Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
Shorts:
- Dochody z majątku Federacji Rosyjskiej mogą być kierowane do budżetu UE z przeznaczeniem na wsparcie Ukrainy – dokument Rady UE.
- Depozytariusze w Unii Europejskiej nie mogą według własnego uznania wykorzystywać dochodów z rosyjskich aktywów, muszą je przechowywać na oddzielnych rachunkach – dokument Rady UE. Czy zamknie to prawdopodobnie roszczenia belgijskie skarbówki, zobaczymy.
- Stany Zjednoczone są podbudowane nowymi decyzjami Unii Europejskiej w sprawie zamrożonych aktywów Rosji, kontynuują dyskusję na temat dodatkowych kroków z partnerami — Matthew Miller, szef służby prasowej Departamentu Stanu.
- Trump wezwał partnerów z NATO do zwiększenia pomocy dla Ukrainy do poziomu Stanów Zjednoczonych. Podkreślił, że pomoc USA dla Ukrainy jest o 100 mld dolarów większa niż pomoc, którą Unia Europejska przeznaczyła dla Kijowa. Dodajmy nie jest to prawda.
- Przewodniczący Izby Reprezentantów USA Mike Johnson powiedział, że Izba Reprezentantów zignoruje przygotowaną przez Senat ustawę o pomocy Ukrainie, Izraelowi i Tajwanowi
- Do Dumy Państwowej wpłynął projekt ustawy o prawie weteranów operacji specjalnej i członków ich rodzin do bezpłatnego parkowania w strefach płatnego parkowania,
- Unia Europejska proponuje nałożenie ograniczeń handlowych na trzy chińskie firmy, które pomagają Rosji w jej wysiłkach wojskowych na Ukrainie . Będzie to pierwszy raz, kiedy UE podejmie takie środki przeciwko firmom z Chin.
- Niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall zamierza do 2025 roku zwiększyć swoje moce produkcyjne do produkcji pocisków artyleryjskich do 700 tys. sztuk rocznie. Rozpoczął dodatkowo budowę nowego przedsiębiorstwa w kraju związkowym Dolna Saksonia, które będzie produkować pociski artyleryjskie, materiały wybuchowe i komponenty artylerii rakietowej
- Wiceprzewodnicząca niemieckiego Bundestagu z ramienia Partii Zielonych Katrin Goering-Eckard podczas wizyty na Ukrainie zauważyła „zły nastrój” w kraju z powodu opóźnień w dostawach broni z Zachodu
- Prezydent Rosji Putin jest gotowy do poważnego kompromisu w sprawie Ukrainy – powiedział amerykański dziennikarz Tucker Carlson podczas przemówienia w Dubaju. Wychodzi że po raz kolejny mieliśmy rację
- .Nowy prezydent Finlandii Stubb powiedział, że Helsinki nie będą utrzymywać stosunków z Moskwą do czasu zakończenia operacji specjalnej.
- Były zięć premiera Miszustina został „królem grzybów” Rosji. Nie nie chodzi o zebranie ich w lesie.
- Służba celna odnotowała załamanie prawie 30% przychodów eksportowych rosyjskiej gospodarki.
Zaostrzenie zachodnich sankcji, odcięcie dostaw gazu do krajów europejskich i spadające ceny na światowych rynkach surowców odbiły się na dochodach eksportowych rosyjskiej gospodarki.
W 2023 roku przychody dla Rosji z eksportu towarów za granicę spadły o 28% – podała w poniedziałek Federalna Służba Celna.
Ostateczna wielkość przychodów z eksportu – 425,1 mld dolarów – była najniższa od pandemii w 2020 r., a w porównaniu z pierwszym rokiem wojny załamała się o 167,4 mld dolarów.
Według statystyk FCS niemal wszystkie kluczowe pozycje rosyjskiego eksportu wypadły na minus. Sprzedaż za granicę surowców mineralnych – głównego źródła przychodów eksportowych gospodarki – przyniosła w ciągu roku 260,1 mld dolarów.
W porównaniu z pierwszym rokiem wojny przychody surowcowe spadły o 34% po zmuszeniu koncernów naftowych do podwójnego cyfrowe rabaty dla nielicznych pozostałych nabywców, a Gazprom zaprzestał zaopatrywania większości europejskich klientów.
Pod koniec roku eksport monopolisty gazowego osiągnął najniższy poziom od 1985 roku, a wolumen wydobycia spadł do najniższego poziomu w historii firmy.
Przychody z eksportu metali spadły o 15%, do 60 miliardów dolarów; produkty chemiczne – o 35%, do 27,2 mld dolarów; drewno i jego przetwory – o 30%, do 9,9 mld dolarów – wynika ze statystyk Federalnej Służby Celnej.
Eksport produktów o dużej wartości dodanej – maszyn i urządzeń – stanowił skromne 5% przychodów z eksportu. I wbrew zapewnieniom prezydenta Władimira Putina, że Rosja przestała być „gospodarką stacji benzynowej”, jej wolumen gwałtownie spadł w porównaniu z 2022 r. – o 25%, do 22,9 mld dolarów.
Jedyny towar eksportowy, w przypadku którego FCS zdołał odnotować niewielki wzrost dochodów, stały się żywnością i surowcami rolnymi: towary te przyniosły 43,1 miliarda dolarów przychodów – o 4,3% więcej niż rok wcześniej.
Dostawy rosyjskich towarów do Europy, niegdyś największego rynku zbytu według statystyk celnych, spadły trzykrotnie, do 84,9 miliarda dolarów, a trzy czwarte całego eksportu – 306,6 miliarda dolarów – trafiło do krajów azjatyckich, głównie Chin.
Jednak taki „zwrot na Wschód” wiąże się z poważnym ryzykiem – napisali pod koniec ubiegłego roku eksperci z Instytutu Gaidar.
O ile głównym partnerem handlowym Rosji są Chiny (41% importu i 26% eksportu), o tyle rola Federacji Rosyjskiej dla Chin jest nieporównywalnie mniejsza.
Towary rosyjskie stanowią 5,1% chińskiego importu, a rosyjski rynek zbytu stanowi 3,3% chińskiego eksportu.
Zachowuje to ryzyko ograniczenia handlu w przypadku wtórnych sankcji: jeśli Zachód postawi Chiny przed wyborem między nim a Rosją, odpowiedź może nie być na korzyść Moskwy, uważa Instytut Gajdara.
2. Austriacka Igła gazowa
Austriackie Ministerstwo Energetyki zaproponowało wypowiedzenie kontraktów na dostawy gazu z Rosji. OMV zwrócił uwagę, że potrzebne są do tego ramy prawne, ale jeśli zajdzie taka potrzeba, kraj będzie mógł obejść się bez rosyjskiego gazu.
Rząd Austrii uważa za konieczne wypowiedzenie kontraktu między OMV a Gazpromem , który obowiązuje do 2040 roku. W 2023 r. rosyjski gaz stanowił ponad 64% wszystkich zakupów gazu przez Austrię, osiągając w grudniu 98%. OMV twierdzi, że w celu rozwiązania kontraktu konieczne jest przyjęcie przez władze austriackie odpowiedniej ustawy, ponieważ zakup gazu z Federacji Rosyjskiej nie jest objęty sankcjami. Austria jest jednym z największych pozostałych odbiorców Gazpromu w Europie, który nadal realizuje kontrakty długoterminowe.
Aby odmówić dostaw rosyjskiego gazu do Austrii, konieczne jest przygotowanie ram prawnych, w razie potrzeby kraj będzie mógł całkowicie zrezygnować z gazu z Rosji – poinformowała służba prasowa lokalnego koncernu naftowo-gazowego OMV.
„Rosyjski gaz ziemny nie podlega sankcjom w Europie i jest importowany z kilku krajów – rurociągami lub terminalami LNG. Jeśli ustawodawcy chcą odejść od rosyjskiego gazu, konieczne jest stworzenie ram prawnych w tym zakresie” – odpowiedział OMV.
Firma zaznaczyła, że zawsze przestrzega przepisów i sankcji, a w razie potrzeby będzie mogła „zaopatrywać swoich klientów w Austrii w 100% w gaz nierosyjski”. W tym celu trwają prace nad dywersyfikacją dostaw.
Austria, po odmowie większości odbiorców rosyjskiego gazu w UE, nadal pozostaje jednym z największych odbiorców gazu Gazpromu, wybierając w ramach obecnego kontraktu nawet 8 mld metrów sześciennych rocznie.
Jednocześnie w 2023 roku Gazprom dostarczył przez Ukrainę do Europy łącznie 11,85 mld metrów sześciennych.
Pod koniec 2023 r., jak podał OMV 1 lutego, Federacja Rosyjska dostarczyła wszystkie uzgodnione ilości gazu w ramach kontraktu długoterminowego, a Austria po raz pierwszy od dwóch dekad stała się eksporterem gazu netto, dostarczając sąsiednim krajom UE więcej niż importowała.
Import gazu do Austrii wyniósł 7,12 mld m sześc., zużycie – 7,02 mld m sześc. (minus import ze względu na akumulację gazu w PMG). Austria stara się zastąpić rosyjski gaz rurociągowy głównie poprzez dostawy z Norwegii, a także dodatkowe zakupy LNG. W lipcu 2023 r. szef OMV Alfred Stern powiedział, że firma będzie nadal kupować rosyjski gaz, dopóki nie zostanie on zakazany.
Przypomnijmy
W grudniu prezydent Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego OMV stracił udziały w spółce zagospodarowującej złoże Jużno-Russkoje (25%). Firma poinformowała, że rozważa kroki sądowe celu ochrony swoich praw.
3. Lekcje odwagi byłych Wagnerowców.
Bojownicy Wagnera PMC, którzy walczyli w Ukrainie, przeprowadzili „lekcję odwagi” w jednej ze szkół w Ułan-Ude i wręczyli uczniom flagę z hasłem „Nic osobistego, zapłacono nam”
Podczas lekcji uczniowie zapoznali się z wydarzeniami z historii wojskowości naszej Ojczyzny, odwagą i bohaterstwem patriotów kraju. Pokazano im film edukacyjny i odpowiedziano na pytania dotyczące SVO” – czytamy w przesłaniu szkoły.
Jesienią Minister Edukacji Siergiej Krawcow poinformował, że w czasie wojny na Ukrainie w szkołach będzie nauczany przedmiot „Podstawy bezpieczeństwa i obronności Ojczyzny”. Według niego na bazie Państwowej Wyższej Szkoły Pedagogicznej powstał już odpowiedni ośrodek przekwalifikowania zawodowego.
Pod koniec stycznia Władimir Putin obiecał utworzenie całego aparatu państwowego, aby uczestnicy wojny na Ukrainie mogli sprawdzić się „w życiu cywilnym” i stworzyć „podstawę państwa rosyjskiego”:
„To z tych ludzi musimy w przyszłości tworzyć elitę kraju”.
A oto ta przyszła elita.
4. Wczoraj był twój, a teraz jest nasz
Znane są szczegóły pozwu, za pomocą którego Prokuratura Generalna w postępowaniu arbitrażowym dąży do odzyskania na rzecz Federacji Rosyjskiej trzech przedsiębiorstw grupy przemysłowej Czelabińskiego Zakładu Elektrometalurgicznego (Czelabińskiego Zakładu Elektrometalurgicznego). Według nadzoru prywatyzacja fabryk należących do kompleksu wojskowo-przemysłowego, przeprowadzona ponad 30 lat temu, była nielegalna, ponieważ wymagała zgody rządu rosyjskiego.
Teraz, według autorów oświadczenia, przedsiębiorstwa znalazły się pod kontrolą mieszkańców nieprzyjaznych państw, a ich produkty są eksportowane po obniżonych kosztach do Stanów Zjednoczonych i Europy.
Prokuratura Generalna zauważa, że przedsiębiorstwa Grupy Czelabińskich Zakładów Elektrometalurgicznych są największymi w kraju producentami żelazostopów wykorzystywanych do produkcji wysokiej jakości stali na sprzęt wojskowy, żaroodpornych silników lotniczych, odpornych na uderzenia luf broni i pocisków przeciwpancernych.
Według powoda prywatyzacja Sierowskiego Zakładu Żelazostopu została zatwierdzona przez Swierdłowski Obwodowy Komitet ds. Zarządzania Mieniem Państwowym, który „wyraźnie przekroczył swoje uprawnienia” i w latach 1993-1999 wraz z Regionalnym Funduszem Majątkowym rozdysponował 100% akcji spółki, „które do nich nie należały”.
Podobnie ma się sprawa z pozostałymi 2 zakładami.
W ubiegłym tygodniu w ramach sprawy sąd zajął udziały, ruchomości i nieruchomości trzech zakładów Grupy Czelabińskich Zakładów Elektrochemicznych. Decyzja w sprawie samego pozwu nie została jeszcze podjęta, ale z reguły nie jest do tego wymagana wiele rozpraw.
5. Centralizacja usług pogrzebowych.
Zgodnie z naszymi zapowiedziami sprzed kilku miesięcy następuje reorganizacja usług pogrzebowych w Rosji. Skorzystają oczywiście ci na specjalnej liście.
Duma Państwowa ma przyjąć nową ustawę o pogrzebach. Proponuje się w szczególności poszerzenie kręgu osób odpowiedzialnych za miejsca pochówku w celu rozwiązania problemu opuszczonych grobów.
Pogrzeby staną się usługą publiczną, a agencje pogrzebowe zostaną wpisane do specjalnego rejestru. Rejestr, lista, koperta. Jakoś wszystko mi się dziś ze sobą rymuje.
Dokument przewiduje całkowitą zmianę obowiązującej od 1996 roku ustawy „O pochówku i sprawach pogrzebowych”.
Przyjęcie zaktualizowanej wersji jest już dawno spóźnione, mówi Artem Kiryanov, zastępca przewodniczącego Komisji Polityki Gospodarczej Dumy Państwowej. „Ochrona praw obywateli, którzy stracili bliskich, stworzenie jasnych ram koncepcyjnych i osiągnięć cyfryzacji w stosunku do przemysłu, zapewnienie nadzoru państwa i eliminowanie nielegalnych działań wszystkich uczestników procesu – to tylko niektóre z zadań nowego prawa” – zauważył. Tak tak oczywiście.
Zgodnie z obowiązującym prawem prace pogrzebowe będą mogły wykonywać wyłącznie wyspecjalizowane służby utworzone przez samorządy lokalne. Teraz:
„Usługi pogrzebowe może dziś wykonywać każdy, ponieważ nie ma jasnych standardów i przepisów dotyczących usług pogrzebowych” – wyjaśniła Elena Andreeva, dyrektor wykonawcza Związku Organizacji Pogrzebowych i Krematoriów.
„Kiedy zdarzają się kłopoty, człowiek zwraca się do firmy pogrzebowej, która przygotowuje pochówek, a cmentarze zajmują się samym pochówkiem.
Agencje wybierają trumnę, transport itp. I po prostu każdy pracuje na tym rynku. Stąd ogromna liczba czarnych firm. I szalenie zawyżone ceny” – stwierdza Paweł Kodysz, szef komisji ds. pogrzebów Rady Społecznej Ministerstwa Budownictwa.
Mamy wciąż ten sam schemat. Ci wyzyskiwacze. Oszuści. Czarne i szare firmy. Robią co chcą. Są jak plaga. Ale my się wami zaopiekujemy. Wprowadzimy nowe prawo. Będzie lista. Będzie lepiej. Będzie taniej.
Projekt ustawy proponuje, aby podstawą działalności w zakresie organizowania pogrzebów przez osoby prawne i przedsiębiorców indywidualnych była obecność zezwolenia wydanego przez uprawniony organ podmiotu federacji w tym zakresie.- I to jest właśnie sedno tej ustawy. Musi być lista! Lista, na której aby się znaleźć potrzebne są koneksje i kasa. Warto zainwestować, gdyż w Rosji sektor pogrzebowy to obecnie żyła złota.
Nie może być tak, że ktoś o tak z ulicy zacznie pracować sobie.
6. 25 tankowców przestała przewozić rosyjską ropę z powodu sankcji
Spośród 50 tankowców, które zostały objęte sankcjami przez Stany Zjednoczone od października 2023 r., około połowa przestała przewozić ropę z Rosji – donosi Bloomberg. To, zdaniem agencji, potwierdza, że zaostrzenie restrykcji umożliwia wywieranie presji na Moskwę.
Warto zauważyć że duża część tankowców zachodnich typu wahadłowego nie wspomagu już floty cienia co utrudnia znacznie proceder a przedewszystkim zwiększa znacząco koszty.
Jednocześnie zwiększa to ryzyko katastrofy ekologicznej.
Departament Skarbu USA poinformował, że restrykcje „osiągają oba cele”: pozbawienie Rosji zysków ze sprzedaży paliw oraz wpłynięcie na stabilność rynków energii. Jednocześnie Moskwa nadal korzysta z floty cieni, co sprawia, że nie można z całą pewnością powiedzieć, jak bardzo ucierpi.
W grudniu 2023 r. Stany Zjednoczone i inne kraje G7 ogłosiły zaostrzenie środków mających na celu kontrolę przestrzegania pułapu cenowego dla rosyjskiej ropy (60 USD za baryłkę). Zaostrzeniu sankcji towarzyszy wprowadzenie restrykcji wobec firm żeglugowych przewożących surowce z Rosji.
