Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
- Według wyników pierwszego kwartału wolumen transakcji zakupu aktywów za granicą należących do rosyjskich firm lub obywateli wzrósł prawie siedmiokrotnie i osiągnął 1,1 miliarda dolarów
- Paryż dostarczy Kijowowi nową partię rakiet ziemia-powietrze Aster – podał Reuters, powołując się na francuskie Ministerstwo Sił Zbrojnych.
- Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że administracja USA zamierza wykorzystać uprawnienia otrzymane od Kongresu do „konfiskaty rosyjskiego majątku”. Zachód rozumie, że nie może tracić czasu na Ukrainie i w nadchodzących dniach dostarczy na pole bitwy znacznie większą pomoc wojskową niż obecnie, powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken.
- Rankiem 15 maja dwa drony zaatakowały skład paliw w obwodzie proletarskim obwodu rostowskiego, powiedział gubernator Wasilij Gołubiew.
- „Nastąpiły dwie eksplozje, ale nie spowodowały one pożaru paliwa. Nie było żadnych obrażeń” – napisał Gołubiew na swoim kanale telegramu. Nie sprecyzował, o jakim konkretnym zakładzie paliwowym mówi. Rosyjskie Ministerstwo Obrony w swoim porannym raporcie nie wspomniało o dronach zestrzelonych nad obwodem rostowskim.
- W nocy 15 maja Ukraina przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Krym. Głównym celem było lotnisko wojskowe Belbek pod Sewastopolem, na którym stacjonuje 38. Pułk Lotnictwa Myśliwskiego 4. Armii Obrony Powietrznej Gwardii. Do eksplozji doszło na terenie obiektu wojskowego około drugiej w nocy. Rakiet było „około 20”, a po uderzeniach na lotnisku wybuchł pożar – podaje kanał telegramowy ASTRA, powołując się na lokalnych mieszkańców.
- Waszyngton może nałożyć sankcje na władze Gruzji i dokonać przeglądu programów pomocowych, jeśli ustawa o „zagranicznych agentach” zostanie przyjęta w obecnym brzmieniu, powiedział zastępca sekretarza stanu USA do spraw europejskich i euroazjatyckich James O’Brien.
- Liczba przestępstw w zakresie zamówień publicznych w dziedzinie obronności wzrosła w ciągu roku o prawie jedną trzecią.
Jak wynika z raportu wywiadu finansowego Rosfinmonitoring , w ubiegłym roku w Rosji wszczęto 180 spraw karnych w związku z przestępstwami popełnionymi w obszarze zamówień publicznych w dziedzinie obronności (SDO), czyli o prawie jedną trzecią (31%) więcej niż w 2022 roku.
Również w 2023 roku Rosfinmonitoring przesłał do organów ścigania i nadzoru ponad 2 tys. materiałów dotyczących możliwych naruszeń w zakresie nakazów obronności państwa, czyli 400% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Informacja ta stała się powodem, dla którego prokuratorzy sprawdzili legalność transakcji finansowych na łączną kwotę ponad 60 miliardów rubli.
Dzięki materiałom dowodowym sądy aresztowały różne aktywa o wartości 8,6 miliarda rubli oraz skonfiskowały majątek i fundusze o wartości 34 miliardów rubli.
Nałożono kary pieniężne w wysokości 1,4 miliarda rubli.
W wyniku śledztw rozwiązano kontrakty zawarte w ramach zamówień obronnych państwa na kwotę 6 miliardów rubli, czyli ponad sześciokrotnie więcej niż w 2022 roku.
Ponadto do Rosfinmonitoring wpłynęło ponad 3,5 tys. zgłoszeń korupcji w Rozporządzeniu Obrony Państwa w stosunku do ok. 30 tys. osób, z czego ponad 30% dotyczyło kradzieży z budżetu.
Pod koniec ubiegłego roku szef Rosfinmonitoring Jurij Czikhanczin na spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem powiedział, że pieniądze z budżetu, które w rekordowych ilościach napływają do rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego w celu zwiększenia produkcji broni dla wojny z Ukrainą, zaczęły gdzieś wypływać.
2. Czy to ostatnia prosta Władimira Putina
Władimir Putin dokonał zmian w kierownictwie Administracji Prezydenta. Asystentem prezydenta został Nikołaj Patruszew, były sekretarz Rady Bezpieczeństwa. Asystentem został także gubernator obwodu Tula Aleksiej Diumin.
Nikołaj Patruszew ma 72 lata. Od 2008 roku jest sekretarzem Rady Bezpieczeństwa. Od 1999 do 2008 roku był dyrektorem rosyjskiej FSB.
Aleksiej Diumin od 2016 roku gubernatorem obwodu tułskiego . Wcześniej Diumin pracował w Dyrekcji Służby Bezpieczeństwa Prezydenta, dowodził utworzonymi w 2009 roku siłami operacyjnymi Sił Zbrojnych Rosji oraz pełnił funkcję zastępcy szefa Głównego Zarządu Sztabu Generalnego.
Anton Vaino zachował stanowisko szefa administracji . Aleksiej Gromow i Siergiej Kirijenko utrzymali swoje stanowiska pierwszych zastępców szefów administracji prezydenckiej , a Dmitrij Pieskow został ponownie mianowany sekretarzem prasowym prezydenta. Maksym Oreszkin, wcześniej asystent prezydenta, został zastępcą szefa Administracji Prezydenta.
„Dyumin, nowy asystent prezydenta, będzie nadzorował sprawy przemysłu obronnego, zajmował się Radą Państwa i nadzorował sport w administracji prezydenta”
Bardziej zagadkowo brzmi rola Patruszew seniora. Oficjalnie Nikołaj Patruszew będzie zajmował się sprawami stoczniowymi ale tutaj światło na prawdziwe sprawy rzuca sam Pieskow, który zauważył, że funkcje doradców prezydenta są znacznie szersze niż lista spraw, które nadzorują.
Czekają nas niewątpliwie duże zmiany w funkcjonowaniu reżimu Putina. Czy Panowie będą razem mieszkać i podejmować decyzje w bunkrze razem z wodzem czas pokaże ale analogie historyczne cisną sie na usta. Na pewno dla obu nowych doradców to nie tyle awans ale olbrzymia i prawie nieograniczona władza. Nieoczywista rola Patruszewa jest oczywista szczególnie jeśli spojrzy się na awans delfina i junior Patruszewa. Należy dopilnować aby na ostatniej prostej wszystko Poszło dobrze. Należy też kontrolować Diumina a Diumin Biełousowa. A i zapomniałem należy kontrolować Putina żeby był Putinem i aby zmianyy podążały w wyznaczonym kierunku, Wiecej na ten temat w wieczornym programie.
3. Linie lotnicze skarżą się na pogarszanie się stanu swojej floty i zwracały się o pomoc.
Rosyjskie linie lotnicze mają coraz większe trudności z utrzymaniem zdatności do lotu swoich istniejących samolotów ze względu na sankcje i starzejącą się flotę.
Linie lotnicze nie mogą samodzielnie kupować i importować żadnego samolotu. Jednocześnie wykorzystanie floty osiągnęło już maksymalny poziom, a na rozwój krajowy trzeba będzie poczekać zbyt długo.
W tym miejscu podano, że do 2026 roku, ale uznałem, że to cięty żart redaktora i to usunąłem. Linie lotnicze wzywają władze do zwrócenia uwagi na problem i udzielenia pomocy w jego rozwiązaniu. Brakuje nam takiego filmu, na którym piloci i stewardessy na tle samolotu na pasie startowym nagrywają wideo do Putina.
„Wszystkie linie lotnicze, jako prywatne firmy, starają się znaleźć używane samoloty na rynku zewnętrznym, ale jak dotąd nie słyszałem o pozytywnych przykładach.
<…> Bardzo proszę o pomoc regulatora – zarówno Ministerstwo Transportu, jak i rząd – aby także na tym obszarze skupiono się i włożono więcej pracy w tym zakresie” – powiedział naczelny menadżer jednej z linii.
Zaproponowano między innymi import używanych samolotów do Rosji, wzorując się na Iranie, „dopóki nie mamy własnych”. Jego zdaniem tylko w ten sposób można utrzymać i przyspieszyć popyt na podróże lotnicze.
Przed wojną na Ukrainie flota rosyjskich firm liczyła 1031 samolotów. Prawie dwie trzecie floty składały się z samolotów produkowanych przez Boeinga i Airbusa. To jest ważne, aby też zrozumieć niektóre procesy. Jak wielka to flota. Jak dużo kanibalizacji można robić, ale jakie to też jest duże przedsięwzięcie logistyczne.
4. Nowe Priorytety ministra obrony.
W sumie moglibyśmy widzów odesłać do naszego Poniedziałkowego materiału w którym prognozowaliśmy jak to będzie wyglądać sytuacja jednak oddajmy głos ministrowi który swoje exposue wygłosił w Dumie .
Kandydat na szefa MON Andriej Biełousow powiedział, że zawsze kieruje się złotą zasadą ”: „można popełniać błędy ale nie można kłamać”.
Podczas oraz zaraz po duża część wiceminstrów oraz zarządu ministerstwa obrony wzieło radę do serca i podała się do dymisji.
Zdaniem nowego ministra należy konieczność zwiększenia efektywności realizacji zamówień obronnych państwa oraz wzmocnić kontrolę nad cenami w tym obszarze. Abowiem Władimir Putin postawił mu zadanie zapewnienia pełnej integracji gospodarki Sił Zbrojnych z gospodarką kraju, a to oznacza zwiększenie efektywności wydatków wojskowych.
„Chcę podkreślić: optymalizacja nie oznacza masowej redukcji. Optymalizacja oznacza przede wszystkim zwiększenie efektywności, aby każdy rubel pieniędzy budżetowych, które ostatecznie płacą nasi obywatele, przyniósł maksymalny efekt. Dotyczy to przydziałów, produkcji, dostaw nowego sprzętu wojskowego i broni oraz personelu” – wyjaśnił Biełousow.
Urzędnik, tak jest nazywany często w rosyjskich nieprzychylnych mu mediach zauważył także, że Putin nawoływał do maksymalnego otwarcia resortu na innowacje. Kwestia ta, zdaniem Biełousowa, dotyczy nie tylko nowych technologii, ale także pracy z personelem, a także wprowadzenia nowych form i metod zarządzania i zmian.
Minister podniósł, że obecnie występują problemy z terminową wypłatą świadczeń dla personelu wojskowego i jego zakwaterowaniem oraz dostępnością usług medycznych dla personelu wojskowego.
Należy pamiętać że Biełousow zawsze opowiadał się za wzmocnieniem roli państwa w gospodarce, nacjonalizacją przedsiębiorstw, stymulowaniem wzrostu poprzez inwestycje państwowe, niskie stopy procentowe oraz miękką politykę budżetową i kredytową. Takie podejście stoi w sprzeczności ze stanowiskiem ministra finansów Antona Siłuanowa i prezes Banku Centralnego Elwiry Nabiulliny.
Padło ważne sformułowanie które pokazuje że minister rozumie powierzone mu zadanie oraz jego charakter który opisywaliśmy:
Aby rozwiązać powierzone mu zadania, dołożę wszelkich starań, „a jeśli to konieczne, nawet życie”, powiedział Biełousow.
Czy odda życie wkrótce się przekonamy.
5. Rosja rekrutuje szpiegów i sabotażystów w Europie za pośrednictwem posłańców.
Młodzi Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini trafiający do Europy stają się czasem łatwym łupem rosyjskiego wywiadu. Nie mając stałych dochodów odpowiadają na oferty pracy i ostatecznie stają się wspólnikami w monitorowaniu dostaw zachodniej broni na Ukrainę lub są werbowani do popełnienia sabotażu.
W ciągu ostatniego roku w Polsce i Wielkiej Brytanii aresztowano grupy takich osób, które wpadły w siatki rosyjskiego wywiadu, który wznawiał swoją działalność w Europie.
Rosja z powodzeniem łączy nagrania wideo uzyskane przy pomocy zwerbowanych ludzi z bardziej zaawansowanymi narzędziami nadzoru, takimi jak zdjęcia satelitarne, wyjaśnili zachodni eksperci „The Wall Street Journal”.
Dzięki temu możliwe jest śledzenie dostaw sprzętu wojskowego i amunicji z Polski i innych krajów do tajnych magazynów na Ukrainie, które mogą już zostać zaatakowane przez drony lub rakiety kierowane.
Z tak prostych i pozornie nieporadnych technik absolutnie nie ma powodu kpić. Stanowią część większego zestawu narzędzi do gromadzenia danych wywiadowczych, który pomaga Rosji niszczyć krytyczny sprzęt przy minimalnych kosztach.
Ukraiński uchodźca, 22-letni Maxim Lekha, który stracił i tak już nisko płatną pracę w Polsce, na początku 2023 roku w odpowiedzi na ogłoszenie w Telegramie zaproponował namalowanie graffiti na płotach w obszarach słabo zaludnionych i pod mostami w cenie 7 dolarów za zdjęcie . Co prawda trzeba było napisać „Stop NATO”, ale oferujący tę pracę Andrzej, który mówił po rosyjsku i ukraińsku, tłumaczył to koniecznością „pokazania, że ludzie są zmęczeni tą wojną i wywołują silny oddźwięk w społeczeństwie”.
W ciągu kilku dni Maxim też mocował kamery w pobliżu torów kolejowych, którymi dostarczano na Ukrainę zachodni sprzęt wojskowy, a następnie w lesie w pobliżu lotniska pod Rzeszowem, gdzie dostarczano pomoc wojskową ze Stanów Zjednoczonych. Wkrótce zadań było tak dużo, że Andrzej za pomocą kryptowalut przekazał Maximowi wystarczającą ilość pieniędzy, aby kupić używaną Mazdę 6 GG.
A kilka tygodni później, gdy jego grupa rozrosła się do 16 osób, Maxim wraz z innymi został aresztowany przez funkcjonariuszy polskiego kontrwywiadu. Pod koniec ubiegłego roku został skazany na sześć lat więzienia za szpiegostwo.
Koordynatorem był Andrzej, który jak się okazało pracował dla rosyjskiego wywiadu, który od końca 2022 roku werbuje w Europie ludzi takich jak Maxim– włóczęgów, ludzi bez stałej pracy i miejsca zamieszkania , gotowy do łatwego zarabiania pieniędzy.
Wśród złapanych na haczyku był 20-letni Maksym Siergiejew, który w 2021 roku przyjechał z pod Moskwy, aby grać w młodzieżowej polskiej drużynie hokejowej Zagłębie Sosnowiec. Po rozpoczęciu wojny podpisał nawet list potępiający inwazję. Jednak podczas jego zatrzymania w jego telefonie odnaleziono czat grupowy z Andrzejem, a także zdjęcia i filmy przedstawiające dwie stacje kolejowe w Warszawie, miasta we wschodniej części kraju oraz przejście na granicy Polski i Ukrainy.
Andrzej zrekrutował także studenta z Białorusi i nastolatka z Ukrainy. Inny młody Ukrainiec, Aleksiej Pronkin, na zlecenie Andrzeja sfotografował Akademię Marynarki Wojennej w Gdyni nad Morzem Bałtyckim oraz pobliską bazę morską, a także handlowy terminal portowy i skład amunicji.
Maxim nie wywiązał się z zadania Andrzeja polegającego na zorganizowaniu pożaru w pobliżu ukraińskiej firmy transportowej w Białej Podlaskiej i symulował podpalenie. Jednak pięć osób zwerbowanych przez rosyjski wywiad, w tym 20-letni Brytyjczyk Dylan Earle, próbowało w marcu podpalić ukraiński magazyn we wschodnim Londynie; zostali aresztowani w kwietniu.
W 2023 roku w Wielkiej Brytanii odkryto bułgarską grupę szpiegowską działającą na rzecz Rosji i monitorującą lokalne obiekty wojskowe. A kilka tygodni temu w Niemczech aresztowano dwóch mężczyzn posiadających obywatelstwo niemieckie i rosyjskie; monitorowali fabryki wojskowe, szlaki dostaw broni i bazę amerykańską, w której szkolone są załogi ukraińskich czołgów, a także planowali sabotaż w obiektach wojskowych i przemysłowych.
Imigranci zamiast dyplomatów
Rosyjska siatka szpiegowska została mocno dotknięta na początku wojny, w tym gdy kraje zachodnie wydaliły ponad 600 dyplomatów, z których uważa się, że dwie trzecie korzystało z przykrywki dyplomatycznej do prowadzenia działań wywiadowczych.
Jednak od zeszłego roku rosyjskie służby szpiegowskie zaczęły aktywnie przywracać swoje pozycje, często wykonując tę pracę rękami nieświadomych.
Aktywnie korzystają z komunikatorów takich jak Telegram, aby werbować młode osoby z marginesu społecznego, często imigrantów, do popełniania prostych aktów szpiegostwa i sabotażu – pisze WSJ, powołując się na agencje wywiadowcze.
Takie podejście, tanie i ryzykowne dla samych funkcjonariuszy wywiadu, może podsycić nastroje antyzachodnie i zapewnić potencjalnie ważne informacje wywiadowcze.
„Teraz próbują przywrócić im zdolności” – powiedział Jacek Dobrzyński, rzecznik agencji koordynującej pracę polskich służb wywiadowczych.
Wrogie działania Rosji w Europie stają się coraz bardziej powszechne, ostrzegł brytyjski minister spraw wewnętrznych James Cleverley w przemówieniu wygłoszonym w Izbie Gmin w tym tygodniu.
Według niego obejmują one działania mające na celu przerwanie dostaw sprzętu wojskowego dla Ukrainy w Niemczech i Polsce, szpiegostwo w Bułgarii i Włoszech oraz kampanie dezinformacyjne mające na celu wywarcie wpływu na czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego.
Urzędnik administracji Joe Bidena powiedział NBC, że Stany Zjednoczone „wraz z sojusznikami uznają za priorytet monitorowanie, zakłócanie i ujawnianie tej rosyjskiej działalności”. Dodał, że „w ostatnich miesiącach europejskie organy ścigania poczyniły [w tej kwestii] znaczny postęp”.
6. Kurczaki znowu w górę pomimo solennych zapewnień Patruszew Juniora
Obowiązujący od początku 2024 roku bezcłowy import kurczaków do Rosji spowodował wzrost importu o 16% w pierwszych dwóch miesiącach roku. Nie przyniosło to jednak obiecanego przez władze efektu, czyli obniżki cen. Z kolei w marcu ceny produktów wzrosły w zależności od gatunku o 31–48% rok do roku. Było to spowodowane z jednej strony wzrostem eksportu produktów rosyjskich, z drugiej zaś spadkiem produkcji krajowej.
Jak wynika z raportu Krajowego Związku Hodowców Drobiunaj więcej jest importu z Kazachstanu w pierwszych dwóch miesiącach tego roku wyniosło 23,25 tys. ton, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie 2023 roku. Z krajów spoza WNP znaczny w ujęciu fizycznym wolumen importu mrożonych kurczaków odnotowano z Brazylii – 12 198 tys. ton, choć jest to o 20% mniej rok do roku. Ponadto Nawet Chinom udało się zaimportować do Rosji prawie siedmiokrotnie więcej rok do roku w okresie styczeń-luty tego roku, choć w ujęciu fizycznym wolumen pozostał niewielki – 5,77 tys. ton (więcej szczegółów w tabeli).
Monitoring cen prowadzony przez Krajowy Związek Hodowców Drobiu wykazał, że na przykład w marcu 2024 roku w centrum Rosji udko z kurczaka kosztowało 179 rubli. za 1 kg, czyli o 48% więcej rok do roku, tusza brojlerów – 164 ruble. (wzrost o 33%), udko z kurczaka – 132 ruble, czyli o 31% droższe niż rok temu.
Ale to są ceny nieoficjalne znaczy bez certyfikacji reżimu abowiem według Ministerstwa Rolnictwa, według obecnego . ceny sprzedaży spadły o 5,6%, co „odzwierciedla się także w handlu detalicznym”.
I taka zabawa w chowanego trwa w całej rosyjskiej gospodarce,
Pomimo wzrostu cen kurczaka popyt na niego wśród Rosjan pozostaje stabilny. Według NTech na koniec 2023 roku spośród wszystkich rodzajów mięsa spożycie tego produktu stanowiło 52% w ujęciu pieniężnym i 63,4% w ujęciu fizycznym.
Zobaczymy jednak jak sytuacja będzie się kształtować w 2024r i czy nie trzeba będzie zmienić diety Rosjan kandydat białkowy bowiem jest i przeszedł nawet pretesty.