Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
Shorts:
- Na odcinku Gorieł-Bamowskaja Kolei Transbajkalskiej wagony pociągu towarowego wykoleiły się po tym, jak samochód wyjechał na tor poza przejazdem – poinformowała służba prasowa Kolei Rosyjskich. Kolej Transbajkalska jest częścią Kolei Transsyberyjskiej.. Według wstępnych informacji w wyniku zdarzenia doszło do wykolejenia 22 wagonów. Do zdarzenia doszło o godzinie 7:17 czasu lokalnego.Według Kolei Rosyjskich załoga lokomotywy nie odniosła obrażeń, kierowca samochodu trafił do szpitala w ciężkim stanie. W obwodzie amurskim ruch pociągów został wstrzymany. Jest to kolejny incydent w przeciągu kilku dni. W związku z sytuacją Koleje Rosyjskie utworzyły sztab operacyjno -kryzysowy.
- W pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku Rosjanie kupili o 20% mniej bananów niż rok temu. Zwykle popyt na ten owoc zimą jest wysoki, ale w tym roku wzrost cen bananów w handlu detalicznym doprowadził do spadku konsumpcji
- Jabłka, które wraz z bananami uważane są za jedne z najpopularniejszych owoców i znajdują się na liście produktów o znaczeniu społecznym, w okresie styczeń-luty 2024 r. kupiły o 9% mniej w ujęciu fizycznym niż rok temu
- Putin dopuścił możliwość praktykowania studentów medycyny na froncie.
- Putin: Personel wojskowy NATO jest już obecny na Ukrainie i ginie masowo.
- W wyniku ataku dronów doszło do wybuchu i pożaru w jednostce wojskowej w Naddniestrzu, spłonął śmigłowiec, nie było ofiar. Kreml już oskarżył Ukrainę o atak.
- Putin polecił rządowi, aby do 15 kwietnia zmienił prawo, aby zwolnić uczestników operacji specjalnej i członków ich rodzin z płacenia podatku od nieruchomości
- Putin polecił rządowi zmienić ustawę , aby wykluczyć naliczanie odsetek od pożyczek dla uczestników specoperacji podczas wakacji kredytowych.
- Kolejny rekord W 2023 r. komornicy ściągnęli od Rosjan 66 mld rubli długów alimentacyjnych, czyli o 39% więcej niż w 2022 r.
- Szef Ministerstwa Energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko powiedział, że Kijów nie planuje przedłużenia umowy o tranzycie gazu z Gazpromem po 31 grudnia 2024 roku.
- Większość ankietowanych Rosjan – 66% – spotkała się z odmową kredytową w 2024 roku.
- Widzowie Kremlinki trafnie przewidzieli wybór Putina na Putina. Wstępne wyniki po przetworzeniu 99,67% protokołów Władimir Putin (samonominacja) — 87,32%
- Komisja Europejska omówi ograniczenia w imporcie produktów rolnych z Rosji
KE oceni propozycję ograniczenia importu z Rosji do UE – wynika z rozmowy Ursuli von der Leyen z Donaldem Tuskiem. Dyskusja odbędzie się na tle protestów rolników w krajach bloku
Komisja Europejska (KE) będzie dyskutować o ograniczeniach w imporcie produktów rolnych z Rosji do UE po apelach niektórych państw członkowskich Unii. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała dziś w rozmowie telefonicznej premierowi Donaldowi Tuskowi, że Komisja wkrótce przedstawi swoje propozycje.
Według Bloomberga zaznajomionego z planami KE, UE nie planuje ograniczać tranzytu rosyjskich produktów rolnych do krajów trzecich a jedynie zaproponować ograniczenia na rosyjską żywność.
W lutym UE zatwierdziła najnowszy pakiet sankcji. Wcześniej poseł do Parlamentu Europejskiego z Czech Tomáš Zdechovský zauważył, że Unia Europejska może przyjąć nowy pakiet restrykcji na początku czerwca.
Jak myślicie który kraj UE będzie przeciw.
2. Shoigu zażądał, aby Flota Czarnomorska zwiększyła swoją „przeżywalność” po utracie ponad 20 statków.
Dowództwo Floty Czarnomorskiej musi zwiększać „przeżywalność” statków i bezpieczeństwo infrastruktury na tle ataków Ukrainy, powiedział szef rosyjskiego Ministerstwa Obrony Siergiej Szojgu.
„Każdego dnia konieczne jest prowadzenie szkoleń z personelem. Szkolenie w zakresie odpierania ataków powietrznych i ataków statków bezzałogowych. Ćwiczcie dzień i noc, aby wszystkie nasze załogi były gotowe”
Szojgu nakazał także zainstalowanie na statkach dodatkowej broni palnej i systemów karabinów maszynowych dużego kalibru w celu niszczenia ukraińskich dronów wodnych.
Według obliczeń Oryx opartych na otwartych danych, w ciągu dwóch lat wojny z Ukrainą Rosja straciła na Morzu Czarnym ponad 20 okrętów, w tym desantowce, okręty podwodne i flagowy krążownik Moskwa . Przed inwazją na Ukrainę rosyjska flota na Morzu Czarnym skłądała z 74 okrętów wojennych.
Flota Czarnomorska straciła co najmniej 15 statków. Pozostałe statki Floty Bałtyckiej i Północnej, które przed inwazją na Ukrainę na pełną skalę zostały przeniesione na Morze Czarne.
3. Samochody ciężarowe nie są już leasingowane
W związku ze wzrostem kosztów leasingu, który osiągnął poziom 24% w skali roku, przewoźnicy drogowi zaczynają porzucać flotę i przechodzić na outsourcing, koncentrując się na segmencie spedycyjnym. Trend ten obserwuje się głównie w małych firmach: więksi przewoźnicy nadal są w stanie obsługiwać leasing, choć narzekają na stawki.
Wzrost stawek leasingowych wymusza na przewoźnikach drogowych zmniejszanie udziału floty w leasingu, a nawet outsourcing transportu.
„Przy obecnym poziomie kosztów środków trwałych i leasingu długoterminowego leasing będzie w najlepszym razie zerowy, a co roku – tylko ze stratą. Celem takich prac jest wyłącznie leasing i sprzedaż środka trwałego. Tylko duże floty mogą sobie na to pozwolić”.
Igor Chernyshev, Business Development Director SOTA Logistic, zauważa, że stawka na umowach leasingowych osiągnęła już około 24% w skali roku.
„A pamiętajmy o wpłacie zaliczki w wysokości co najmniej 20%”, dodaje, „a koszt zakupu rośnie tylko po kursie dolara i juana. W związku z tym wiele małych firm transportowych z krótką historią bankrutuje, a ich flota wraca do firm leasingowych.
Roman Sudorogin, założyciel portalu Transport Główny, mówi, że brak własnej floty można było uznać za zaletę w latach 2020-2021 w obliczu nadwyżki ciężarówek i spadku obrotów towarowych z powodu pandemii. Ale od 2022 roku sytuacja zaczęła się zmieniać.
4. Rynek boi się tego co po wyborach. Czy rubel znów przebije 100 rubli do dolara?
„Rynek wyraźnie się czegoś boi” – pisze Evgeny Suvorov, ekonomista CentroCreditBank i autor MMI.
Popularna wersja, zauważa, jest taka, że po wyborach „rubel zostanie uwolniony”: Bank Centralny i Ministerstwo Finansów zmniejszą lub wstrzymają sprzedaż waluty z rezerw, za pomocą której „obniżyli temperaturę” rubla jesienią, kiedy dolar wzrósł powyżej 100 rubli.
Rubel już przed weekendem zaczął się osłabiać. Wraz z rublem spadają rosyjskie obligacje rządowe, za pomocą których rząd zamyka deficyt budżetowy. Indeks rosyjskich obligacji rządowych spadł w piątek do najniższego poziomu od kwietnia 2022 roku – 116,03 pkt.
Rentowność wszystkich rosyjskich dłużnych papierów wartościowych wzrosła powyżej 13%. Rentowność papierów dłużnych powyżej 10% uznawana jest za bardzo wysoką. Taka rentowność oznacza że papiery dłużne są obarczone dużym ryzykiem. Tu mamy 13%.
Jednocześnie rynek boi się dodatkowych wydatków budżetowych – zauważa Suworow: w swoim przemówieniu wyborczym do Zgromadzenia Federalnego Władimir Putin złożył obietnice warte 12 bln rubli, co oznacza, że władze muszą znaleźć i dodrukować 2 biliony rubli dodatkowe pieniądze do gospodarki rocznie.
Po nieudanej realizacji niemal wszystkich kluczowych obietnic czwartej kadencji – od ograniczenia ubóstwa po demografię – Putin wkracza w piątą kadencję z nowym pakietem projektów narodowych, za pomocą których rząd obiecuje osiągnąć wzrost gospodarczy o 20% w ciągu 6 lat .
Ale kluczowym ryzykiem dla Rosji jest niepewność, zauważa Sofia Doniec, ekonomistka w Renaissance Capital. Zaznacza, że gospodarka wojskowa utrzymuje się z rezerw, ale źródło to stopniowo się wyczerpuje: ze 113,5 miliardów dolarów darmowych pieniędzy z Funduszu Opieki Narodowej został praktycznie wyczyszczony z płynnych aktywów.
Wydatki na obronność pochłaniają już jedną trzecią budżetu, co nie zdarzało się ani razu od czasów ZSRR, ale Putin nie zamierza przestać: przygotowuje się do długiej wojny z Zachodem i podczas swojej piątej kadencji chce się przebudować porządek świata według jego życzeń.
5. Najwięksi producenci piwa ogłaszają podwyżki cen
Duzi producenci piwa zamierzają podnieść ceny sprzedaży produktów. Powiadomili już sieci handlowe o zbliżającej się podwyżce cen od 8% do 15% w zależności od gatunku.
Wzrost cen sprzedaży producentów jest naturalny, mówi Vadim Drobiz, dyrektor Centrum Badań Federalnych i Regionalnych Rynków Alkoholowych „CIFRA”. Koszty rosną z roku na rok ze względu na inflację, rosnące ceny surowców, koszty logistyki i waloryzację płac.
„Piwo, jak i każdy alkohol, nie różni się niczym od innych produktów, dlatego ze względu na ogólny wzrost cen i procesy inflacyjne ceny sprzedaży fabryk wzrosną” – przekonuje ekspert.
Według eksperta przemysłowego Leonida Chazanowa wzrost kosztów to 10-17%.Wśród przyczyn wzrostu cen piwa ekspert wymienia wzrost cen drożdży i innych komponentów do produkcji trunku, wzrost akcyzy, wprowadzenie obowiązkowego znakowania produktów oraz wzrost kosztów dostarczania towarów do konsumentów.
Teraz te firmy piwowarskie są częścią rynku krajowego, to znaczy mają koszt własny, cenę sprzedaży i własną gospodarkę, uważa ekspert.
Średnia cena za litr piwa w Rosji, według Rosstatu, wynosi 160 rubli (7 zł), przypomina .Rosyjskie piwo kosztuje średnio 130 rubli (5,50).
Wzrost kosztów następuje również w segmencie napojów bezalkoholowych. Jednocześnie mogą wzrosnąć również ceny wody pitnej w plastikowych pojemnikach. Już teraz odnotowuje się wzrost cen o 17%.
Zdaniem Jewgienija Kołotiłowa wzrost kosztów opakowań będzie miał znaczący wpływ na wzrost kosztów napojów bezalkoholowych.
Komponenty są nadal w większości importowane. Pokrywki, pojemniki – wszystko to jest teraz kupowane dodatkowo. Wszystko to wymaga środków i nowych warunków, więc będą imitacje” – uważa ekspert.
Wzrosty punktowe są zauważalne już dziś. W szczególności 1 marca Pepsico Holdings LLC i Red Bull (Rus) LLC podniosły ceny produktów, a od 15 marca ceny wzrosły MNK LLC (marka Chernogolovka).
„Wzrost cen piwa nie pobudzi wzrostu konsumpcji napojów bezalkoholowych, ponieważ ceny wszystkiego wzrosną”