Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
A w dzisiejszym zestawieniu
Widowiskowy strzał w stopę rosyjskiego rządu nadchodzi.
Słuchajcie gdyby strzelanie sobie w stopę było konkurencją olimpijską, to rosyjski rząd biłby się o złote medale z rosyjskim wojskiem, a ostatnio z rosyjskim Bankiem Centralnym. Codziennie siadam do spisywania tych wiadomości i się zastanawiam. Czy będzie o czym powiedzieć kolejnego dnia? Przecież to nie jest tak, że można codziennie wymyślać niesamowicie durne przepisy. Przecież kiedyś muszą odpoczywać? Okazuje się wcale nie i wciąż mnie zaskakują.
Import równoległy w Rosji stał się celem ataku rosyjskich władz. W ubiegłym roku zezwolono na import równoległy, co pomogło uniknąć niedoborów towarów konsumpcyjnych i surowców po opuszczeniu Rosji przez czołowe światowe marki i dostawców. Było drożej? Było. Pojawiły się podróbki, jak na przykład na oleju silnikowym? Pojawiły się. Jednak koniec końców dało się jakoś funkcjonować. Problemy z podróbkami i rosnącymi cenami źle wyglądają więc trzeba działać. A jak działa rosyjska władza jeżeli natrafia na problem którego nie potrafi rozwiązać? Trzeba zakazać!
Urzędnicy zaczynają mówić o konieczności jego ograniczenia.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, Nikołaj Patruszew, argumentuje, że import równoległy utrudnia rozwój krajowych innowacji i że krajowe firmy wciąż polegają na zakupie gotowych produktów zagranicznych, zamiast wykorzystywać dostępny potencjał naukowo-techniczny w kraju. Potencjał może i był kiedyś, ale teraz jest raczej mały. Ale optymizm Pana Nikołaja nie opuszcza.
Wskazuje na potrzebę wprowadzenia ograniczeń w tym zakresie.
Wprowadzenie ograniczeń w imporcie równoległym może być technicznie prostym zadaniem, a Ministerstwo Przemysłu i Handlu co robi? Oczywiście listę. Robienie list i zakazów to ulubione zajęcie urzędników rosyjskich. Tworzą więc listę towarów dopuszczonych do importu równoległego Tzn ta lista już była, teraz modyfikują i dostosowują. Ograniczenia te mogą wpłynąć na dostępność towarów na rynku oraz wpłynąć na koszty życia dla obywateli. Ale niestety na liście osób, o które trzeba dbać,nikt obywateli nie dopisał.
Warto zaznaczyć, że nie wszyscy zgadzają się z propozycją ograniczenia importu równoległego, czyli ktoś tam rozsądny jeszcze pracuje, ponieważ może to przyczynić się do wzrostu cen i utrudnić dostęp do niektórych produktów, które nie są już dostępne na rynku rosyjskim.
Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie zależała od władz rosyjskich i będzie miała wpływ na handel, gospodarkę oraz dostępność produktów na rynku rosyjskim.
My oczywiście całym sercem skłaniamy się za pomysłami Pana Patruszewa, gdyż dostarczy nam materiałów nie tylko na wiadomości poranne CEP. ale myślę, że to stworzy sytuację, że nie jeden sobotni program sam się napisze.
Słuchajcie napiszcie w komentarzach jakiś wpis w stylu popieramy Patruszewa, czy coś takiego. Niech facet wie, że ktoś na świecie docenia ten pomysł.
Komornicy ramię w ramię z biurami mobilizacyjnymi.
Opisujemy od dłuższego już czasu ciąg przyczynowo skutkowy. Jesteś Rosjaninem – jesteś dłużnikiem. Masz kilka kredytów. Podnoszą stopy procentowe jesteś ugotowany. Pojawia się komornik i co robi?
Federalna Służba Komornicza w Rosji rozpoczęła masowe wysyłanie pism do dłużników z propozycją zapisania się jako ochotników na wojnę z Ukrainą w celu znalezienia źródła dochodu na spłatę długów.
To efekt dostępu urzędów rejestracji wojskowej i poboru do zamkniętej listy
(tak znów listy) danych Federalnej Służby Komorniczej (FSSP), w której znajdują się informacje o osobach zaangażowanych w postępowania egzekucyjne.
Według Federalnej Służby Komorniczej, odzyskiwanie długów zostaje zawieszone, jeśli dłużnik bierze udział w działaniach wojennych w ramach Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Taki sposób odzyskiwania długów spotyka się z krytyką i kontrowersjami choć może was zdziwić jakie to są kontrowersje i krytyka.
Osoby, które nie mają odpowiednich kwalifikacji ani legitymacji wojskowej, otrzymują propozycje zapisania się na wojnę, co wydaje się być nierozsądne i nieodpowiednie w kontekście konfliktu w Ukrainie. Tak więc krytyka nie dotyczy tej potwornej praktyki wpakowania w pułapkę kredytową ludzi, a następnie zmuszania ich do udziału w wojnie. Tylko krytyka dotyczy, że są oni bez umiejętności i nie są przeszkoleni. Ot cała Rosja.
Według informacji przekazanej przez zastępcę szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji, Dmitrija Miedwiediewa, w Rosji planuje się przyjąć do końca roku w charakterze ochotników i żołnierzy kontraktowych 400 000 osób.
W związku z tym wzrósł nabór do wojskowej służby kontraktowej, a Federalna Służba Komornicza wykorzystuje dostęp do baz danych, aby próbować nakłonić dłużników do zapisania się na służbę w wojsku jako sposób na uregulowanie swoich długów.
Pamiętajcie moi drodzy. Nie bądźcie jak Rosjanie, nie żyjcie ponad stan i wystrzegajcie się kredytów na głupoty. Tu macie przykład, że w skrajnych przypadkach i nierozsądnej władzy, to może być kwestia życia i śmierci. Tego powinno się uczyć w szkołach.
Rosyjski biznes obawia się spirali inflacyjnej.
Spirala inflacyjna w rosyjskiej gospodarce nadal się rozwija, pomimo gwałtownego wzrostu głównej stopy procentowej Banku Centralnego.
Według badania Banku Centralnego, odsetek firm planujących podwyżki cen swoich produktów rośnie czwarty miesiąc z rzędu i osiągnął najwyższy poziom od pierwszych miesięcy wojny.
Poziom oczekiwań inflacyjnych przedsiębiorstw w Rosji sięgnął 24,3%. Dodatkowo liczba firm planujących podwyżkę cen przewyższa liczbę firm, które podwyżek nie planują.
Sieci handlowe, według badania Banku Centralnego, przygotowują się do podwyżek cen o 13,8% w ujęciu rocznym w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Czyli od dziś niemal 14% – nie liczymy tego co wcześniej, a tych podwyżek było już kilka.
Tu wrzucę słodki cytat:
„Pomimo wysiłków władz w celu utrzymania inflacji pod kontrolą, jest mało prawdopodobne, że ceny wrócą do poprzednich poziomów. ”
Wysiłki władzy są niewystarczające, działają za późno i nie likwidują problemu, jakim jest wojna i sankcje. To tak jakby palił się wam dom, a wy lalibyście wodę na ścianę zewnętrzną. Niby lejecie wodę, która gasi pożar, ale gasicie ten płomień, który wydostaje się ze środka budynku. Wszyscy udają, że nie widzą źródła ognia. A to płonąca kanapa na środku salonu.
Oczekuje się, że inflacja będzie nadal rosnąć, co wpłynie na koszty życia dla obywateli i na ogólną stabilność gospodarki rosyjskiej. A my o tym mówiliśmy pierwsi. Kto nas ogląda od dłuższego czasu ten wie, że tak było.
Nasz nowy sztandarowy temat, kredyty Rosjan, czyli chyba ostatnie trzy zielone materiały tzw. komentarze dnia. Będą przebijać się z większą siłą, stawiamy, że w okolicach marca 2024 roku. Zapiszcie sobie datę, subskrybujcie kanał jeżeli jeszcze tego nie robicie i sprawdzimy nas za te 4 miesiące.
Zaślepić zaślepionych coraz mocniej.
Dosłownie trzy dni temu, opowiadałem wam jak cenzura w głównych wydaniach wiadomości omijała i przekrzywiała obraz tego co działo się na lotnisku w Dagestanie. Duża część Rosjan nie dowiedziała się prawdy o tym co się tam działo. Jednak dla Putina było to wciąż za dużo. Chce zaostrzenia cenzury.
Prezydent Rosji Władimir Putin zażądał wzmocnienia środków bezpieczeństwa w przestrzeni informacyjnej w odpowiedzi na antysemickie zamieszki na lotnisku w Machaczkale – donosi rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Putin wydał to polecenie podczas nadzwyczajnego spotkania, które odbyło się dzień po tych wydarzeniach.
Na spotkaniu uczestniczyli szefowie różnych agencji bezpieczeństwa, aż do Służby Wywiadu Zagranicznego, szefowie obu izb rosyjskiego parlamentu, premier Michaił Miszustin, jego pierwszy zastępca Andriej Biełousow oraz sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew. Dla tych którzy śledzą te uniwersum od niedawna to mamy dwóch Patruszewów. Ojciec czyli Nikołaj, ten od pomysłu zakazu importu równoległego. Oraz Patruszew junior zajmujący się rolnictwem. Ale wróćmy do spotkania.
Putin zwrócił się do sił bezpieczeństwa i urzędników, podkreślając, że zamieszki w Dagestanie były inicjowane przez „elity amerykańskie,” które dążą do wywołania chaosu na świecie i podzielenia rosyjskiego społeczeństwa.
Zamieszki na lotnisku w Machaczkale były zaskoczeniem dla rosyjskich władz, pomimo że administracja prezydenta i służby bezpieczeństwa były świadome narastających nastrojów antysemickich w Dagestanie.
Ciekawostka, były doniesieniach o protestach wspierających Palestynę na Północnym Kaukazie, gdzie znaczna część ludności wyznaje islam, a poziom ubóstwa jest znacząco wyższy od średniej rosyjskiej.
Jednak służby wywiadowcze zwlekały z wcześniejszym poinformowaniem Putina o tym zagrożeniu z obawy przed spowodowaniem paniki u prezydenta. I to akurat cytat z rosyjskiej prasy i uważam, że jest bardzo zabawny. Napisali, że obawiali się „paniki” prezydenta.
Czyli jeśli dobrze rozumiem. To boją się mówić Putinowi cokolwiek za wczasu, aby nie robił nerwowych ruchów. Ale to chyba nie tak ma działać ten system? To Putin powinen wiedzieć wszystko i o wszystkim decydować.
Rusza obwoźny cyrk artystów lojalnych Putinowi.
Każda władza ma swoich pupilów. Przychylnych artystów, którzy za swoją władzą pójdą do samego końca. Oczywiście końca tych władców. Potem artyści znajdą sobie nowych. Tu mamy podobnie.
Blok polityczny Administracji Prezydenta Rosji (AP) planuje zorganizować wyjazdy artystów, którzy są lojalni wobec władzy, po różnych regionach Rosji przed wyborami w 2024 roku.
Wyjazdy te stanowić będą część większego programu wydarzeń mających na celu podtrzymanie patriotyzmu i promocję prezydenta Władimira Putina. Jednak sam Putin nie zamierza brać udziału w tych wyjazdach. Jedni twierdzą, że nie żyje, więc będzie mu ciężko, inni mówią, że oszczędzają sobowtóry i tu też poszły cięcia wydatków na przyszły rok. My załóżmy, że prezydent Putin będzie bardzo zajęty.
W przygotowaniach do tych wyjazdów kluczową rolę odgrywa Siergiej Nowikow, szef wydziału ds. projektów publicznych w Kremlu, który jest odpowiedzialny za politykę kulturalną i decyduje o wielu aspektach kultury w Rosji.
Planuje się, że w tych koncertach i występach wezmą udział artyści różnych gatunków muzycznych oraz zespoły teatralne państwowe. Tu jest to raczej oczywiste, bo teatr państwowy to nic innego jak robota za pieniądze rządu. Trzeba jechać, czy się chce, czy się nie chce.
Celem tych wyjazdów jest podkreślenie patriotyzmu i związków z prezydentem Putinem. Chodzi o to, by wyrażać poparcie dla Rosji i prezydenta, a jednocześnie przekazywać wiadomość do mieszkańców różnych regionów, że są ważni i nie są zapomniani.
Ostatnio w Rosji podobne wydarzenia odbyły się w kwietniu i maju 2022 roku, kiedy to zaproszeni artyści występowali na wiecach i koncertach na rzecz Putina i wojny na Ukrainie.
W sumie wyobraźcie sobie sytuację, że macie potężne zasoby kasy. Albo inaczej, że ja mam potężne zasoby kasy. I jeździ po Polsce nie wiem Steczkowska z Karolakiem i śpiewają piosenki na moją cześć. No trochę to dziwne… Natomiast jeśli ktoś z was chciałby nagrać piosenkę o mnie lub o Pawle i wysłać ją do nas to oczywiście można ją wysłać na maila ekonomiarosji@gmail.com.
# murem za Patruszewem # dobre, bo rosyjskie # niet analogów wo wsiom mirie