Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
Short:
- Przewodniczący Kongresu USA obiecuje zatwierdzić pomoc dla Ukrainy przed świętami Bożego Narodzenia
- Sztorm na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego zamknął porty i zakłócił transport głównych ładunków eksportowych, w tym ropy naftowej i zboża. Niewysłane tony zostaną przesunięte na grudzień.
- Udział depozytów walutowych w oszczędnościach gospodarstw domowych w bankach, według Banku Centralnego, spadł do najniższego poziomu w całej historii obserwacji – 9,4% na koniec października.
- Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Riabkow powiedział, że na Ukrainie Stany Zjednoczone „ponownie nadepną na wietnamskie i afgańskie grabie”
- Stadion Helsinki Hall w Finlandii może zostać wywłaszczony w ramach nowych sankcji wobec Federacji Rosyjskiej
- Kadyrow zapowiedział wysłanie kolejnych 3 czeczeńskich oddziałów bojowników na wojnę w Ukrainie
- Ponad 40 rosyjskich firm z udziałem państwa uzyskało prawo do utajniania informacji o swojej działalności Lista takich firm znajduje się w dekrecie prezydenta Rosji Władimira Putina z dnia 27 listopada 2023 r.Na liście znajdziemy Rosniefti i innych gigantów.
- Moskwa straciła 13 pozycji i spadła na 60. miejsce w rankingu wiodących ośrodków naukowych świata, publikowanym przez czasopismo „Nature”.
- Po aferze paliwowej, kurczakowej czas na aferę drzewną. Prokurator generalny Igor Krasnow, zainteresował się publikacjami medialnymi o gwałtownym wzroście cen drewna opałowego w Rosji i polecił swoim podwładnym podjęcie działań mających na celu „zwiększenie dostępności drewna, które jest niezbędne mieszkańcom do ogrzewania w zimie”. A czeka nas prawdopodobnie jeszcze afera zbożowa.
- Kreml zaczyna oszczędzać tam gdzie nie powinien.
Szykuje sie seria błędów ze strony reżimu. Po zapowiedziach o obcięciu dotacji dla regionów rząd planuje zamrozić pensje urzędników państwowych, w tym pracownikom organów spraw wewnętrznych, prokuratorów i sędziów.
Wynagrodzenia urzędników, asystentów posłów i senatorów, a także sędziów, prokuratorów i śledczych zostaną zwaloryzowane dopiero 1 stycznia 2025 r. Ustawę tę podpisał prezydent Rosji Władimir Putin. Jednocześnie środek ten nie będzie miał wpływu na wojsko i funkcjonariuszy organów ścigania.
Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2024 roku. Władze spodziewają się, że pozwoli to zaoszczędzić 36 mld rubli. Teraz pensje urzędników państwowych są corocznie podwyższane w tempie inflacji. Według obecnych prognoz powinno to być 4,5%.
Rząd zaproponował, aby w 2024 r. nie przeprowadzać waloryzacji. Jednocześnie w pierwotnej wersji, planowano nie podnosić wynagrodzeń, w tym dla wojska i sił bezpieczeństwa. Do tych ostatnich należą pracownicy organów spraw wewnętrznych, Federalnej Służby Penitencjarnej (FSIN), Federalnej Służby Komorniczej (FSSP), Federalnej Służby Celnej (FCS) i Państwowej Straży Pożarnej.
Również 28 listopada Putin podpisał ustawę o budżecie federalnym, z której wynika, że tylko w 2024 roku władze wydadzą na obronę i bezpieczeństwo rekordowe 14,1 bln rubli. Tym samym w sumie prawie 40% budżetu zostanie wydane na organy ścigania, których łączna kwota wyniesie 36,66 bln rubli. A pamiętajmy że jest jeszcze budżet tajny. Pytanie czy nie będzie on wirtualny.
2. Chiny wbrew temu czego się spodziewa Kreml, ponownie odmawiają Siły Syberii 2.
Mamy w sumie nowy komunikat, choć brzmi bardzo podobnie do naszego sprzed miesiąca, czy dwóch miesięcy.
Projekt gazociągu Siła Syberii 2, który Kreml ma nadzieję rozszerzyć na Chiny, aby zastąpić utracony przez Gazprom europejski rynek, w dalszym ciągu nie doczekał się szczęśliwego finału.
Chiny nie chcą zainwestować ani jednego juana w nowy gazociąg. Nie oferują Rosji partycypacji wielomiliardowego rachunku za budowę. Dodatkowo wysuwają żądania obniżek na rosyjski gaz, podaje chińska prasa.
Pekin doskonale rozumie, że może dyktować swoje warunki i że ma znacznie silniejszą pozycję (niż Rosja.
Według niego presja wywierana jest na poziomie głów państw i sprowadza się do tego, że Chiny chcą za rosyjskie surowce płacić jak najmniej.
Gaz, który Gazprom pompuje rurociągiem Siła Syberii, kosztuje już Chiny, niemal o połowę mniej niż kraje europejskie. Według rosyjskich materiałów budżetowych w 2024 roku jego średnia cena wyniesie 297,3 dolarów za tysiąc metrów sześciennych wobec 501,6 dolarów w Europie i Turcji.
Te dane pragnę zadedykować tym, którzy radośnie głoszą. Europa i USA to nie koniec świata. Można sobie znaleźć klientów gdzie indziej. Owszem można. Można też jeść spleśniały chleb. Oba te pomysły nie skończą się dobrze.
Według prognoz rządowych w przyszłym roku rabat dla Chin wzrośnie do 46% i ceny będą się kształtować na poziomie 271 dolarów dla Chin 481 dolarów dla Europy.
Nieźle nie ?
Ale to nie wystarczy Chinom. Można przycisnąć temat Siły Syberii 2 – „Może żądać dużych obniżek” – twierdzą chińskie media.
„Jeśli chodzi o budowę, Pekin chce mieć pewność, że nie wiąże się ona z żadnym ryzykiem ani kosztami. Rosja jest stroną, która w całości zapłaci rachunek”
Po wyłączeniu dostaw gazu do krajów europejskich Gazprom zaobserwował bilion rubli straty netto za rok 2022 i stanął w obliczu luk gotówkowych, na których pokrycie musiał wydać dwie trzecie rezerw gotówkowych zgromadzonych na rachunkach.
Z 2 bilionów rubli „poduszki pieniężnej”, którą Gazprom posiadał przed rozpoczęciem wojny, do lipca 2023 roku pozostało ledwie 700 miliardów. Do przyszłego roku w takim tempie wyczyszczą się z kasy.
Ale mimo to Putin nie ma prawie wyboru. Rosyjski prezydent znajduje się „pod ogromną presją”, ponieważ jeśli rurociąg nie zostanie zbudowany, Rosja nie będzie miała gdzie składować „ogromnych ilości” gazu.
Po utracie rynku europejskiego, na którym w szczytowym przedwojennym okresie zużywano ponad 150 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, Gazprom zmuszony był do graniczenia wydobycia o jedną czwartą, co było rekordem w jego historii.
Putin spodziewa się sprzedawać Chinom 100 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie – 5 razy więcej niż obecnie. Ale oprócz koncesji na rzecz Pekinu trzeba zapłacić także Mongolii, przez której terytorium ma przebiegać gazociąg.
Jak dotąd władze w Ułan Bator nie udzieliły Moskwie pozytywnej odpowiedzi, chociaż Putin poruszył tę kwestię podczas spotkania z prezydentem Mongolii podczas październikowej wizyty w Pekinie, powiedział były urzędnik mongolskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Według niego, wbrew zapewnieniom rosyjskich urzędników, że budowa Siły Syberii 2 mogłaby rozpocząć się już w przyszłym roku, jest to wysoce mało prawdopodobne.
Jak dotąd nie omawiano ani cen, ani ceł, ani podatków – Można więc śmiało powiedzieć, że w sezonie budowlanym 2024 nie będzie nic – dodaje.
Jak sami widzicie, dużo nowych szczegółów. Temat znamy coraz lepiej i coraz dokładniej. Ale efekt końcowy dalej bez zmian. Gazprom i Putin mają w tej kwestii niezwykle trudne zadanie przed sobą, a czas tyka. Nie ma co robić z gazem, a skarbiec tak Gazpromu jak i samej Rosji topnieje w oczach.
3. Rosja rozważa całkowity zakaz eksportu zbóż
Rząd rozważa wprowadzenie zakazu eksportu zbóż (pszenicy, jęczmienia, kukurydzy, żyta) z Rosji, jeśli ich ilość osiągnie krytyczny poziom 10 mln ton, wynika z protokołu grupy roboczej ds. pozataryfowych środków regulacyjnych w handlu zagranicznym Podkomitetu ds. Taryfy Celnej i Regulacji Pozataryfowych.
Według Ministerstwa Rolnictwa krytycznie niski poziom resztek zbożowych wynosi 10 milionów ton, co wystarczy na około półtora miesiąca. Oblicza się go na podstawie rocznego zużycia w Rosji, które wynosi 80-85 mln ton zboża.
Opierając się na wynikach dyskusji, grupa robocza „uznała celowość Ministerstwa Rolnictwa w zakresie comiesięcznego monitorowania resztek zbożowych; w przypadku wykrycia spadku do krytycznie niskiego poziomu zalecić, aby Ministerstwo Rolnictwa przygotowało i przesłało do Ministerstwa Przemysłu i Handlu oraz Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego propozycję jak najszybszego ustanowienia tymczasowego zakazu wywozu zbóż z Federacji Rosyjskiej.”
W dokumencie zaznaczono, że jeśli taka informacja wpłynie z Ministerstwa Rolnictwa, ministerstwa powinny ją rozpatrzyć w ciągu tygodnia.
Ministerstwo Przemysłu i Handlu potwierdziło zorganizowanie spotkania grupy roboczej na temat monitorowania i zakazu eksportu wszelkiego zboża.
Jeśli chodzi o zboże, w Rosji brakuje wysokiej jakości elewatorów, w których produkty te można przechowywać przez długi czas bez utraty jakości. Dlatego producenci nie będą zadowoleni z żadnych ograniczeń, co oznacza, że dźwignię tę można włączyć tylko w trybie awaryjnym
Szef Związku Zbożowego Arkadij Złoczewski zasugerował, że w ostatnim czasie zboże jest eksportowane z Rosji aktywniej niż w poprzednich latach, więc ewentualny zakaz może mieć z tym związek.
Ministerstwo rolnictwa że biorąc pod uwagę duże salda przeniesień z ubiegłego roku i wysokie zbiory w 2023 r., kraj ma wystarczające rezerwy, aby zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe.
Na pytanie czy rząd zamierza zakazać eksportu resort odsyła do oficjalnych komunikatów informując o monitorowaniu stanu rezerw.
4. Sprzedaż buldożerów do Rosji wrosła czterokrotnie. Gdzie jeszcze Chińczycy zwiększają swoją obecność?
Chiny grają na siebie i zawsze chcą zyskać jak najwięcej. W sytuacji gdy zachodni producenci się wycofali z Rosji, to Chińczycy przejmują pałeczkę. Mam dla was kilka przykładów.
Dostawy buldożerów z Chin do Rosji wzrosły w ciągu ostatnich dwóch lat czterokrotnie. – w okresie styczeń–październik 2023 r. rosyjscy nabywcy kupili takie maszyny za ponad 2,1 mld dolarów w porównaniu do 500 mln dolarów w tym samym okresie w 2021 r.
Na drugim miejscu pod względem dynamiki wzrostu chińskiego eksportu znajdują się monitory i projektory. O ile w 2021 r. wolumen dostaw takiego sprzętu wyniósł nieco ponad 500 mln dolarów, to w 2023 r. przekroczył 1,2 mld dolarów – wynika ze statystyk publikowanych przez Generalną Administrację Ceł Chińskiej Republiki Ludowej.
Chiny zwiększyły dostawy do Rosji nie tylko towarów przemysłowych, ale także sprzętu AGD. Ogółem w ciągu dziesięciu miesięcy 2023 roku Chiny wyeksportowały do Rosji towary o wartości 90 miliardów dolarów, czyli 1,7 razy więcej niż w tym samym okresie 2021 roku.
Zdaniem ekspertów, w dającej się przewidzieć przyszłości zależność od chińskiego przemysłu i eksportu będzie coraz większa.
Wynika to z faktu, że konkurencja na rynku rosyjskim jest sztucznie ograniczana.
„Nisze na rynkach towarowych stopniowo się uwypuklają, należy je zapełnić, dlatego potencjał wzrostu importu z Chin utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i w ciągu najbliższych 3-5 lat będziemy świadkami takiego wzrostu” – powiedział jeden z ekspertów rosyjskiej prasie.
Zwrócono również uwagę na ciekawy temat, o którym mówimy dosyć rzadko. Dla przykładu monitory. Jak często psuje się wam monitor? Raz na kilka lat. Sankcje na tego typu urządzenia są stosunkowo nowe. Kilka miesięcy po wprowadzeniu sankcji, w wielu sklepach i magazynach wciąż mieliśmy towar zachodni. Obecnie wkraczamy w etap tego, że zauważalne są luki. Dotychczasowa obecność Chińska na rynku powinna przyśpieszać z każdym nadchodzącym miesiącem. Bo raczej zapowiadana przez Putina zastępowalność importu rodzimą produkcją nie nastąpi.
5. Czy giełda w Petersburgu padła łupem oszustów ?.
Bank Centralny przeanalizuje sytuację z wnioskiem o upadłość giełdy SPB i działaniami z akcjami spółki pod kątem manipulacji na rynku – poinformowała agencja Interfax.
W poniedziałek 27 listopada 2023 r. Moskiewski Sąd Arbitrażowy odmówił zarejestrowania wniosku o upadłość giełdy SPB. Powodem odmowy było nienależyte sporządzenie dokumentów oraz naruszenie procedury zgłaszania roszczeń.
SPB Exchange oświadczyła wcześniej, że nie przedłożyła żadnych dokumentów sądowi polubownemu.
W najbliższym czasie SPB Exchange planuje odwołać się do organów ścigania i wszcząć śledztwo w sprawie nielegalnego składania wniosków o ogłoszenie upadłości przez przestępców.
Należy pamiętać, że oszuści mogą wykorzystywać aktualną agendę informacyjną do prowadzenia działań przestępczych. SPB Exchange prosi o uważne postrzeganie wszelkich informacji, które mogą pojawić się w związku z giełdą i prowadzić do impulsywnych działań.
Zlote myśli rosyjskich polityków:
Hodowania młodych kobiet z wyższym wykształceniem jest błędem, ponieważ brakuje funkcji rozrodczych. „W rezultacie mamy pokolenie 40-letnich nieszczęśliwych kobiet, które nie spełniły się ani jako matki, ani jako kobiety i nie wiedzą, czym jest dom”
Margarita Pawłowa, członkini Rady Federacji z obwodu czelabińskiego.
„Złota myśl” o kobietach – to całkowita prawda.
Dlatego właśnie wszędzie biali ludzie wymierają, feminizm, „edukacja” do 24-26 roku życia (dla 90% durniów i tak niepotrzebna, wychodzą po niej jeszcze głupsi niż byli), praca zawodowa i kariera – zamiast matek i dobrych żon.
Ten system jest obliczony na samozagładę.