnym EUG, które prezydent Rosji Władimir Putin miał ratyfikować Dumie Państwowej do końca lipca, wydzielą je do osobnej kategorii, którą trzeba będzie zadeklarować w specjalny sposób.

„Od chwili wejścia w życie zmian w Kodeksie Celnym pojęcie «towaru osobistego użytku» będzie dotyczyć wyłącznie towarów, które osoba fizyczna wwozi lub wywozi przez granicę w bagażu lub które wysyła jej inna osoba fizyczna”

W rezultacie, import smartfonów, elektronicznych niań, leków, serów i wędlin, karmy dla kotów i psów, warzyw i owoców zamawianych przez Internet, a także wszystkich towarów podlegających etykietowaniu może być utrudniony lub całkowicie ograniczony do Rosji.

Yandex Market potwierdził, że kupującym w Internecie będzie niezwykle trudno spełnić nowe wymogi prawne. „Na przykład, jeśli użytkownik kupił smartfon za granicą, będzie musiał certyfikować urządzenie, co jest niezwykle drogie. Innym przykładem jest etykietowanie odzieży. Jeżeli kupujący zamówił koszulkę na platformie internetowej, przy imporcie przez granicę będzie musiał ją oznaczyć etykietą, ale obecnie osoby fizyczne w zasadzie nie mają możliwości samodzielnego oznakowania” – wyjaśnił przedstawiciel firmy. rynek.

Zmiana zasad może wpłynąć na firmy skupione na handlu transgranicznym: AliExpress, Shoppi i inne tego typu sklepy, ale również rosyjskie Ozon i Wildberres, ucirpi także Poczta Rosyjska która jest w strasznej kondycji. Ten ostatni może liczyć się ze znaczną utratą dochodów, gdyż największe sklepy wysyłają przez nią 50–60% wszystkich towarów z zagranicy.

Problem ten był omawiany na posiedzeniu grupy roboczej ds. regulacji pozataryfowych przy Ministerstwie Przemysłu i Handlu w dniu 9 lipca. Według jednego z nich władze zostały poproszone o utrzymanie takich samych warunków importu do kraju towarów pochodzących z handlu elektronicznego, jak i towarów do użytku osobistego.

Ministerstwo Przemysłu i Handlu trwają. Tu powstaje pytanie, czy władze nie chcą odciąć Rosjan od tego typu zakupów, aby stymulować rodzinną gospodarkę i produkcje. W końcu planem jest Autarkia a ta wychodzi słabo, jeśli Rosjanie zamawiają prawie wszystko za granicą.

2. Ukraina zablokowała dostawy rosyjskiej ropy na Węgry

Dostawy rosyjskiej ropy na Węgry, są zablokowane. Poinformował o tym minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto po rozmowach z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem we wtorek.

Według Szijjarto powodem były nowe sankcje Ukrainy wobec Łukoilu, który eksportuje na Węgry 4 mln ton ropy rocznie na podstawie kontraktu podpisanego w 2019 roku.

Zaostrzenie sankcji nałożonych przez Kijów pod koniec czerwca de facto uniemożliwiło Łukoilowi pompowanie ropy przez ropociąg Przyjaźń, którego południowa odnoga przebiega przez terytorium Ukrainy – powiedział Szijjarto.

„Na Ukrainie powstała sytuacja prawna, w wyniku której Łukoil nie zaopatruje już Węgier” – powiedział minister. Dodał, że Moskwa i Budapeszt „pracują” nad rozwiązaniem problemu

Węgry importują dwie trzecie swojego zapotrzebowania na ropę z Rosji.

Na początku tego roku, według fińskiego Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), Węgry importowały rosyjskie baryłki o wartości 184 mln euro miesięcznie i były największym nabywcą rosyjskiej ropy w Europie.

Węgierski koncern energetyczny MOL spodziewał się całkowitego pozbycia się rosyjskiej ropy ze swoich rafinerii do 2026 roku.

Obecnie MOL otrzymuje około 40% surowców spoza Federacji Rosyjskiej.

3. Tania siła robocza z Afryki ostatnią szansą rosyjskiej gospodarki?

W obliczu narastającego niedoboru siły roboczej rosyjskie firmy zaczęły masowo poszukiwać pracowników w krajach afrykańskich. W pierwszej połowie 2024 r. liczba wakatów dla przedstawicieli Afryki wzrosła dziesięciokrotnie.

Rosjanie najbardziej poszukują w Kenii – wzrost 39-krotny (ze 161 ofert w I półroczu 2023 r. do 6,4 tys. w I półroczu 2024 r.). W Zimbabwe liczba ta wzrosła 15-krotnie, w Kamerunie – 9-krotnie, a w Zambii – ośmiokrotnie.

Ponadto gwałtowny wzrost liczby wakatów zanotowano w Algierii (siedmiokrotny, do 1,7 tys.). Wśród krajów pozaafrykańskich liderami pod względem wzrostu liczby wakatów były Albania, Pakistan i Belgia.

Również w 2024 roku rosyjskie firmy po raz pierwszy opublikowały oferty pracy w takich krajach, jak Nepal, Bahamy, Barbados, Malawi, Islandia, Sierra Leone, Gabon i Republika Środkowoafrykańska (CAR).

Jednocześnie, w wartościach bezwzględnych, pod względem liczby wakatów w rosyjskich firmach w dalszym ciągu przodują kraje tzw. przyjazne: Kazachstan (143 tys. ofert pracy) i Białoruś (106 tys.). W pierwszym półroczu liczba oferowanych w nich miejsc pracy wzrosła odpowiednio o 26 i 28%.

Wśród krajów spoza WNP, pod względem liczby wakatów w krajowych przedsiębiorstwach przodują Turcja i Serbia (po 23 tys. wakatów: w Turcji wzrost o 7%, w Serbii liczba ta nie uległa zmianie).

Tu mam perełkę. Pamiętacie, jak według planów ministerstwa pracy ogłosili, że menedżerowie są im niepotrzebni? Może rosyjskich. Skład najbardziej poszukiwanych kategorii pracowników przy zatrudnianiu z zagranicy wśród rosyjskich pracodawców – to menedżerowie obsługi klienta, specjaliści IT i marketerzy.

„Przyciąganie migrantów na stanowiska robotników i pracowników budowlanych (ogólnie na stanowiska o niskich kwalifikacjach) jest tradycyjnie typowe dla krajów Azji Środkowej, a w tym roku dla wielu krajów afrykańskich” – mówi główna ekspertka ds. rynku pracy hh.ru, Natalya Danina.

Z roku na rok rośnie liczba afrykańskich specjalistów przyjeżdżających do Rosji.

„Afrykańscy migranci zarobkowi zajmują zupełnie inne nisze na rynku pracy: niektórzy są faktycznie zatrudnieni w dość niskich kwalifikacjach, na przykład w budownictwie, pracy w magazynach, w rolnictwie, a inni zajmują wysokie stanowiska kierownicze w dużych rosyjskich firmach” – zauważył Sviridov .

Mamy więc na Ukrainie demilitaryzację, o której się dużo mówi, natomiast w Rosji wychodzi na to że mamy powoli Afrykanizację. Trzeba Rosji przyznać, że różnorodność etniczną to oni będą mieli. Jeśli widzieliście takie zdjęcia porównawcze reprezentacji Francji z lat 60 i obecnie to zauważycie, że obecnie większość to piłkarze czarnoskórzy. Tak bardzo chciałbym zobaczyć za mojego życia w pełni czarnoskórą reprezentację rosyjską.

4. Ogromny spadek. Zysk Kamaz stopniał praktycznie do zera

KamAZ gwałtownie zmniejszył swój zysk netto w ramach w pierwszej połowie roku – 20,3-krotnie, do 641,1 mln rubli.

Analitycy zwracają uwagę, że wolumen zamówień rządowych na ciężarówki pozostaje bardzo wysoki, co ogranicza możliwość dostaw na rynek produktów cywilnych , a co za tym idzie, marżę sprzedaży. Jednakże przychody firmy spadły również o 14,9% do 156,3 mld rubli.

KamAZ wyjaśnia, że tradycyjnie wyniki pierwszego kwartału są dość niskie, oraz że w 2023 była wysoka baza sprzedaży..

Ponadto według firmy na tak fatalne wyniki wpływa wysoki poziom stopy Banku Centralnego oraz wzrost kosztów finansowania.

5. Zakłócenia w żegludze na Morzu Czerwonym mają konsekwencje globalne.

AP Moller-Maersk poinformowała w środę, że zakłócenia w żegludze kontenerowej przez Morze Czerwone rozprzestrzeniły się na szlaki handlowe w globalnej sieci firmy.

„Wpływ tych zakłóceń wykracza poza główne trasy, których to dotyczy, powodując zatory na alternatywnych trasach oraz w punktach tranzytowych ważnych dla handlu z Azją Dalekiego Wschodu, Azją Zachodnią i Środkową oraz Europą” – stwierdziła firma w oświadczeniu.

„Porty w całej Azji, w tym w Singapurze, Australii i Szanghaju, doświadczają opóźnień z powodu zmiany tras statków i zakłóceń w harmonogramie w wyniku sytuacji na Morzu Czerwonym” – stwierdzono.

Tu chciałem od razu zapowiedzieć, nagrałem już wywiad z naszym ekspertem od kolejnictwa Ryszardem Piechem dotyczącego pasa i szlaku kolejowego. 4 różnych alternatywnych tras. Tego jak Rosja strzeliła w stopę Chinom. Będzie o zatorach kontenerów w portach. Jak wszystkie te elementy duszą Chiny, co widzimy i obserwujemy. To, że Chiny nie potrafią się rozpędzić. Będą mapy, i połączenie wątków Rosyjskich, Chińskich, kolejowych, morskich. I idealnie będzie naświetlało tą sytuację, którą mamy w tym momencie w globalnych łańcuchach logistycznych. Gorąco już zapraszam.

Przykładowo Maersk podał, że jego sieć w Oceanii została dotknięta zatorami w węzłach komunikacyjnych Azji Południowo-Wschodniej spowodowanymi niedoborami sprzętu i ograniczoną przepustowością wynikającą z zakłóceń w ruchu na Morzu Czerwonym.

„Opóźnienia w portach głównych Azji Południowo-Wschodniej stwarzają ryzyko zakłóceń w australijskich portach z powodu zatłoczenia statków po przybyciu, co prowadzi do wydłużenia czasu oczekiwania i innych opóźnień” – stwierdzono.

„Zatory i zakłócenia wykraczają poza węzły komunikacyjne i docierają do portów w Azji Północno-Wschodniej i Chinach, powodując opóźnienia”.

Akcje spółki po atakach Huti spadły o 1,8%

6. Wydobywanie kryptowalut powoduje niedobory energii elektrycznej w Rosji według Putina

Prezydent Rosji Władimir Putin odbył spotkanie poświęcone kwestiom gospodarczym, którego tematem był rozwój technologii cyfrowych w sektorze finansowym. Na spotkaniu głowa państwa zwróciła uwagę na kwestię rozwoju kryptowalut

Odrębne pytanie dotyczy tzw. kryptowalut. Nie są to jednostki monetarne w zwykłym tego słowa znaczeniu, ale są coraz częściej stosowane na całym świecie jako środek płatniczy w płatnościach międzynarodowych.

Z kolei wydobycie, , cyfrowych walut można prowadzić praktycznie w każdym miejscu na świecie” – powiedział Władimir Putin

Prezydent zauważył, że według Ministerstwa Energii w Rosji na wydobywanie kryptowalut rocznie wydaje się 16 miliardów kWh. Dodał, że górnictwo doprowadziło do niedoborów prądu w niektórych regionach Rosji . Według niego obserwuje się to już w Buriacji, obwodzie irkuckim i na terytorium Transbajkału.

Władimir Putin przypomniał także, że wydał już instrukcje dotyczące uregulowania wydobycia kryptowalut w Rosji. Jak wyjaśniła głowa państwa, dyskusja dotyczyła opodatkowania tej działalności i wprowadzenia ceł.

12 lipca Komisja ds. Rynku Finansowego Dumy Państwowej zatwierdziła do przyjęcia w pierwszym czytaniu projekt ustawy o legalizacji wydobywania kryptowalut. Z dokumentów projektu wynika, że ​​inicjatywa stworzy warunki do legalnego wydobycia, przyczyni się do „uzupełnienia budżetów” oraz pomoże uregulować emisję i obrót walut cyfrowych.

Facebook Comments Box
Paweł Jeżowski Opublikowane przez: