Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
- Trwa festiwal na najdziwniejszą wypowiedź roku. Tu mamy mocnego kandydata. Rosja zdecydowała się na zniesienie zachodnich sankcji poprzez gazyfikację kraju.Do 2030 roku wszyscy rosyjscy konsumenci będą zaopatrywani w gaz ziemny. Taką obietnicę złożył szef Gazpromu Aleksiej Miller na spotkaniu z Władimirem Putinem.
- Kraje NATO powinny dogonić Amerykę w pomocy Ukrainie – powiedział były prezydent USA Donald Trump. Według niego tylko same Stany Zjednoczone nie mogą wspierać Kijowa.
- Stany Zjednoczone ogłosiły przyznanie Ukrainie pakietu pomocy wojskowej o wartości 250 mln dolarów, który obejmował amunicję do systemów obrony powietrznej, wyrzutnie rakiet HIMARS i artylerię.
- 45% obywateli Ukrainy uważa, że wydarzenia w kraju rozwijają się w „dobrym kierunku”, a 33% jest przekonanych, że jest odwrotnie – wynika z sondażu socjologicznego przeprowadzonego przez Fundację Ukraińskich Inicjatyw Demokratycznych.
- .Budżet państwa Ukrainy otrzymał od Japonii 3,7 mld dolarów pomocy w formie preferencyjnego finansowania i dotacji, powiedział minister finansów Ukrainy Serhij Marczenko.
- W ramach częściowej mobilizacji przeprowadzonej w Rosji do szeregów Sił Zbrojnych wcielono 302 503 osoby z 1430 gmin – informuje RBC, powołując się na materiały raportu „Armia w liczbach – 2023”.
- Nowe sankcje eksportowe Korei Płd. wobec Rosji będą miały negatywny wpływ na stosunki dwustronne, odpowiedź Moskwy niekoniecznie będzie symetryczna – powiedziała Maria Zacharowa.
- Samolot An-24 z 30 pasażerami na pokładzie wylądował poza pasem startowym i wylądował na rzece w Jakucji
Short:
- Masz sąsiada migranta? Donieś na niego.
Historia z samego serca Mordoru, czyli Moskwy.
Na tablicach ogłoszeń w obwodzie moskiewskim pojawiły się plakaty wzywające do składania raportów do komisariatów wojskowych na temat migrantów mieszkających w okolicy.
Podstawą reklamy jest plakat z Wielkiej Wojny Ojczyźnianej „Ojczyzna woła!”, którego bohaterka składa przysięgę wojskową. Pozwoliłem sobie wrzucić na Twittera wczoraj ten plakat.
W nowej wersji zamiast przysięgi pojawił się tekst z wezwaniem do poinformowania urzędów rejestracji i poboru do wojska o „nowo uzyskanych obywatelach Federacji Rosyjskiej” oraz hasło „Jeśli Twój sąsiad jest migrantem, zadzwoń do rejestracji wojskowej i biuro rekrutacyjne.”
Ten sam plakat pojawił się również jesienią 2023 roku na czacie „Syberyjski Tył”, w którym uczestniczą żony zmobilizowanych z obwodu irkuckiego. Jej uczestnicy proponowali wysłanie do operacji specjalnej cudzoziemców, którzy niedawno otrzymali obywatelstwo rosyjskie.
Według uczestników czatu „nowo stworzeni” obywatele Rosji „chętnie korzystają z dobrodziejstw ojczyzny (bardzo jestem ciekaw co według Rosjan uznawane jest za dobrodziejstwo, dajcie znać w komentarzach), ale przypadkowo zapomnieli zarejestrować się do służby wojskowej”.
Jedna z uczestniczek czatu zaproponowała nawet taką „normę”: „w przypadku dostarczeniu 10 migrantów mąż wraca do domu”. Brzmi trochę jak handel niewolników.
Od początku lata 2023 roku rosyjskie siły bezpieczeństwa otrzymują rozkaz przeprowadzania nalotów na migrantów i osoby, które niedawno otrzymały obywatelstwo rosyjskie, w celu skierowania ich do urzędów rejestracji wojskowej i poboru do rejestracji wojskowej. Do nalotów doszło na rynku chińskim w Czelabińsku, na rynku Chiłockim w Nowosybirsku, w magazynie warzyw w Sofii w Petersburgu, w obwodzie swierdłowskim i Czuwaszji, a także w meczetach w obwodzie moskiewskim i w magazynach Wildberries. Wezwania otrzymali także cudzoziemcy zatrzymani podczas próby przekroczenia granicy rosyjsko-fińskiej.
Co ciekawe, i to aż się nadaje na JaRuskij -Często doręczanie wezwań następuje bezpośrednio podczas ceremonii przyjęcia obywatelstwa rosyjskiego.
Tylko w ciągu ostatniego miesiąca śledczy wojskowi z Centralnego Okręgu Wojskowego pomogli zarejestrować do służby wojskowej ponad 1500 naturalizowanych Rosjan.
Dla przypomnienia według danych ukraińskich ostatnie szturmy mięsne Rosjan przynoszą około 1000 strat rosyjskich dziennie.
2. Alkohol zdrożeje od 2024
Koszty zakupu alkoholu za granicą, jak i jego produkcji w Rosji wzrosną ze względu na rosnące ceny logistyki, surowców, czynszu oraz wzrost ceł importowych i akcyzy. Natychmiast ceny wzrosną w małych barach restauracjach, bardzo duże sieci mogą rozciągnąć efekt na 1 kwartał.
Syberyjska Grupa Alkoholowa (ASG; marki Biełaja Berezka, Sibgorycz, Pięć Jezior) i Ładoga (Carskaja, Adwokaci, Fowler’s) powiadomiły sieci sklepów o podwyżkach cen od 1 stycznia 2024 r. o 10%.
w Ładodze, wyjaśnili, że ceny sprzedaży wzrosną do 5%, w zależności od mocy napojów. Tatspirtprom (Tundra, Russkaya Currency) ogłosił ściśle rynkowy wzrost cen, a Fanagoria poinformowała o wzroście cen do 8%.
Importer Simple Group ostrzegł partnerów przed podwyżką do 25% , w związku z czym ceny za część asortymentu zostaną skorygowane w okresie styczeń-kwiecień 2024 r.
Kupujący zwykle nie są gotowi zapłacić za alkohol więcej niż zwykle, a jeśli wzrost cen wynosi 10-15%, wielu będzie wolało przestawić się na inne napoje lub marki, mówi Alexander Lipilin, dyrektor firmy zajmującej się handlem winem w Fort. Zaznaczył, jednak że mocny alkohol spotka się z płynną i bezkrytyczną akceptacją wzrostu cen.
Najprawdopodobniej konsumenci będą wybierać tańsze marki, ale wolumen sprzedaży alkoholu nie spadnie. Kupujący oszczędzają przede wszystkim na towarach, które nie są niezbędne, do tej kategorii zalicza się również alkohol premium.
W grudniu oczekiwania inflacyjne Rosjan sięgnęły 14,2 proc., co jest najwyższą wartością od marca 2022 r. – wynika z badania InFOM. Szacunki obserwowanej inflacji również wzrosły z 15,1% w listopadzie 2023 r. do 17% w grudniu. To najwyższa wartość od listopada 2022 roku.
3. Ministerstwo finansów oczekuje, że Bank Centralny zacznie obniżać główną stopę procentową do końca 2024 r.
Rosyjski Bank Centralny zacznie obniżać swoje podstawowe stopy procentowe pod koniec 2024 roku, spodziewa się wiceminister finansów Rosji Iwan Czebeskow.
„Spodziewamy się, że stanie się to w przyszłym roku, to złagodzenie już nastąpi… Prognozy są teraz inne, ale do końca roku już na pewno spodziewamy się, że tak się stanie” – powiedział w rozmowie z RBC TV.
Na grudniowym posiedzeniu Bank Centralny podniósł stopę do 16% i ogłosił, że jest bliski zakończenia cyklu zacieśnienia polityki pieniężnej. Szefowa Banku Centralnego Elvira Nabiullina powiedziała, że zanim inflacja zacznie obniżać główną stopę procentową, organ regulacyjny musi upewnić się, że inflacja stale spowalnia: zajmie to od dwóch do trzech miesięcy- choć ostrzegła też, że może trwać to dłużej.
Z Kolei szef Sbierbanku German Gref spodziewa się, że Bank Centralny zacznie obniżać główną stopę procentową już po pierwszym kwartale 2024 roku, ale do końca przyszłego roku będzie ona nadal powyżej 10%.
4. Trwa opracowywanie szczegułów scenariusza konfiskaty rosyjskich rezerw walutowych
Stany Zjednoczone naciskają na G7, aby wypracowała wspólnego narzędzia do przejęcia zamrożonych rosyjskich aktywów. Niemcy, Francja i Włochy opowiadają się za ostrożnym podejściem do tej kwestii.
Zgodnie z sugestią strony amerykańskiej zbadane zostaną kwestie prawne związane z konfiskatą, metodami stosowania takich środków i ograniczania ryzyka, a także sposobami wykorzystania pieniędzy na pomoc Ukrainie w najbardziej optymalny sposób.
Stany Zjednoczone wraz z Kanadą, Wielką Brytanią i Japonią mają przygotować opcje na potencjalne spotkanie przywódców 24 lutego 2024 r. – w dwuletnią rocznicę rozpoczęcia pełnoskalowych walk na Ukrainie. Pozostali członkowie G7 – Niemcy, Francja, Włochy – wyrazili pewne zastrzeżenia i wezwali do uważnego zbadania legalności konfiskaty rosyjskich aktywów przed podjęciem decyzji. Kilku europejskich ministrów wezwało do zachowania wysokiego stopnia tajemnicy przy opracowywaniu tych środków.
Rozważane są warianty: od bezpośredniej konfiskaty po wykorzystanie ich jako zabezpieczenia kredytów.
Rosyjskie władze uznają dyskusję o ewentualnej konfiskacie środków Banku Centralnego za niedopuszczalną, grożąc nawet zerwaniem stosunków dyplomatycznych.
5 .10 regionów zawarło porozumienia w sprawie jaj.
Jak wynika z komunikatu Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS), władze 10 regionów Rosji zawarły porozumienia w celu ustabilizowania cen jaj kurzych.
„W wyniku spotkań takie porozumienia zostały już zawarte w 10 obwodach. Służba sprawdziła, czy dokumenty nie są sprzeczne z normami ustawodawstwa antymonopolowego i przepisami Rządu Federacji Rosyjskiej” – wyjaśniła FAS.
W wyniku zawarcia tych porozumień ceny jaj w tych regionach już zaczęły spadać – dodał serwis.
Komisarze jajowi widocznie działają równie sprawnie jak komisarze walutowi. Może się okazać, że będziemy mieli jajową posuchę w najbliższym czasie.
6. Rosyjskie Ministerstwo Finansów liczy, na dochody z prywatyzacji dużych firm.
Czasami ważniejsze niż liczby i statystyki np. takie jak wzrost PKB są takie informacje, aby ocenić stan rosyjskiej gospodarki. Poniżej cytat ministra finansów Antona Siłuanowa.
„Sprzedaż udziałów w dużych spółkach państwowych byłaby użyteczna, biorąc pod uwagę trudną sytuację z budżetem federalnym i napięty harmonogram krajowych pożyczek”
Jedno zdanie a ile informacji. Trudna sytuacja budżetowa. Nie za duże możliwości finansowania długu na rynku wewnętrznym. Sprzedaż mienia państwowego. Cytuje dalej.
„Ta (prywatyzacja) stałaby się jednym ze źródeł finansowania deficytu budżetowego. W przyszłym roku mamy dość duży program pożyczkowy – 4,1 biliona rubli, a w tym roku będzie to o 2 biliony rubli mniej. Czyli zabraknie w tych dwóch latach Dlatego prywatyzacja jako działanie jednorazowe byłaby dla nas bardzo użyteczna” – powiedział Siłuanow, nie chcąc podawać nazw spółek proponowanych do prywatyzacji ani kwoty, jaką Ministerstwo Finansów spodziewa się uzyskać ze sprzedaży aktywów.
W zeszłym tygodniu Siłuanow poinformował, że Ministerstwo Finansów przekazało rządowi listę 30 dużych spółek państwowych w celu sprzedaży ich udziałów bez utraty pakietu kontrolnego, szacując potencjalne przychody z prywatyzacji na dziesiątki i setki miliardów rubli.
Wcześniej pomysłu bronił szef drugiego co do wielkości banku państwowego Rosji, VTB, Andriej Kostin, który wiosną zaproponował rozpoczęcie nowego etapu zakrojonej na szeroką skalę prywatyzacji w celu sfinansowania priorytetowych projektów gospodarczych. Jako przykłady Kostin podał niekontrolujące udziały w dużych spółkach państwowych, takich jak Transnieft’, Koleje Rosyjskie, Poczta Rosyjska, a także w spółkach wchodzących w skład dużych korporacji państwowych – Rostelecom, Rostec i Rosatom.
Wiceminister finansów Federacji Rosyjskiej Aleksiej Moisejew powiedział, że po odejściu inwestorów zagranicznych konieczne jest najpierw utworzenie rynku inwestorów krajowych, aby uniknąć powtórzenia się sytuacji „aukcji akcji”.
O czym zatem mówimy? Mówimy o bogatych ludziach na rynku wewnętrznym, którzy mogą dostać jeśli car się zdecyduje możliwość, dobrowolnego lub nie zakupu po cenie okazyjnej pakietu rosyjskich państwowych korporacji. Cena oczywiście będzie musiała dobra a biznes przyszłościowy.
Jeśli Putin się na to zdecyduje to ponownie przedsiębiorstwa państwowe które były budowane pod ochroną państwa przez dziesięciolecia będą po kawałeczku wysprzedawane wewnętrznemu kręgowi oligarchów w celu finansowania wojny.
O ile oczywiście do tego dojdzie, gdyż to są dopiero propozycje Siłuanowa, który dostał polecenie szukać wszędzie możliwości ściągnięcia do budżetu pieniędzy.