Codzienny ekonomiczny przegląd 13.03.2024

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

W dzisiejszym programie:

Shorts:

  • Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że plany mobilizacyjne mają na celu głównie zastąpienie 330 tys. „wyczerpanych żołnierzy”, którzy są teraz na froncie.
  • Ponad 45 tys. mieszkańców Biełgorodu Szebekino zostało pozbawionych prądu ze względu na ataki ukraińskie.
  • Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Federacja Rosyjska jest gotowa na wojnę nuklearną z wojskowo-technicznego punktu widzenia. Ale podczas operacji wojskowej na terytorium Ukrainy Rosja nigdy nie miała potrzeby użycia taktycznej broni jądrowej.
  • Waszyngton przekaże Ukrainie pakiet pomocy wojskowej o wartości 300 milionów dolarów, według doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake’a Sullivana.Nowy pakiet pomocowy dla Kijowa obejmie przeciwlotnicze zestawy rakietowe Stinger, broń przeciwpancerną, amunicję przeciwlotniczą, pociski kalibru 155 mm.
  • Warszawa dołączyła do czeskiej inicjatywy zakupu 800 tys. pocisków artyleryjskich dla Ukrainy w krajach trzecich – poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
  • Władze francuskie planują dostarczyć Kijowowi 6 haubic samobieżnych Caesar i 150 bezzałogowych statków powietrznych bez uzbrojenia w najbliższych miesiącach – poinformował premier Francji Gabriel Attal.
  • UE jest bliska porozumienia w sprawie pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 5 mld euro, pisze Financial Times.
  • Dania dostarczy Ukrainie nowy pakiet pomocy wojskowej, w tym systemy artyleryjskie Caesar i amunicję o wartości około 2,3 mld koron duńskich (336,6 mln dolarów) – poinformowało w oświadczeniu duńskie ministerstwo obrony.
  • W Finlandii kierowcy samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi będą musieli przedstawić dokumenty potwierdzające ich uprawnienie do jazdy w kraju – poinformowały we wtorek krajowe służby celne. Nikt nie widział jednak takich dokumentów.
  • Komisja Europejska zamierza przedstawić nową propozycję wykorzystania dochodów z rosyjskich aktywów w interesie Ukrainy przed szczytem UE w dniach 21-22 marca, powiedział wiceprzewodniczący KE Valdis Dombrovskis.
  • Parlament Europejski zatwierdził ustawę o „kryminalizacji” obchodzenia sankcji UE, która pozwoli na konfiskatę prywatnych aktywów Rosji.
  • Szwajcarska Prokuratura Generalna wszczęła pierwszą w kraju sprawę karną w sprawie domniemanego naruszenia sankcji wobec Rosji przez niewymienioną z nazwy firmę,
  • Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zakazało wjazdu do kraju 347 obywatelom Łotwy, Litwy i Estonii – poinformowała służba prasowa departamentu dyplomatycznego. W jej skład wchodzą ministrowie, parlamentarzyści, osoby publiczne i dziennikarze.
  • Bezzałogowy statek powietrzny uderzył w budynek administracji Biełgorodu, dwie osoby zostały ranne.
  • Ministerstwo Przemysłu i Handlu idzie na wojnę z Big Pharmą i proponuje ograniczenia w sprzedaży zagranicznych znaków towarowych w branży farmaceutycznej
  • Ryzyko „nierównowagi” budżetów regionalnych – czyli wzrost deficytu i długu – wzrośnie w 2024 r. – czytamy w najnowszy raporcie agencji ratingowej Expert RA . Do tej pory budżety pozostawały stabilne, jednakzobowiązania dłużne osiągnęły najwyższy poziom od 10 lat
  1. Kolejna kluczowa rafineria. Kolejny pożar.

Rafineria ropy naftowej w Riazaniu została zaatakowana przez drony – poinformował gubernator Paweł Małkow. Wybuchł pożar. Wiadomo, że co najmniej dwie osoby są hospitalizowane.

„W wyniku uderzenia wybuchł pożar. Według wstępnych informacji są ofiary. Jestem na miejscu zdarzenia, wszystkie służby operacyjne działają” – napisał Malkow.

Jednolita służba dyspozytorska w Riazaniu poinformowała , że doszło do „pożaru w instalacji naftowej”. Na miejsce udali się strażacy. Oficer dyżurny oddziału ratunkowego szpitala w Riazaniu powiedział agencji, że dwie osoby są hospitalizowane w szpitalach. Są w stanie umiarkowanego nasilenia.

Ruch w kierunku rafinerii ropy naftowej w Riazaniu jest zablokowany,. Na miejsce podjeżdżają samochody służb specjalnych. Pojazdy osobowe są zawracane przez funkcjonariuszy policji drogowej.

W nocy 13 marca bezzałogowe statki powietrzne zaatakowały obwody woroneski, briański, biełgorodzki i kurski. W rejonie buturlinowskim obwodu woroneskiego „możliwe jest uszkodzenie obiektów infrastrukturalnych” – powiedział szef lokalnej administracji Jurij Matuzow. Gubernator obwodu lipieckiego Igor Artamonow powiedział, że otrzymuje informacje o „możliwych przylotach bezzałogowych statków powietrznych” w rejonie Lipiecka i obwodu lipieckiego. Nie odnotowano ofiar śmiertelnych.

Jeden z dronów próbował uderzyć w rafinerię ropy naftowej w obwodzie leningradzkim – poinformował szef obwodu Aleksandr Drozdenko. Dron typu lotniczego był wymierzony w zakład KINEF w dystrykcie Kirishi w regionie, ale został zestrzelony przez wojsko. „Produkcja przebiega normalnie. Nie było ofiar ani zniszczeń. Konsekwencje na miejscu katastrofy zostały zlokalizowane i wyeliminowane” – zapewnił Drozdenko.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Ukraina próbuje zaatakować rosyjskie regiony, aby zapobiec wyborom prezydenckim, które zaplanowano na koniec tygodnia. Ponadto, według niego, powodem ataków może być również chęć „zdobycia atutu” w procesie negocjacyjnym.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w nocy i rano 13 marca systemy obrony powietrznej przechwyciły i zniszczyły 58 ukraińskich dronów. 

Mamy dane uszkodzenie na temat zaatakowanej rafinerii Łukoilu w obwodzie Niżnym Nowogrodzie Zatrzymano pracę największego zakładu pierwotnej przeróbki ropy na instalacji AVT-6, która przerabia połowę surowca. Czyli 8-9 mln ton rocznie. A tam linia krakingu została wcześniej wyłączona sabotażem..

Na dzisiaj rafineria nic nie produkuje.

Teraz wracając Rafineria w Riazaniu, której moce przerobowe wynoszą 17,1 mln ton ropy rocznie, jest jedną z największych rafinerii ropy naftowej w Rosji.

Właścicielem i operatorem rafinerii, która działa od października 1960 roku, jest Riazańska Kompania Rafinacji Ropy Naftowej (RORC), spółka zależna rosyjskiego państwowego koncernu Rosnieft’.

Rosnieft’ przejęła kontrolę nad rafinerią, przejmując w marcu 2013 roku TNK-BP, spółkę joint venture BP i AAR w proporcji 50:50.

Po przeprowadzeniu kompleksowej modernizacji Rosnieft’ planuje budowę w rafinerii kompleksu hydrokrakingu próżniowego oleju napędowego (VGO), który umożliwi przerób ciężkich produktów naftowych na lekkie produkty naftowe.

2. Katastrofa lotnicza w Rosji.

Wojskowy samolot transportowy Ił-76 rozbił się w obwodzie iwanowskim. Samolot nie dotarł do lotniska Siewiernyj i rozbił się w lesie lub na cmentarzu- do doniesienia wskazują takie dwie lokalizacje. Może był to jakiś przyleśny cmentarz.

Co ciekawe, jak to zazwyczaj w takich przypadkach pierwsza informacja prasowa brzmiała:

-Według wstępnych informacji na ziemi nie ma ofiar ani zniszczeń. Na miejsce przybyły służby ratunkowe.

Samolot wykonywał najprawdopodobniej lot szkolny, podczas którego silnik zapalił się i samot spadł. Próbował wylądować, ale nie był w stanie.

W rezultacie Ił-76 rozbił się na terenie cmentarza w pobliżu wsi Bogorodskoje, niedaleko lotniska.

Ministerstwo Obrony Rosji potwierdziło katastrofę Ił-76. Według departamentu przyczyną katastrofy był pożar jednego z silników podczas startu. Na pokładzie było 15 osób: 8 członków załogi i 7 pasażerów. Byłoby niezwykle dziwne gdyby przeżyli. Raczej późniejsze komunikaty wskazują że nie żyją.

Na miejsce przyleciała komisja z Naczelnego Dowództwa Sił Powietrznych Rosji. W ubiegłym roku FSB poinformowała o zapobieżeniu sabotażowi w obiekcie.

W Iwanowie stacjonuje także 98. Dywizja Powietrznodesantowa Gwardii.

Polecam wywiad który ukarze się w piątek.

3. Ministerstwo Rolnictwa planuje zakaz eksportu cukru

Ministerstwo Rolnictwa zaproponowało zakaz eksportu cukru z Rosji do 31 sierpnia br. Ministerstwo Rolnictwa poinformowało , że biorąc pod uwagę prognozowaną wielkość produkcji i potrzeby rynku wewnętrznego, do końca sezonu Federacja Rosyjska będzie mogła wyeksportować około 200 tys. ton cukru, a umowy z krajami związkowymi przewidują eksport dokładnie takiej ilości. Sytuacja, w której urzędnicy muszą ręcznie regulować dostawy, spowodowana była szeregiem czynników: rozszerzeniem geografii eksportu oraz rozwiązaniem problemów, które pojawiły się w 2022 r. z logistyką, rozliczeniami i ubezpieczeniami.

Ministerstwo Rolnictwa przygotowało projekt dekretu rządowego, który zakłada zakaz eksportu cukru z Rosji na okres do 31 sierpnia 2024 r. (dokument został opublikowany regulation.gov.ru). Mowa o cukrze trzcinowym i buraczanym, a także chemicznie czystej sacharozy.

Zakaz nie będzie miał wpływu na eksport cukru do państw Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG) – w tym przypadku wymagane będzie jedynie zezwolenie wydane przez Ministerstwo Rolnictwa.

Ministerstwo szacuje, że w tym sezonie, produkcja cukru w Rosji może wynieść 6,8 mln ton, czyli o 9,8 proc. więcej niż w poprzednim sezonie.

Według ministerstwa zwiększona produkcja i stały popyt przyczyniły się do wzrostu wolumenów eksportu: od początku sezonu (1 sierpnia 2023 r.) do końca lutego 2024 r. Federacja Rosyjska, według Ministerstwa Rolnictwa, wyeksportowała ponad 700 tys. ton cukru, czyli 3,3 razy więcej niż w tym samym okresie ubiegłego sezonu.

Importerzy mają problemy z dostawami z Chin. Tylko 1/10 firm potrafi opłacić za towar.

Od początku marca pieniądze napływają do Chin z dużymi opóźnieniami lub wręcz stoją w martwym punkcie, a od drugiego tygodnia marca tylko jedna firma na dziesięć jest w stanie zapłacić dostawcom.

Cytat jednego z prezesów rosyjskich firm logistycznych.

„Przeszukujemy banki, aby dowiedzieć się, od kogo chiński bank przyjmie płatność. Pieniądze opuszczają Rosję, ale potem po prostu się zawieszają – nadal czekamy na decyzję w sprawie płatności dokonanych 21 i 28 lutego, choć zazwyczaj pieniądze docierają w ciągu jednego do trzech dni – mówi importer artykułów elektrycznych.

„A moje pieniądze po prostu przepadły – wyszły od nas tydzień temu, ale chiński bank w ogóle ich nie widzi, odbiorca próbuje dowiedzieć się, jaki będzie los, ale na razie bez powodzenia”

Importerzy skarżyli się, że żadna z płatności wysłanych do Chin w zeszłym tygodniu nie została jeszcze zaakceptowana. „Trzej nasi dostawcy zwrócili się do swoich banków o dodatkowe informacje na temat naszej umowy – przesłali je i czekają na wynik”

„Nie mogliśmy zapłacić za meble – [otrzymaliśmy] odmowę z dwóch banków, w tym z państwowego Bank of China.

W tym samym czasie mój znajomy dokonał płatności w tym samym banku w tych samych dniach za potencjalnie objęty sankcjami produkt. Ale tylko on z moich przyjaciół jest taki szczęśliwy. Zatem płacenie bezpośrednio Chinom przypomina obecnie grę w ruletkę” – mówi inny importer.

Według jego kolegi w poniedziałek chiński dostawca części samochodowych poinformował, że według jego informacji trzy duże banki – Bank of China, ICBC i China Construction Bank – nie mogą obecnie przyjmować płatności z Rosji .

Według innego rosyjskiego importera, jeden z chińskich kontrahentów poinformował o czasowym zawieszeniu przyjmowania płatności z Rosji do Bank of China, a inny twierdzi, że nie ma już odwrotu – potrzebne mogą być jedynie dodatkowe dokumenty. „A więc tak, ruletka”

Małe co nieco z Białorusi. Do pewnych sklepów utworzyły się kolejki.

Często prosicie o wiadomości z Białorusi i dziś mogę się pochwalić, że znalazłem coś ciekawego.

Powrót do ZSRR. Do sklepów z bronią w Mińsku utworzyły się kolejki. Białoruskim myśliwym brakuje nabojów do karabinów.

Na Białorusi myśliwi spieszą się, aby uzupełnić zapasy amunicji w sezonie otwarcia, ale nie zawsze jest jej wystarczająco dużo w sprzedaży.

W Mińsku w niektórych sklepach z bronią ustawiają się długie kolejki. Myśliwi narzekają na brak nabojów do broni gwintowanej, dlatego gdy tylko naboje trafiają do sprzedaży, popyt na nie często przewyższa podaż.

Korespondenci rozmawiali ze stołecznymi myśliwymi, którzy twierdzili, że najlepiej jest zakupić więcej amunicji, gdy tylko nadarzy się okazja, jeśli oczywiście pozwolą na to fundusze.

Wśród białoruskich myśliwych krążyła także plotka, że ​​w kraju mogą obowiązywać pewne ograniczenia w zakupie nabojów na osobę, jednak informację tę zdementowało później Białoruskie Towarzystwo Myśliwych i Rybaków (BOOR).

Facebook Comments Box
Paweł Jeżowski Opublikowane przez: