Top 🔟 Wieści z Rosji 24.09.2023

Dzień Dobry, 

Zapraszam na subiektywne zestawienie top 10 Wieści z Rosji. 

A w dzisiejszym zestawieniu:

Miejsce 10 – Wzrost cen samochodów we wrześniu

Wzrost cen samochodów w Federacji Rosyjskiej, który rozpoczął się w sierpniu na tle wzrostu nowych przepisów i osłabienia rubla, utrzymuje się we wrześniu. Średnio, według ankiety dealerów przeprowadzonej przez Kommiersant, wzrost cen wahał się od 4%, osiągając w niektórych przypadkach nawet 20%. Co więcej, uczestnicy rynku twierdzą, że marki nie przeniosły jeszcze wszystkich nowych kosztów na ceny i te nadal mogą rosnąć.

Najlepiej wypadają marki krajowe, gdzie ceny wzrosły odpowiednio do 8,3% w przypadku Łady i o 11% dla Moskwicza.

Wzrost cen dotknął w większym stopniu samochody o pojemności silnika 2-3,5 litra, importowane w ramach importu równoległego, ich koszt wzrósł w granicach 20%.

Samochody importowane w ramach importu równoległego będą drożały szybciej, „ponieważ chińskie marki, które zbudowały oficjalne sieci dealerskie, prowadzą raczej powściągliwą politykę cenową”.

Miejsce 9 – Czarne perspektywy dla rosyjskich diamentów.

Rosyjska firma ALROSA, na wniosek Rady Promocji Eksportu Kamieni Szlachetnych i Biżuterii Indii, tymczasowo zawiesi dystrybucję surowca diamentowego we wrześniu i październiku z powodu niskiego popytu. Zostało to zgłoszone u indyjskiego regulatora.

„Decyzja ta została podjęta na tle obaw o spadek popytu na diamenty na rynkach międzynarodowych, co prowadzi do przerw w pracy młynów tnących” – powiedział regulator w oświadczeniu.

Podobny wniosek wyszedł od indyjskiego regulatora w szczytowym momencie pandemii w 2020 r. W tym czasie sprzedaż diamentów praktycznie ustała z powodu zamknięcia centrów handlowych i zaprzestania podróży. Zwrócono się jednak z prośbą do lokalnych firm. Poproszono ich o powstrzymanie się od kupowania diamentów w celu zmniejszenia presji na przemysł.

Indyjski regulator powiedział w oświadczeniu, że ALROSA z kolei poprosiła partnerów branżowych o przestrzeganie ustalonych ograniczeń. „Te wspólne wysiłki mają na celu zwiększenie zaufania do branży i wzmocnienie relacji między wszystkimi zainteresowanymi stronami” – powiedział regulator cytowany przez ALROSA.

We wrześniu szef regulatora, Vipul Shah, wyraził zaniepokojenie indyjskim przemysłem diamentowym, wspominając o spadku popytu, wpływie na rynek diamentów hodowanych w laboratorium, a także problemach z podstawowymi rezerwami i produkcją, spowolnieniem gospodarczym w Stanach Zjednoczonych i Chinach oraz niestabilnością geopolityczną. Poprosił o wsparcie dla tymczasowego dostosowania podaży surowca diamentowego.

Indie są kluczowym konsumentem rosyjskich diamentów. Roczny eksport rosyjskich diamentów w Indiach szacuje się na 4 miliardy dolarów, a pomimo sankcji USA wobec ALROSA, indyjskie firmy szlifierskie nie zostały jeszcze powstrzymane od zakupu i przetwarzania rosyjskich diamentów. Sytuacja może się zmienić, jeśli kraje G7 i UE nałożą embargo na diamenty z Rosji.

Zakaz importu i importu rosyjskich diamentów do UE może zostać włączony do nowego pakietu sankcji, który jest obecnie opracowywany przez europejskich urzędników. Jednocześnie istnieje możliwość, że zakaz może zostać wprowadzony nie tylko na poziomie europejskim, ale we wszystkich państwach G7.

Zakaz, jeśli zostanie przyjęty, wejdzie w życie 1 stycznia 2024 . Zakłada się, że UE zezwoli na zakup, sprzedaż i przetwarzanie diamentów tylko z nierosyjskimi oznaczeniami. Jednocześnie do tej pory na poziomie Unii Europejskiej dyskutuje się jedynie o nałożeniu sankcji na diamenty z Federacji Rosyjskiej, zakaz przerabiania diamentów będzie wprowadzany później i etapami.

Przewiduje się, również wprowadzenie nowego protokółu śledzenia diamentów. Będzie on oparty na kilku mechanizmach kontroli, w tym na Procesie Kimberley (system certyfikacji z 2003 r. mający na celu zapobieganie przepływowi surowca diamentowego będącego przedmiotem konfliktu na rynki światowe). Mechanizm będzie chroniony za pomocą technologii blockchain. Jeśli plan Belgii się powiedzie, doprowadzi to do wyparcia rosyjskich kamieni z rynku na rzecz diamentów z kontynentu afrykańskiego.

Miejsce 8 – Turcja żąda niskich cen za gaz.

Turecki minister energii i zasobów naturalnych Alparslan Bayraktar powiedział na briefingu 15 września, że Ankara spodziewa się otrzymać „bardziej rozsądne ceny” rosyjskiego gazu w nadchodzących latach.

Stanislav Mitrakhovich, wiodący ekspert Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego i Uniwersytetu Finansowego pod rządem Federacji Rosyjskiej, powiedział gazecie Izwiestii, że obecnie ceny są bardziej niż konkurencyjne z punktu widzenia interesów kupującego. Jednocześnie nie wykluczył, że strony mogą dojść do kompromisu.

Obecnie Turcja jest jednym z największych nabywców rosyjskiego gazu po Chinach,

 

Miejsce 7 – Chińskie drony przestały docierać do Rosji.

Jak dowiedział się gazeta Kommiersant, ograniczenia nałożone przez chińskie władze na eksport dronów poważnie skomplikowały ich dostawy do Rosji i doprowadziły we Wrześniu do niedoboru szeregu komponentów, takich jak kamery termowizyjne. Duzi rosyjscy producenci dronów posiadają jeszcze rezerwy magazynowe. Ich dostawcy w Chinach będą musieli jednak uzyskać licencje eksportowe do Federacji Rosyjskiej, co może potrwać do roku. Aby to zrobić, konieczne jest udowodnienie, że dron nie będzie wykorzystywany do celów wojskowych. Sprzedawcy chińskich dronów w Federacji Rosyjskiej próbują ustanowić import równoległy.

Niektórzy skarżą się jednak, że Kazachstan w ostatnim czasie zaostrzył procedurę importową.

Dodatkowo pomysł sprowadzania dronów bez zgody producentów może wywołać falę krytyki w Chinach i pogorszyć relacje pomiędzy oboma krajami.

Ograniczenia nałożone przez Chiny na eksport dronów od 1 września doprowadziły do zawieszenia dostaw komponentów i samych dronów ważących ponad 4 kg.

31 lipca chińskie Ministerstwo Handlu ogłosiło wprowadzenie kontroli eksportu wysokowydajnych bezzałogowych statków powietrznych (UAV), które mogą być wykorzystywane do celów wojskowych.

Miejsce 6 – Holding zbrojeniowy ugina się pod naciskiem sankcji.

Rostec likwiduje RT-Global Resources, spółkę holdingową utworzoną w celu zarządzania projektami za granicą, w tym gazociągiem w Pakistanie i pierwszą rafinerią w Ugandzie. Powodem jest to, że na tle zachodnich sankcji rozwijanie takiego biznesu jest niecelowe i nieopłacalne.

Rostec podjął decyzję o likwidacji RT-Global Resources Holding (RT-GR), utworzonego w marcu 2013 r. w celu wdrażania i zarządzania surowcami i powiązanymi projektami infrastrukturalnymi w Rosji i za granicą. Wynika to z danych Unified State Register of Legal Entities (USRLE) i zostało potwierdzone przez przedstawiciela korporacji państwowej.

Spółka miała zapewnić „dynamiczny rozwój” projektów surowcowych koncernu przy zaangażowaniu finansowania ze źródeł pozabudżetowych oraz innowacyjnych technologii i sprzętu produkowanych przez organizacje Rostec.

Wśród największych projektów zagranicznych, w których uczestniczył holding, znalazły się: budowa pierwszej rafinerii ropy naftowej w Ugandzie o wydajności 3 mln ton rocznie o koszcie 4,7 mld USD.

Gazociąg Północ-Południe o długości 1,1 tys. km i przepustowości do 12,4 mld m sześc. w Pakistanie (2 mld USD). Gazociąg miał połączyć terminale do odbioru skroplonego gazu ziemnego (LNG) w mieście Karaczi w południowym Pakistanie z miastem Lahore na północy kraju, gdzie planowano budowę elektrowni LNG.

Oba projekty zostały z różnych względów porzucone przez Rosjan przed wybuchem konfliktu w Ukrainie.

Przez najdłuższy czas – około ośmiu lat, od 2014 r. – struktura Rostec była współwłaścicielem aktywów węglowych: projektu węglowego Ogodzhinsky w regionie Amur i portu Vera w Primorye. Jego partnerem w tych projektach o szacowanej inwestycji 8-10 miliardów dolarów miała być chińska Shenhua, ale uznała je za nieopłacalne. W rezultacie biznesmen Dmitrij Bosow najpierw nabył udziały w obu przedsiębiorstwach, a po jego śmierci w maju 2020 r. A-Property Alberta Avdolyana, który skonsolidował te aktywa w kwietniu 2022 r.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia okazało się, że Rostec zlikwiduje do końca roku swoją drugą spółkę zależną – RITE (Russian Information Technology Export), która została utworzona w 2017 roku w celu promowania krajowego oprogramowania za granicą. Jego rozwój w kontekście sankcji jest również niecelowy – wyjaśnił przedstawiciel państwowej korporacji.

 

Miejsce 5 –  Mamy dane o zamówionych zaświadczeniach.

Ministerstwo Pracy i Opieki Socjalnej Rosji zamówiło 230 tys. zaświadczeń dla członków rodzin poległych na wojnie, tak wynika z przetargu na portalu zamówień rządowych.

Dokumenty są oficjalnie przeznaczone dla „członków rodziny zmarłego, lub niepełnosprawnego weterana wojennego, uczestnika nowe „Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i weterana bojowego”. Od czerwca tego roku na tej liście znajdą się krewni nie tylko żołnierzy szeregowych, ale także poległych na wojnie ochotników.

Jednocześnie 200 tys. zaświadczeń trafi do Ministerstwa Obrony Narodowej, a kolejne 30 tys. – do Ministerstwa Ochrony Socjalnej. W maju tego roku Ministerstwo Pracy zamówiło już 23 716 zaświadczeń dla członków rodzin ofiar.

Tymczasem w 2022 r. wydział wydrukował 5777 takich dokumentów.

W czasie wojny Ministerstwo Pracy zamówiło już łącznie 936 052 świadectw dla weteranów wojennych. Najnowsza partia była najbardziej masywna – 757 305 sztuk.

Dokumenty trafią do Ministerstwa Obrony Narodowej (600 tys.), Ministerstwa Ochrony Socjalnej (86 805), Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (60 tys.), Gwardii Narodowej (10 tys.) i Ministerstwa Budownictwa (500 szt.) .

Według najnowszych danych amerykańskiego wywiadu, w wojnie z Ukrainą sama Rosja straciła 120 tys. zabitych, a po uwzględnieniu rannych straty mogą sięgać 300 tys.

Jesienią 2022 roku władze ogłosiły mobilizację i wezwały na front 300 tys. osób. Od początku 2023 roku szeregi armii rosyjskiej uzupełniają żołnierze kontraktowi. Do końca roku planowane jest zatrudnienie 400 tys. osób.

Według prezydenta Rosji Władimira Putina do 15 września kontrakty z rosyjskimi siłami zbrojnymi podpisało 300 tys. osób, które „były gotowe poświęcić życie w interesie swojej Ojczyzny, broniąc interesów Rosji”.

Podsumowując, zaświadczeń uczestników wojny 936 tysięcy dla uczestników wojny, oraz 230 tysięcy zaświadczeń, dla poległych żołnierzy.

 

Miejsce 4 – Kraje afrykańskie nie chcą używać rubla w rozliczeniach.

Jak podaje kanał RBC, Afryka znacznie zmniejszyła wykorzystanie rubla w płatnościach za eksport z Rosji.

W lipcu 2023 r. kraje afrykańskie korzystały głównie z juana przy rozliczaniu się z Rosją na eksport i gwałtownie zmniejszyły udział rubla, zgodnie ze statystykami Banku Rosji dotyczącymi struktury walutowej płatności za eksport i import z różnych części świata.

Zatem jego udział w lutym 2023 r. wyniósł rekordowe 82,4% ale w nastepnych miesiącach zaczął spadać, w. W lipcu liczba ta spadła do 12,7%, co jest najniższą wartością w ciągu roku. Redukcja nastąpiła na tle deprecjacji rubla.

Główną walutą, z której mogą korzystać kraje afrykańskie, jest chiński juan i, w mniejszym stopniu, rupia indyjska.

Koszt towarów w umowach handlowych jest często określany w dolarach, ważny jest nie tylko kurs rubla lub innej waluty, ale także to, jak wygodne jest przeprowadzenie transakcji w wybranej walucie.

Tradycyjnie głównymi partnerami handlowymi Rosji w Afryce są Egipt i Algieria, gdzie dostarczano żywność i broń.

Co ciekawe rozliczenia rublowe używane są w największym stopniu w rozliczeniach z Europą 49,5% transakcji, Również Chiny jak i kraje azjii centralnej coraz mniej chętnie wybierają rublowe rozliczenia na rzecz juana.

 

Miejsce 3 – Cła eksportowe na niemal wszystko w dodatku powiązane z kursem rubla?

Rząd rosyjski postanowił walczyć z rosnącymi cenami na rynku krajowym za pomocą nałożenia cła eksportowego.

Zostaną one wprowadzone od 1 października do końca 2024 r. dla prawie wszystkich rodzajów towarów, z wyjątkiem tych, za które albo nie ma płatności, albo ich wielkość nie uwzględnia zmian kursu rubla.

Według rządu, cło może wywrzeć dodatkową presję na kurs rubla i doprowadzić do „szokowej” redukcji eksportu i niższej inflacji.

W rezultacie cło nie będzie dotyczyć ropy, produktów naftowych, gazu, drewna, złomu i zboża. Wykluczone będą również produkty inżynierii mechanicznej objęte kodami HS 84–96 (maszyny i urządzenia, różne statki powietrzne, przyrządy optyczne, broń i amunicja).

Cła natomiast będą dotyczyć takich produktów jak – metale, węgiel i nawozy.

Jednocześnie wszystkie resorty proszone są o składanie wniosków do Ministra Finansów i Ministerstwa Gospodarki w sprawie wyłączeń dla towarów w dużym stopniu uzależnionych od importu (ponad 50% kosztów).

Gabinet Ministrów powiąże wysokość cła z kursem dolara: po kursie 80–85 rubli. będzie to 4%, 85–90 rubli. — 4,5%, 90–95 rub. — 5,5%, powyżej 95 rub. — 7%. Tym samym cło stanie się mechanizmem wycofywania dochodów z dewaluacji. W przypadku nawozów górna stawka ma wynosić 10%.

 

Miejsce 2 – USA przygotowuje podstawę prawną do przejęcia rosyjskich aktywów

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden może przekazać Ukrainie rosyjskie zamrożone aktywa zgodnie z ustawą IEEPA, która została przyjęta w 1977 roku, donosi The New York Times.

IEEPA, czyli Emergency International Economic Powers Act, daje prezydentowi USA prawo do bezpośredniego przenoszenia własności z jednego przedmiotu prawa międzynarodowego na inny.

„Uprawnienia te odnoszą się do przeniesienia „wszelkich praw, uprawnień lub przywilejów” nad własnością, w której obce państwo ma interes i która znajduje się pod jurysdykcją Stanów Zjednoczonych” – napisał profesor Larry Tribe w swoim raporcie.

Profesor zauważa, że osoby łamiące prawo międzynarodowe, wśród których znajduje się Rosja, nie mogą kwestionować tej decyzji.

Jednocześnie, jak zauważył, „suwerenny immunitet” państw jest ważny tylko w postępowaniu sądowym, ale nie może być wykorzystywany „do podważania polityki zagranicznej kraju, odzwierciedlonej w działaniach władzy wykonawczej lub ustawodawczej”.

Wcześniej amerykańscy prezydenci już korzystali z tej praktyki. Na przykład George W. Bush zamroził aktywa Iraku w Stanach Zjednoczonych po inwazji na Kuwejt i przekazał je Komisji ONZ ds. Ofiar Agresji Saddama Husajna.

 

Miejsce 1 – Prawie całkowite embargo na eksport paliw z Rosji

Rząd opublikował dekret nakładający czasowy zakaz eksportu benzyny i oleju napędowego. Zgodnie z dokumentem ograniczenia nie dotkną państw członkowskich Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, a także Abchazji i Osetii Południowej.

Członkowie EUG :

Uchwała wchodzi w życie z dniem, 21 września.

Dokument zezwala na eksport benzyny i oleju napędowego w ramach międzynarodowego ruchu tranzytowego, który odbywa się poza Federacją Rosyjską, a także transport między częściami terytorium Rosji a zagranicą.

Benzyna silnikowa i olej napędowy mogą być również eksportowane z terytorium Rosji w celu zapewnienia pomocy humanitarnej obcym krajom. Zakaz nie będzie dotyczył towarów eksportowanych w celu wsparcia formacji wojskowych Federacji Rosyjskiej, które znajdują się w innych państwach.

21 września, służba prasowa rządu powiedziała, że tymczasowe ograniczenia pomogą nasycić rynek paliw, co z kolei obniży ceny dla konsumentów. Ministerstwo Energii poinformowało, że środki zatrzymają szary eksport paliw silnikowych.

Czas trwania zakazu eksportu benzyny i oleju napędowego zależy od nasycenia rynku, powiedział pierwszy zastępca szefa Ministerstwa Energii Paweł Sorokin. Według jego słów, zakaz został wprowadzony na czas nieokreślony.

Według wiceministra pozbawieni skrupułów uczestnicy rynku wyeksportowali dość „namacalną ilość” paliwa. Ministerstwo Energii spodziewa się, że wprowadzony środek stworzy nawet nadmiar paliwa.

Termin zniesienia zakazu jest niejasny, ale uczestnicy rynku zauważają, że embargo prawdopodobnie nie potrwa dłużej niż miesiąc. 

W przeciwnym razie rafinerie będą zmuszone do ograniczenia rafinacji z powodu nadmiernych zapasów oleju napędowego. W tym czasie rząd i koncerny naftowe będą musiały dojść do porozumienia w sprawie nowego mechanizmu stabilizacji rynku paliw, który obejmie wysokie cło eksportowe.

Rząd zdecydował się uciec do zakazu eksportu po tym, jak stało się jasne, że potrzeba czasu, aby uzgodnić i wprowadzić ochronne cło eksportowe na paliwo. Aby to zrobić, konieczna jest zmiana ustawy o taryfie celnej i, być może, również kodeksu podatkowego, a zatem nie będzie mogła zarabiać od października.

Jeśli jednak zakaz potrwa dłużej niż dwa tygodnie, duże rafinerie staną w obliczu nadmiernych zapasów oleju napędowego i zmuszone będą do zmniejszenia rafinacji. Ograniczenia rafinacji nieuchronnie doprowadzą do konieczności zmniejszenia produkcji ropy.

Miejsce 0 – Atak na Sewastopol

W wyniku ataku na kwaterę główną Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej w Sewastopolu, zginęło 9 osób

 „Wśród rannych jest dowódca grupy, generał pułkownik (Ołeksandr) Romanczuk, który jest w bardzo ciężkim stanie. Szef sztabu, generał porucznik (Oleg) Tsekov, jest nieprzytomny.

Romanczuk, dowódca grupy sił rosyjskich na froncie zaporoskim, został awansowany na generała pułkownika w 2023 roku. Generał porucznik Oleg Tsekov jest dowódcą 200. brygady strzelców zmotoryzowanych sił przybrzeżnych Floty Północnej rosyjskiej marynarki wojennej.

Nadal nie jest potwierdzona do końca  śmierć dowódcy Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, admirała Wiktora Sokołowa. Dochodzą sprzeczne  informacje o jego stanie.

 

Jeśli to podsumowanie osłodziło Wam ☕, to możecie postawić mi kawę.

 

Proszę pamiętajcie to zestawienie jest dla Was ❤️

Całe zestawienie w wersji Video:

Pamietajcie o subskrypcji kanłu

Facebook Comments Box
Paweł Jeżowski Opublikowane przez: