Dzień Dobry,
Zapraszam na subiektywne zestawienie top 10 Wieści z Rosji.
A w dzisiejszym zestawieniu:
Miejsce 10 – Grupa Carlsberg oszacowała straty wynikające z kradzieży ich majątku w Rosji
Duńska firma oszacowała straty Grupy Carlsberg z tytułu utraty kontroli nad Baltiką, którą w lipcu ubiegłego roku Władimir Putin przekazał w zarząd Federalnej Agencji Zarządzania Mieniem Państwowym, na 47,75 mld koron duńskich – około 624 mld rubli (6.82 mld USD, 27,5 mld zł).
Skonsolidowane przychody Grupy Carlsberg w 2023 r. wzrosły o 4,6%, z 70,3 mld DKK do 73,6 mld DKK, a zysk netto spadł o 5% do 7,4 mld DKK.
W marcu 2022 r., po rozpoczęciu rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie, Carlsberg ogłosił zamiar opuszczenia rosyjskiego rynku. W czerwcu 2023 r. grupa poinformowała, że udało jej się znaleźć nabywcę na swoje aktywa w Rosji, w tym osiem browarów Baltika, i zawrzeć z nim umowę sprzedaży, bez wskazywania nabywcy.
Jednak miesiąc później prezydent Władimir Putin podpisał dekret o przekazaniu Baltiki, a także rosyjskiej spółki zależnej Danone, pod tymczasowe kierownictwo Federalnej Agencji Zarządzania Mieniem Państwowym.
Decyzja została podjęta zgodnie z dekretem „o tymczasowym zarządzaniu niektórymi nieruchomościami” przyjętym w kwietniu 2022 r. w związku z potrzebą podjęcia „pilnych działań w odpowiedzi na nieprzyjazne i sprzeczne z prawem międzynarodowym” sankcje Stanów Zjednoczonych i innych państw wobec rosyjskich osób i podmiotów, w tym związane z ograniczeniami praw własności.
Miejsce 9 -Putin oskarżył amerykańskie służby wywiadowcze o wysadzenie Nord Streamu
Prezydent Rosji Władimir Putin uważa amerykańskie służby wywiadowcze za zaangażowane w wybuchy gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2. Stwierdził to w wywiadzie z dziennikarzem Tuckerem Carlsonem. Putin zastanawiał się, dlaczego niemieckie władze milczą w tej sytuacji.
Podczas wywiadu, w odpowiedzi na pytanie amerykańskiego dziennikarza o to, kto wysadził Nord Stream, Władimir Putin odpowiedział ze śmiechem: „Oczywiście, że ty”. Carlson odpowiedział, że ma alibi, na co rosyjski prezydent odpowiedział: „Ty osobiście możesz mieć alibi, ale CIA nie ma takiego alibi”.
Zapytany, czy jest zaskoczony milczeniem Niemiec w tej sytuacji, rosyjski prezydent odpowiedział twierdząco. „To mnie zaskakuje” – powiedział Władimir Putin.
Miejsce 6 – Brak niań w Rosji
Na początku 2024 roku w Rosji brakuje niań, popyt na usługi przewyższa podaż – twierdzą służby i agencje Ponadto rodzice coraz częściej potrzebują opiekunki na godzinę lub asystenta, który nie tylko zaopiekuje się dziećmi, ale także zawiezie je do szkoły czy wykona prace domowe.
Deficyt został zauważony również w agencji „Druga Matka”. „Popyt na usługi znacznie przewyższa podaż. Można powiedzieć, że dziś rynek należy do osób poszukujących pracy, a nie pracodawców. Dziś częściej niż rzadziej niania wybiera rodzinę, a nie na odwrót, jak to było kilka lat temu” – powiedziała jej dyrektorka Anna Żukowa. Tatiana Kurkina, szefowa agencji Pomogatel.ru, dodała, że brakuje głównie niań z doświadczeniem.
Identyczny wzrost podaży i popytu na usługi niań Avito odnotował w styczniu 2024 roku, wyniósł on 11%. Jednak zapotrzebowanie pracodawców na nianie wzrosło w zeszłym miesiącu o 43% rok do roku. „Rosnące zapotrzebowanie na nianie można wytłumaczyć rosnącym zatrudnieniem ludności i potrzebą współczesnych rodziców, aby połączyć sprawy osobiste z karierą” – powiedział Artem Kumpel, dyrektor zarządzający Avito Work and Avito Services.
W pierwszym miesiącu roku usługa YouDo odnotowała wzrost popytu o 39% w całym kraju.
Ile kosztuje opieka nad dziećmi?
Na Avito ceny usług opieki nad dziećmi zostały określone jako stabilne. Średnio w Rosji koszt wynosi od 250 rubli za godzinę(11 zł), ale cena może się znacznie różnić w zależności od doświadczenia niani i listy usług, wyjaśnił Kumpel.
Miejsce 5 – Spadają zakupy rosyjskiego LNG przez EU
Udział dostaw LNG z Rosji do Unii Europejskiej w 2023 r. spadł do 13 proc.
Podejmowane przez Unię Europejską próby ograniczenia zakupów skroplonego gazu ziemnego (LNG) z Rosji są równoznaczne z „strzelaniem sobie w stopę” – powiedział w wywiadzie dla RIA Novosti Artem Studennikow, dyrektor Pierwszego Europejskiego Departamentu MSZ.
Według niego odmowa współpracy Brukseli z Moskwą w sektorze energetycznym doprowadzi do wzrostu cen, negatywnie wpłynie na produkcję przemysłową, konkurencyjność przedsiębiorstw, możliwości eksportowe i siłę nabywczą ludności.
„Wszystkie te próby są równoznaczne ze strzeleniem sobie w stopę. <… > Europa potrzebuje gazu” – powiedział Studennikow. Podkreślił, że wiele europejskich firm wciąż rozważa dostawy gazu z Rosji jako jedną z opcji importowych w obliczu zwiększonego uzależnienia od amerykańskiego LNG.
Jednak spadek nie dotyczy wszystkich krajów równomiernie.
W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku Rosja dostarczyła do Francji o 41 proc. więcej skroplonego gazu ziemnego (LNG) niż w tym samym okresie w 2022 r. – powiedział Artem Studennikow, dyrektor pierwszego europejskiego departamentu rosyjskiego MSZ.
Według służby statystycznej Unii Europejskiej Francja zajęła drugie miejsce w UE pod względem dostaw LNG z Rosji, otrzymała gaz o wartości 1,5 mld euro. Tylko Hiszpania zaimportowała więcej LNG – 1,8 mld euro. Belgia wydała 1,36 mld euro na zakup rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego.
Styczniowy eksport rosyjskiego LNG był nieco niższy od grudniowego rekordu i wyniósł 2,9 mln ton wobec 3,17 mln ton miesiąc wcześniej. Większość ładunków z Federacji Rosyjskiej w styczniu trafiła do Japonii, Hiszpanii i Francji.
Miejsce 4 – Chińskie Banki odmawiają współpracy z Rosją. Nowe dane.
Chiński Chouzhou Commercial Bank powiadomił klientów o zawieszeniu działalności z Rosją.
To jego najczęściej rosyjski firmy wykorzystywali jako główne centrum rozliczeniowe, wstrzymał operacje z Rosją.
Chiński bank zaczął ogłaszać zakończenie relacji z firmami z Rosji w zeszłym tygodniu. Decyzja zapadła przed Chińskim Nowym Rokiem (10 lutego), po którym nastąpi długi weekend. Oznacza to, że eksport towaru będzie możliwy dopieronajwcześniej w marca. „Z tego powodu nie udało nam się już sfinalizować kilku transakcji” – skarżył się właściciel jednej z firm.
Jednocześnie zawieszenie rozliczeń nie jest uzależnione od systemu płatności – transakcje zostały zakończone zarówno w przypadku SWIFT, jak i z rosyjskim SPFS i chińskim CIPS. „Nawet jeśli przepływ pieniędzy przez systemy narodowe nie jest widoczny dla Amerykanów czy Europejczyków, to wszystko to jest wyraźnie odzwierciedlone w raportach, których zachodni kontrahenci mogą żądać od banku”
Jeszcze w grudniu Chouzhou Commercial ostrzegał, że przestanie dokonywać płatności za pewną listę towarów, których import do Rosji jest zabroniony przez międzynarodowe sankcje, mówi biznesmen z Iżewska, który kupił sprzęt do obrabiarek w Chinach. Ale, jak powiedział, kilka tygodni później bank wstrzymał wszystkie płatności na rzecz jego firmy, niezależnie od produktu lub waluty płatności.
Inne chińskie banki również mają ograniczone relacje finansowe z rosyjskimi partnerami Banki zachowały możliwość przekazywania pieniędzy w juanach, ale zaczęły wymagać dowodu braku kontaktów z osobami objętymi sankcjami, a także potwierdzenia, że produkty nie są przeznaczone dla kompleksu obronnego i nie zostaną wysłane na Krym.
Chouzhou Commercial stał się głównym ośrodkiem rozliczeniowym dla rosyjskich importerów ze względu na miękką zgodność i dogodne położenie geograficzne – jego siedziba znajduje się w mieście Yiwu, które jest jednym z głównych węzłów logistycznych dla eksportu z Chin do Rosji.
Od początku roku chińskie banki państwowe zaostrzyły restrykcje dotyczące współpracy z rosyjskimi klientami Co najmniej dwa inne duże banki zaczęły sprawdzać swoich partnerów z Rosji w celu zerwania relacji z tymi, którzy współpracują z rosyjskim kompleksem wojskowo-przemysłowym lub pomagają osobom objętym sankcjami.
Zaostrzenie polityki banków nastąpiło po tym, jak Stany Zjednoczone zagroziły nałożeniem sankcji wtórnych na zagraniczne instytucje kredytowe, które zostaną uznane za zaangażowane w dostawy dla rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Spośród „wielkiej czwórki” chińskich banków, zgodność została zaostrzona przez Bank Chin Chouzhou , Chiński Bank Budowlany oraz Przemysłowo-Handlowy Bank Chin.
Miejsce 3 -Zełenski wymienił dowódców Wojsk Desantowo-Szturmowych, a także Sił Połączonych i Wojsk Obrony Terytorialnej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował Ołeksandra Pawluka dowódcą Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych tego kraju – napisano dekret na stronie internetowej głowy państwa. Wcześniej funkcję tę pełnił generał pułkownik Ołeksandr Syrski, który został Naczelnym Dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy.
Generał broni Pawluk jest pierwszym wiceministrem obrony kraju od 2023 r., a 10 lutego Gabinet Ministrów zwolnił go z tego stanowiska. Wcześniej był zastępcą dowódcy Wojsk Lądowych i kierował Kijowską Obwodową Administracją Wojskową.
Ponadto Zełenski:
– zdymisjonował Serhija Najewa ze stanowiska dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy, a na jego miejsce powołał Jurija Sodoła;
– zamiast Maksyma Mirgorodskiego mianował Igora Skibiuka dowódcą Powietrznodesantowych Sił Szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy;
– mianował dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej Sił Zbrojnych Ukrainy Ihora Klaphutę. Wcześniej funkcję tę pełnił generał dywizji Anatolij Bargilewicz, który 9 lutego stanął na czele Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Nowe roszady personalne w armii rozpoczęły się 8 lutego, kiedy zdymisjonowano Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy Walerija Załużnego. Mychajło Podolak, doradca w biurze szefa prezydenta, tłumaczył ich potrzebę z czterech powodów: znaczenia rewizji taktyki na polu walki, która w ubiegłym roku nie przyniosła właściwego rezultatu, zapobieżenia „stagnacji na linii frontu”, znalezienia rozwiązań „utrzymania i rozwoju inicjatywy”, a także rozpoczęcia procesu reformy zasad zarządzania w armii.
Zełenski uzasadnił rezygnację Załużnego chęcią odnowienia przywództwa Sił Zbrojnych Ukrainy: „Czas na taką odnowę jest teraz”.
Miejsce 2 – Produkcja przemysłowa hamuje na koniec 2023
Produkcja przemysłowa w Rosji praktycznie przestała rosnąć pod koniec 2023 roku. Eksperci z Centrum Analiz Makroekonomicznych i Prognoz Krótkoterminowych (CMASF) znaleźli kilka przyczyn takiego spowolnienia. Tymczasem wskaźnik aktywności biznesowej w przemyśle Federacji Rosyjskiej wciąż rośnie. Czy zjawisko szybkiego wzrostu produkcji przemysłowej w 2024 r. przechodzi do historii i czy to oznacza, że cała gospodarka zwolni w tym roku?.
Według CMASF w czwartym kwartale ubiegłego roku nastąpiła stagnacja w sektorze przemysłowym gospodarki (Rosstat uważa, że nastąpiła ona wcześniej, pod koniec pierwszej połowy roku). W porównaniu ze średnimi wskaźnikami miesięcznymi z 2020 r.
Warto zauważyć, że w ostatnich miesiącach 2023 r. analitycy CMASF zauważyli niewielki spadek wydobycia węglowodorów, znaczną korektę w produkcji wyrobów metalowych (spadek o 2,2% w grudniu w porównaniu z listopadem), słabe wskaźniki w produkcji pojazdów, materiałów budowlanych oraz w sektorze obróbki drewna. Zostało to zrekompensowane dobrymi wynikami w produkcji papieru, żywności, a zwłaszcza elektryki i elektroniki.
Zdaniem ekspertów CMASF spowolnienie produkcji przemysłowej stało się naturalną konsekwencją ograniczeń eksportowych. Ponadto, na tle wojny , impuls popytowy maleje. Kolejnym czynnikiem jest konsekwentne zacieśnianie polityki pieniężnej.
Miejsce 1 – Kolejna rafineria się pali
W nocy 9 lutego rafineria Ilska położona w ob. krasnodarskim została trafiona dronem w wyniku czego doszło do pożaru instalacji zakładu.
Ilska Rafineria składa się z pięciu jednostek przerobowych o łącznej mocy 3 mln ton rocznie . W 2013 roku spółka oddała do użytku potężną instalację do destylacji ropy naftowej, mogącą przerabiać zarówno ropę słodką, jak i jej mieszaninę z ropą Urals.
Rocznie przerabia około 6 mln ton ropy. Dron spadł na teren rafinerii o drugiej w nocy. Pożar został ugaszony po godz. 4. Na nagraniach z rafinerii widać silny pożar jednej z instalacji zakładu przerobu ropy. Według naocznych świadków przed atakiem zostały uruchomione syreny przeciwlotnicze.
To nie pierwszy atak na tę rafinerię od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W 2023 roku w maju doszło do niewielkiego pożaru w zakładzie po upadku drona.
Jak wynika z nagrań do pożaru doszło prawdopodobnie w instalacji ELOU AT-6, najmocniejszej jednostce przerobu ropy w tej rafinerii, która została oddana do użytku pod koniec 2020 roku. ELOU AT-6 ma deklarowaną zdolność przerobową 3,6 mln ton ropy rocznie.
Uszkodzeniu napewno uległa kolumna rektyfikacyjna
.Proszę pamiętajcie to zestawienie jest dla Was ❤️