Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
A w dzisiejszym zestawieniu
- Rekordowe wzmocnienie rubla.
A to wszystko dzięki Putinowi, znaczy jego mądrości i tajnemu dekretowi dotyczącego kontroli kapitału.
11 października prezydent Władimir Putin podpisał dekret wprowadzający obowiązkową sprzedaż zysków z wymiany walut dla ograniczonej liczby firm. Lista eksporterów, których będzie dotyczył dokument, obejmuje 43 grupy przedsiębiorstw z branży paliwowo-energetycznej, hutnictwa żelaza i metali nieżelaznych, przemysłu chemicznego i drzewnego oraz uprawy zbóż.
Zgodnie z dekretem przez okres 6 miesięcy dla niektórych firm wprowadza się obowiązkową sprzedaż dochodów z wymiany walut na rynku rosyjskim. Ich wielkość i terminy będą ustalone przez rząd. Wprowadza również obowiązek przedkładania przez poszczególne przedsiębiorstwa harmonogramów zakupu i sprzedaży walut obcych na rynku krajowym Bankowi Rosji i Federalnej Służbie Monitoringu Finansowego. Upoważnieni przedstawiciele Federalnej Służby Monitorowania Finansowego są wprowadzani do poszczególnych firm w celu sprawdzenia zgodności z zasadami regulacji walutowej.
Przypomnijmy, że rząd do tej pory zaprzeczał konieczności powrotu surowych norm dotyczących obowiązkowej sprzedaży dochodów walutowych. Bank Centralny miał również nadzieję, że kurs walutowy zostanie ustabilizowany przez środki polityki pieniężnej. Regulator zauważył, że eksporterzy sprzedają wystarczającą ilość waluty na rynku krajowym bez surowych ograniczeń. Według najnowszych danych Banku Centralnego, we wrześniu sprzedaż zysków walutowych przez największych eksporterów wzrosła o 27% w porównaniu z sierpniem, a zmienność kursu została zmniejszona o połowę, podczas gdy wrześniowy średni kurs pozostał równie słaby.
Według szefa Centrum Badań nad Ekonomią Polityczną Wasilija Kołtaszowa sytuacja z osłabieniem rubla była „obrzydliwa”, ponieważ była to nieekonomiczna dewaluacja . Spadek kursu walutowego spowodowany był jedynie brakiem zaufania do rubla i działaniami spekulacyjnym. W związku z tym Kołtaszow uważa, że decyzja prezydenta o sprzedaży zysków z wymiany walut przez eksporterów jest absolutnie słuszna.
2. Coś dla nauczycieli.
Według badania przeprowadzonego przez międzyregionalne związki zawodowe nauczycieli „Nauczyciel”, w zdecydowanej większości regionów Rosji młodzi nauczyciele otrzymują wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej.
Wynagrodzenia kadry nauczycielskiej z wyższym wykształceniem, ale bez doświadczenia, w 40% obwodów kraju nie przekraczają połowy płacy minimalnej, i wynosi od 3420 do 9580 rubli. To wychodzi… słuchajcie ok 400 zł. Tak dobrze słyszycie. 400zł.
W 39% obwodów wynagrodzenia wahają się od 50 do 75% płacy minimalnej, co oznacza od 9668 rubli w obwodzie kurskim do 14 091 rubli w Tomsku. 14 000 rubli to 600zł.
Mimo deklaracji rządu, większość nauczycieli nadal otrzymuje wynagrodzenie poniżej płacy minimalnej. Programy takie jak „Nauczyciel Zemstvo” czy „wsparcie dla młodych specjalistów” nie zmieniają znacząco tej sytuacji – zauważa związek zawodowy.
Organizacja podkreśla, że aby poprawić sytuację w rosyjskiej edukacji, pensje nauczycieli nie powinny być niższe niż dwie regionalne płace minimalne, a podstawowa część wynagrodzenia powinna wynosić co najmniej 90% najniższej krajowej.
W Rosji brakuje młodych nauczycieli, a udział nauczycieli w wieku 20-30 lat stanowi zaledwie około 10% całkowitej kadry nauczycielskiej. Sytuacja jest podobna w grupie wiekowej 30-40 lat, gdzie liczba nauczycieli nie przekracza 10,2%.
W 2021 roku minister edukacji, Siergiej Krawcow, podał, że średni wiek nauczyciela w szkole wynosi 45-47 lat. Według prognoz Rosyjskiej Akademii Edukacji do 2029 roku w szkołach będzie pracować nie więcej niż 6% nauczycieli poniżej 30 roku życia.
Niedobór młodych nauczycieli ma także wpływ na ogólny niedobór nauczycieli w niektórych dziedzinach, takich jak matematyka i fizyka. W szkołach rosyjskich 43,8% wakatów dla nauczycieli matematyki i 22,4% dla nauczycieli fizyki pozostaje nieobsadzonych. To wyzwanie dla systemu edukacyjnego, ponieważ w przyszłości może zabraknąć kadr, które zastąpią odchodzących na emeryturę nauczycieli.
I co powiece na to moi mili? Jak tam ma być lepiej? Jak tam za chwile tabliczki mnożenia nie będzie komu uczyć….
3. Gazyfikacja dla żołnierzy, weteranów i ich rodzin
Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował przyznanie dotacji uczestnikom operacji wojskowej na Ukrainie i ich bliskim w ramach programu gazyfikacji społecznej. Ponadto, według niego, lista odbiorców dotacji może obejmować osoby niepełnosprawne z pierwszej grupy i rodziny, które wychowują niepełnosprawne dzieci.
Według głowy państwa, obecnie władze rosyjskie rozpoczeły dopłaty do zakupu sprzętu gazowego i prowadzenia prac na działce w wysokości do 100 tysięcy rubli na gospodarstwo domowe. Jak wyjaśnił Władimir Putin, z tej możliwości skorzystało około 52 tys. Rosjan.
„Proponuję rozszerzyć listę obywateli, którzy mogą otrzymać dotację na urządzenia gazowe i ich instalację, a mianowicie włączyć do tej listy uczestników specjalnej operacji wojskowej i członków ich rodzin, a także osoby niepełnosprawne z pierwszej grupy i rodziny, które wychowują niepełnosprawne dzieci” – powiedział Putin podczas swojego wystąpienia na Rosyjskim Tygodniu Energii.
Program społecznej gazyfikacji miał zostać ukończony do końca 2022 roku ale z obiektywnych względów nie został.
Gazyfikowanes są tylko te działki, na których domy są zarejestrowane w rejestrze katastralnym, a właściciele mają dokumenty potwierdzające własność.
4. Ciąg dalszy afery z Simonyanową.
To dosyć nietypowe, ale w poważnym CEP. będzie kontynuacja historii którą opowiedział Paweł na naszym wtorkowym satyrycznym programie.
Posłanka Dumy Państwowej z Terytorium Ałtaju Maria Prusakowa nagrała wiadomość wideo do redaktor naczelnej RT Margarity Simonyan, żądając przeprosin za propozycję zdetonowania bomby atomowej nad Syberią.
„Margarita, stwierdzenia, że aby nie dopuścić do tego, aby Wasze dzieci miały w szkole wśród rówieśników kompleksy z powodu braku gadżetów, w zasadzie rozważacie możliwość wybuchu bomby termojądrowej nad Syberią, my, Syberyjczycy, przyjęliśmy to jako głęboka zniewaga” – zauważyła Prusakova.
Przypominam Simonyan, że mieszkańcy regionu w poważny sposób przyczynili się do zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. „Dlatego powinniście przynajmniej przeprosić mieszkańców całej Syberii” – podkreśliła Prusakowa, dodając, że nawet dzisiaj są ludzie, którzy cierpią z powodu skutków wybuchów na poligonie w Semipałatyńsku, gdzie przeprowadzono ponad 460 testów nuklearnych 1949 do 1989.
Wypowiedzi Simonyana skomentował także burmistrz Nowosybirska Anatolij Łokot, z wykształcenia fizyk. Według niego taka eksplozja spowoduje poważne konsekwencje, które ludzie będą odczuwać przez tysiąclecie.
„Ponieważ powstają pierwiastki niestabilne, których okres półtrwania wynosi setki, a niektóre nawet tysiąc lat” – Lokot . Wezwał do bardzo odpowiedzialnego podejścia do problemu naziemnych testów termojądrowych.
I dla tych którzy nie widzieli naszego wtorkowego odcinka. Pani Simonyan zaproponowała zdetonowanie bomby atomowej kilkaset kilometrów nad Syberią. Według propagandzistki, pewien inżynier powiedział jej, że rzekomo nie będzie to miało żadnego wpływu na Ziemię i jej mieszkańców, ale doprowadzi do całkowitego wyłączenia całej elektroniki i satelitów, co byłoby zemstą na Zachodzie, a jej ulży na sercu, gdyż nie będzie musiała tłumaczyć dzieciom, dlaczego nie mają smartfonów a inne dzieci w szkole tak.
Nie ma to jak głupim pomysłem wkurzyć pół Syberii.
To już trzecie „nagłe umocnienie rubla” w ostatnich trzech miesiącach – ciekawe, na jak długo wystarczy gotówki do obrony kursu. Takie akcje są kosztowne!
Pozdrawiam.