Codzienny ekonomiczny przegląd 04.10.2023

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

A w dzisiejszym zestawieniu:

  1. Nie opuściłeś Rosji, żałuj i płać

Wkład do budżetu dla firm, które zdecydowały się opuścić Rosję, wzrośnie do 15% całkowitej wartości aktywów, podało Ministerstwo Finansów. Teraz takie organizacje muszą wnieść co najmniej 10% połowy wartości rynkowej aktywów.

Komisja rządowa już podjęła taką decyzję, powiedział Ivan Chebeskov, dyrektor departamentu polityki finansowej Ministerstwa Finansów. Środek ten ma na celu spowolnienie odejścia zagranicznych firm z kraju, twierdzą eksperci. Ich zdaniem warunki sprzedaży aktywów zagranicznych mogą nadal się zaostrzać. 

Teraz, aby opuścić rynek rosyjski, zagraniczne firmy muszą uzyskać zgodę specjalnej komisji Ministerstwa Finansów. W grudniu ubiegłego roku przyjęła cztery kryteria zatwierdzania transakcji sprzedaży aktywów przez cudzoziemców w Rosji. Jednym z nich jest zgoda na płatność ratalną za aktywa lub wpłatę dobrowolnej składki do budżetu federalnego w wysokości co najmniej 10% kwoty transakcji.

Na bieżący rok dochody budżetowe ze składek wychodzących firm powinny wynieść 114, 5 miliarda rubli. Na dzień 22 września kwota nieodpłatnych wpływów do budżetu federalnego wyniosła 73,3 mld rubli.

Jednocześnie w przyszłym roku oczekuje się tylko 2,1 miliarda rubli z kolekcji. A w latach 2025-2026, zgodnie z prognozami władz, w ogóle nie będzie takich dochodów, wynika z planów ministerstwa finansów

Większość rosyjskich ekspertów uważa, że warunki sprzedaży zagranicznych aktywów zostaną jeszcze bardziej zaostrzone.

Wiele zachodnich firm, które ogłosiły zakończenie prac w Federacji Rosyjskiej, do ostatniej chwili opóźniło prawne wdrożenie tej decyzji. Zagraniczny biznes oczekiwał wynegocjować osobiste korzystne warunki, Jednak obecnie zaostrzenie wymogów może skłonić zagraniczne przedsiębiorstwa do przyspieszenia wyjścia z rynku, gdyż będą obawiać się dalszego wzrostu opłaty. Z drugiej strony wiele firm nie będzie stać na wyjście i mogą porzucić lub całkowicie zaniedbać swoje rosyjskie biznesy.  Doprowadzi to do spadku bezpośrednich inwestycji zagranicznych, a także negatywnie wpłynie na pozyskiwanie technologii jak i również wzrost gospodarczy czy rankingi atrakcyjności biznesowej.

2. Coraz mniej Rosjan zobaczy świat zewnętrzny.

Według najnowszych informacji Rosja planuje wprowadzić ograniczenia w dostępie do usług VPN w sklepach z aplikacjami, jeśli te usługi umożliwiają użytkownikom dostęp do zasobów internetowych, które są zakazane w tym kraju.

Zgodnie z ogłoszeniem senatora Artema Szejkina, to zarządzenie Roskomnadzoru będzie miało obowiązywać od 1 marca 2024 roku.

Co więcej, Roskomnadzor zamierza blokować aplikacje VPN na popularnych platformach handlowych, takich jak Play Market i AppStore. Senator Szejkin podkreślił również, że zakaz ten będzie obejmować usługi VPN, które umożliwiają dostęp do zakazanych w Rosji serwisów społecznościowych, takich jak Instagram i Facebook. Biedne modelki z Instagrama. Jak one będą teraz zarabiać?

„Warto zaznaczyć, że senator Szejkin wyraził troskę o dostęp obywateli do produktów firmy Meta, która jest uważana za organizację ekstremistyczną.” Tak moi drodzy, a wy też śledzicie te ekstermistyczne portale należące do Mety jak Facebook? Dajcie znać w komentarzach.

Warto również wspomnieć, że 18 września Roskomnadzor opublikował projekt rozporządzenia, który określa kryteria blokowania stron zawierających informacje o omijaniu cenzury internetowej. Dokument ten zakazuje instrukcji dotyczących omijania blokad, ofert specjalnych programów i opisów ich zalet. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 marca 2024 roku i obowiązywać do 1 września 2029 roku.

Warto też wspomnieć, że już wcześniej w Rosji miały miejsce próby blokowania usług VPN, co miało wpływ na protokoły WireGuard, OpenVPN i IPSec. Druga fala blokad rozpoczęła się pod koniec września, a użytkownicy skarżą się na problemy z usługami VPN opartymi na WireGuard.”

Za jakiś czas Rosjanie metodą salami, kawałek po kawałku stracą kontakt z rzeczywistością.

3. Wino nie dla wszystkich

W Rosji akcyza na wino może wzrosnąć ponad trzykrotnie. Zgodnie z projektem zmian w kodeksie podatkowym, od 1 maja 2024 r. stawka wzrośnie z 34 do 108 rubli za litr.

W rezultacie najbardziej budżetowe importowane napoje niemusujące i musujące wzrosną w cenie: z czterystu rubli za butelkę do 1000 rubli, a te, które kosztują tysiąc, zostaną pociągnięte o półtora.

Ministerstwo Finansów utrzymywało informacje o takiej indeksacji w tajemnicy. Kwota podatku akcyzowego należnego od wyrobów objętych podatkiem akcyzowym jest wliczana do podstawy opodatkowania podatkiem VAT. Teraz akcyza wynosi 34 ruble za 1 litr wina, a będzie to 108 rubli. W strukturze kosztu napoju budżetowego podatek akcyzowy i VAT będą teraz stanowić około 130 rubli. W związku z tym wzrost cen butelki będzie taki, że konsumentowi trudno będzie go nie zauważyć. Ponadto drugie czytanie projektu zmian w Ordynacji podatkowej może przynieść nowe niespodzianki. Niewykluczone, że akcyza zostanie wpompowana jeszcze bardziej.

Różnica w wysokości akcyzy na wina rosyjskie i importowane jest ogromna. Przypomnę, że od sierpnia stawki ceł importowych na importowane wino z nieprzyjaznych krajów zostały już zwiększone z 12,5% do 20%. A jeszcze dochodzi słabnący rubel.

Tymczasem dla rosyjskich producentów istnieje „odwrócony podatek akcyzowy” lub odliczenie. Potwierdzając, że wino jest wytwarzane z rosyjskich winogron, producent otrzymuje zwrot większości podatku akcyzowego (34 ruble za wina niemusujące i 45 za wina musujące). W rzeczywistości rosyjski winiarz płaci 1 rubla za 1 litr. Tak, stawki podatku akcyzowego dla nich również wzrosną, ale zapłacą gdzieś około 8-9 rubli za litr wina, a nie 130, jak zagraniczni producenci. Okazuje się, że zapłacą 14 razy mniej.

Podwyżka akcyzy wywoła cały łańcuch podwyżek cen. Następnie zostaną podciągnięte znaczniki handlowe i inne. Ostatecznie butelka taniego importowanego wina na ladzie wzrośnie o około 300 rubli. Jeśli teraz konsument kupi, powiedzmy, podstawowe wino z regionu Portugalii Vinho Verde lub niemieckiego rieslinga w sprzedaży detalicznej za 450, to w 2024 roku będzie musiał zapłacić około 1 tysiąca rubli za butelkę.

4. Ministerstwo Finansów zapowiada wzrost akcyzy wszystkich alkoholi !!!

Ministerstwo Finansów popiera pomysł nałożenia akcyzy na cały alkohol produkowany w Rosji, w tym alkohol medyczny. Ogłosił to szef ministerstwa Anton Siłuanow podczas przesłuchań parlamentarnych w Radzie Federacji.

„Tutaj jedyne pytanie jest następujące: będziemy pobierać akcyzę od alkoholu, ale musimy upewnić się, że urządzenia medyczne, przede wszystkim te, które konsumują nasi obywatele, aby nie wzrosły w cenie” – powiedział Siluanov

W lipcu przewodnicząca Rady Federacji Walentina Matwijenko do walki z rynkiem podrabianej wódki zaproponowała nałożenie akcyzy na cały alkohol etylowy. Wyjaśniła, że na alkohol, który jest kupowany w celach medycznych, konieczne jest wprowadzenie dotacji.

Na ten moment nie wiadomo jeszcze o ile zostanie podniesiona akcyza na alkohol etylowy i mocne trunki.

Ale na usta ciśnie się pytanie:

„Jak żyć i nie pić panie ministrze”.

My oczywiście popieramy podniesienie akcyzy i prozdrowodne działania rządu.

5. Małe a cieszy.

Mołdawia postanowiła zakończyć zakupy gazu od Gazpromu, twierdząc, że znalazła tańszego dostawcę. Szef mołdawskiego Ministerstwa Energii, Victor Parlicov, ogłosił tę decyzję podczas Euroatlantyckiego Forum Odporności w Bukareszcie.

Według Parlicova, Mołdawia będzie teraz importować gaz z rynku europejskiego i to po niższych cenach niż te, które były uzgodnione w umowie z Gazpromem.

Mołdawia i Gazprom podpisały pięcioletni kontrakt na dostawy 3,3 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie w październiku 2021 roku. Jednym z warunków tej umowy była spłata długu Mołdawii za dostawy gazu, który Gazprom oszacował na 709 milionów dolarów, podczas gdy Mołdawagaz był gotów zapłacić jedynie 8,6 miliona dolarów.

Wyniki audytu przeprowadzonego przez norweską firmę Wikborg Rein Advokatfirma AS i brytyjską organizację Forensic Risk Alliance wykazały brak dokumentów potwierdzających dług w wysokości około 278 milionów dolarów za dostawy gazu w latach 1991-2002. Inspektorzy stwierdzili również nieuzasadnione wysokie kary nałożone na Mołdawię za opóźnienia w płatnościach oraz fakt, że Gazprom wykorzystał swoją pozycję monopolistyczną, kupując lokalne aktywa po cenach niezgodnych z rynkowymi.

W raporcie audytora sugerowano, że większość długów powinna zostać umorzona, a Mołdawia może żądać od Gazpromu około 160 milionów dolarów za utracone wpływy z tranzytu gazu z powodu przeniesienia dostaw z Gazociągu Transbałkańskiego na Turecki Potok.

W odpowiedzi na spór o spłatę długu, Gazprom ograniczył o połowę dostawy gazu do Mołdawii, tłumacząc to blokadą strony ukraińskiej jednego z dwóch punktów wejścia do gazociągu eksportowego. Skutkiem tego było dostarczanie około 4 milionów metrów sześciennych gazu dziennie do Naddniestrza, a reszta Mołdawii musiała wprowadzić stan wyjątkowy i szukać alternatywnych dostaw.

Wcześniej, we wrześniu tego roku, Mołdawia zaoferowała Gazpromowi umorzenie wszystkich długów wobec Rosji pod warunkiem, że Gazprom uczyni to samo. Jednak Gazprom odrzucił tę propozycję i zamierza bronić swoich praw w Międzynarodowym Arbitrażu Handlowym przy Izbie Przemysłowo-Handlowej Federacji Rosyjskiej.

No i po raz kolejny Moskale sobie na złość uszy odmrozili. Szantaż znów się nie udał.

6. Ceny samochodów używanych w Rosji 40% w górę!

W trzecim kwartale 2023 roku średni koszt używanych samochodów w Rosji wzrósł o 39% rok do roku-zgodnie z badaniem Avito Auto. Jednocześnie sprzedaż używanych samochodów w okresie lipiec-wrzesień wzrosła o 14,2% w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku. Dlaczego się tak dzieje? Prosta sprawa. Ludzie widzą, że drożeją więc każdy, kto miał zamiar kupić, rusza na zakupy, bo wie, że potem będzie już tylko drożej. No i jest jeszcze jeden powód…

Rosjanie zaczęli przesiadać się na samochody używane po inwazji na Ukrainę, ponieważ przestali otrzymywać oficjalne dostawy od popularnych międzynarodowych producentów samochodów. Rosnące ceny nowych samochodów związane z wahaniem kursu rubla i sankcjami sprawiły, że coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na rynki samochodów używanych.

W sierpniu liczba transakcji związanych z używanymi samochodami wyniosła 647 tysięcy sztuk, co stanowi rekordowy wynik roczny, a przez osiem miesięcy Rosjanie zakupili 4,4 mln używanych samochodów, co oznacza wzrost o milion w porównaniu do roku poprzedniego.

Obecnie na rosyjskim rynku motoryzacyjnym większość zagranicznych samochodów w wieku od trzech do pięciu lat posiada dodatnią wartość rezydualną, co oznacza, że ich wartość na rynku wtórnym jest wyższa niż cena zakupu w salonie samochodowym.

Taka ciekawostka na koniec dzisiejszego CEP. Mam nadzieje, że się wam podoba.

Facebook Comments Box
Paweł Jeżowski Opublikowane przez: