Dzień Dobry,
Zapraszam na subiektywne zestawienie top 10 Wieści z Rosji.
A w dzisiejszym zestawieniu:
Miejsce 10 – Inflacja napędza podwyżki.
Mamy kolejne ciekawe dane statystyczne. 73% przedsiębiorstw wybiera zwiększenie wynagrodzeń jako sposób na zatrzymanie pracowników – wynika z badania przeprowadzonego przez Rosyjski Wszechrosyjski Centrum Badań Opinii Publicznej. Ankieta, przeprowadzona wśród działów HR, ukazała, że dwie trzecie firm dąży do zatrzymania pracowników poprzez podniesienie płac.
W obliczu niedoborów kadrowych pracodawcy są zobowiązani do działań, które zapobiegną utracie personelu.
Co trzecia firma (35,8%) proponuje pracę zdalną jako środek zatrzymania, a co czwarta (23,5%) ucieka się do innych działań mobilizacyjnych.
Firmy sięgają po te same strategie, aby przyciągnąć nowych pracowników. 63,2% przedsiębiorstw oferuje hybrydową formę pracy, a 56,3% oferuje wynagrodzenia przekraczające medianę rynkową.
Ponadto, znaczenie ma komfortowe biuro oraz renoma firmy – takie opcje wskazała połowa ankietowanych. Badanie RosExpert zwraca uwagę na dwie główne obawy pracodawców na rynku pracy: niedobór wykwalifikowanych pracowników oraz wzrost przeciętnego wynagrodzenia.
Wśród najbardziej pożądanych stanowisk w firmach, specjaliści IT (programiści, analitycy biznesowi, specjaliści ds. bezpieczeństwa informacji itp.) zajmują pierwsze miejsce. Niedobór tego rodzaju pracowników wykazało 54% ankietowanych.
Co trzecia firma zwraca uwagę na duże zapotrzebowanie na pracowników produkcyjnych i inżynierów. Strategia zatrzymania pracowników polega głównie na podnoszeniu wynagrodzeń. Zarówno fundusz wynagrodzeń w bieżącym czasie, jak i roczna rewizja płac pracowników, rosną.
Wzrost wynagrodzeń jest również stymulowany obecnie obowiązującymi przepisami podatkowymi. Pracownicy mieszkający za granicą zostali zobowiązani do płacenia 30% podatku dochodowego w Rosji.
Wszystko to sprawia, że pracodawcy borykają się z kosztami związanymi z przewalutowaniem i koniecznością zachowania konkurencyjności na globalnym rynku wynagrodzeń. Badanie hh.ru wykazuje, że większość pracodawców jest gotowa poradzić sobie z niedoborami kadrowymi, oferując elastyczne warunki pracy i godziwe płace.
W sektorach handlu detalicznego i przemysłu ciężkiego często zwiększa się fundusz płac. Branża wydobywcza również angażuje się w szkolenia, rozwój i przekwalifikowanie pracowników. Podsumowując, utrzymanie obecnych pracowników oraz pozyskanie nowych stają się wyzwaniem na tle niskiego bezrobocia i braków kadrowych. Podwyższanie wynagrodzeń stanowi główną strategię, jednak pracodawcy poszukują także nowych narzędzi, takich jak elastyczne warunki pracy i zainteresowanie różnymi grupami wiekowymi.
Miejsce 9 – Klęska planów budowy własnych samolotów.
Plany władz rosyjskich dotyczące ożywienia przemysłu lotniczego i produkcji 100 samolotów rocznie rozbiły się niczym Łuna o księżyc.
Większość programów produkcji nowych samolotów, mających zastąpić zachodnie modele, stanęła w obliczu niepowodzenia. Z ośmiu obiecujących projektów, które miały konkurować z Boeingiem i Airbusem, tylko dwa zdołały uniknąć zakłóceń w planach produkcyjnych.
Są to samolot dalekiego zasięgu Ił-96 oraz model regionalny „Ładoga”. A wiecie dlaczego? Bo jeszcze nie ruszyli z produkcją, która ma to nastąpić dopiero w 2025 roku.
Planowane produkcje samolotów MS-21 i Ił-114-300, rozłóżmy na czynniki pierwsze. Produkcję pierwszego z nich spowolniły sankcje, początkowo użyto wielu zagranicznych komponentów. Wersja „zastępująca import” otrzymała już certyfikat, lecz brak rosyjskich kompozytów, i zagranicznych elementów torpeduje projekt.
Ił-114-300 miał słabe ogniwo w postaci silnika TV7-117ST, który nigdy nie przeszedł testów w locie a nawet spowodował katastrofę wojskowego samolotu transportowego Ił-112V. Brak alternatywnego silnika przesuwa terminy produkcji na czas nieokreślony.
Pierwszy lot nowego Sukhoi Superjet, był wielokrotnie przekładany. Producent musi przeprowadzić próby w locie z nowym silnikiem, uzyskać certyfikację i pozwolenie na przewóz pasażerów. Jednak przez cztery miesiące przewidziane w programie to niemożliwe. Wszystko się opóźnia.
Nawet wersja Superjet z zagranicznymi komponentami miała trudności, co oznacza, że wyprodukowanie planowanych 19 samolotów w 2023 roku staje się niemożliwe.
Problemy dotknęły także produkcję Tu-214, a wojna na Ukrainie pogorszyła sytuację. Kazańska fabryka cierpi na brak części, a dostawcy nie mogą dotrzymać terminów z powodu zalewu zamówień wojskowych. W pierwszej połowie 2023 roku dostarczono zaledwie dwa samoloty.
Samoloty Bajkał nie pokonały zależności od zagranicznych silników, a poszukiwania zamiennika silnika amerykańskiego General Electric nie powiodły się. Choć produkcja samolotu z napędem rosyjskim powinna rozpocząć się w przyszłym roku, urzędnicy twierdzą, że rządowe plany są niewykonalne.
W pierwszej połowie 2023 roku w Federacji Rosyjskiej wyprodukowano tylko dwa samoloty cywilne, zgodnie z danymi Rosstatu.
Miejsce 8 – Raiffeisenbank wprowadzi 50% prowizji od przelewów w dolarach
Od 1 września Raiffeisenbank wprowadzi prowizję za przychodzące przelewy pieniężne w dolarach. Prowizja wyniesie 50% kwoty przelewu, co najmniej 1 USD, a maksymalna prowizja wyniesie 10 tys. USD.
Instytucja kredytowa wyjaśnia, że nowe warunki mają zastosowanie do wszystkich przelewów przychodzących. „Bank jest zmuszony ograniczyć liczbę przelewów przychodzących w dolarach amerykańskich ze względu na zmiany warunków rynkowych. Zalecamy, aby klienci korzystali z innych metod otrzymywania płatności „- czytamy w komunikacie prasowym.
W marcu Europejski Bank Centralny (EBC) zażądał od austriackiej grupy bankowej Raiffeisen Bank zamknięcia działalności w Rosji. Raiffeisen Bank powiedział, że bada opcje dotyczące przyszłości swojej rosyjskiej spółki zależnej, ale ostatecznie odłożył podział rosyjskiego biznesu na koniec roku. Od sierpnia Raiffeisenbank zawiesił przyjmowanie i zakup gotówki i euro od osób fizycznych.
Miejsce 7 – Putin instruuje jak robić dzieci.
Sytuacja demograficzna w Rosji pozostaje trudna, stwierdził prezydent Władimir Putin na wtorkowym posiedzeniu Rady Projektów Narodowych.
„Jak dotąd w Rosji rodzi się mniej dzieci niż rok temu” – stwierdził, zauważając, że w niektórych miesiącach nastąpił wzrost, ale ogólnie „tendencja powinna być lepsza”.
Zwracając się do członków rady, w skład której wchodzi całe kierownictwo rządu, w tym premier Michaił Miszustin i dziesięciu jego zastępców, Putin przypomniał, że wydawał już wcześniej instrukcje mające na celu zwiększenie wskaźnika urodzeń, a we wszystkich regionach realizowane są odpowiednie programy Federacji Rosyjskiej.
Niestety instrukcje Putina jak zwiększyć dzietność wśród Rosjanek nie za bardzo zadziałały.
Według Rosstatu w pierwszej połowie 2023 roku liczba dzieci urodzonych w Rosji spadła o kolejne 3%, do 616,2 tys. Liczba urodzonych w czerwcu okazała się najniższa w całej historii obserwacji – 104,4 tys., o 6,7% mniej niż rok wcześniej.
Spadek liczby urodzeń objął 78 z 85 podmiotów Federacji Rosyjskiej, a w niektórych był dwucyfrowy. Mówiliśmy o tym również z tydzień temu. Ale myślę, że warto zwrócić uwagę na czynniki, które chyba docierają też do Putina.
Wojna to nie tylko śmierć swoich obywateli, czyli strata siły roboczej, która płaci podatki. Wojna to też aborcje, gdyż nie chce się mieć dzieci gdy nie wiadomo, czy partner wróci. O wzrostach sprzedaży tabletek dzień po i leków na poronienie mówiliśmy tydzień temu. Wojna to dzieci, które spłodzone nie zostaną, ze względu na śmierć tych mężczyzn. Straty, straty, same straty.
Miejsce 6 – Putin zakazał wzrostu cen.
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił wzrost ryzyka inflacyjnego i wezwał rząd do ograniczenia wzrostu cen. Według niego zadanie kontrolowania cen „wysuwa się teraz na pierwszy plan”.
„Obiektywne dane pokazują, że ryzyka inflacji, chcę zwrócić na to uwagę, moi koledzy i ja stale poruszamy ten temat ostatnio, ryzyko inflacji wciąż rośnie. A zadanie ograniczenia wzrostu cen wysuwa się teraz na pierwszy plan” – powiedział szef państwa na posiedzeniu Rady ds. Rozwoju Strategicznego i Projektów Narodowych.
Według Władimira Putina Bank Centralny i rząd powinny „utrzymywać sytuację pod stałą kontrolą i budować odpowiednią politykę gospodarczą”, aby zapobiec gwałtownemu wzrostowi cen.
Jednakże Według Ministerstwa Gospodarki roczna inflacja w Federacji Rosyjskiej przyspieszyła nieznacznie do 4,6% z 4,33% . Docelowy poziom Banku Centralnego to 4% w 2024 roku. 15 sierpnia na nadzwyczajnym posiedzeniu podniósł główną stopę procentową o 3,5 punktu procentowego , do 12% „w celu ograniczenia ryzyka dla stabilności cen”.
Dobry car źli urzędnicy/bojarze.
Miejsce 5 –Co czwarty pracujący Rosjanin nie jest w stanie spłacić kredytu.
Po intensywnym ruchu na kredyty konsumenckie, jaki Rosja przeżywała w latach przedwojennych, obecnie przeradza się w kryzys braku płatności. Dane za pierwsze półrocze są tak złe, że aż cieżko nie uwierzyć.
Liczba osób, które nie spłaciły swoich bankowych kredytów, sięgnęła 17,7 mln, co stanowi 23,3% populacji Rosji w wieku produkcyjnym. 17,7 mln ludzi i tu znów zwracamy uwagę, że każda z tych osób ma rodzinę, którą to bezpośrednio lub pośrednio też dotyka.
W przeciągu czterech lat liczba osób, które borykają się z niespłacalnymi długami, niemal podwoiła się: w 2020 roku było ich 9 mln, w 2021 roku – 12 mln, a w 2022 roku – 14,4 mln. Łączna kwota przeterminowanych zadłużeń wynosi 2,5 bln rubli i zwiększyła się o 100 miliardów w porównaniu z ubiegłym rokiem. Mamy więc łącznie ponad 26,5 mld $ zaległości. To już są bardzo poważne kwoty.
„Wzrost liczby osób, które nie dotrzymują swoich zobowiązań, można tłumaczyć wzrostem zadłużenia obywateli oraz, ogólnie rzecz biorąc, wzrostem kosztów utrzymania” – mówi dyrektor departamentu ds. przeterminowanych długów w Rosbanku.
Na przykład, aż dwie trzecie kredytów hipotecznych (63%) udzielanych jest osobom, które nie posiadają wystarczających środków na pokrycie nawet jednej piątej ceny nowego mieszkania (z wkładem własnym poniżej 20%).
Jednocześnie, około 40% kredytów mieszkaniowych przyznawanych jest klientom, którzy będą musieli przeznaczyć niemal cały swój dochód (ponad 80%) na spłatę odsetek i całkowitego zadłużenia. O tym też już wcześniej wspominaliśmy.
Miejsce 4 –Problemy z transportem ropy.
Eksport rosyjskiej ropy przez Morze Czarne, który stanowi około 1/4 baryłek sprzedawanych za granicą, został praktycznie unieruchomiony po ataku ukraińskich dronów morskich na port w Noworosyjsku.
W ciągu tygodnia od 14 do 20 sierpnia z największego portu na Morzu Czarnym w Rosji wypłynął tylko jeden tankowiec, a wolumen eksportu spadł do 100 000 baryłek dziennie, podaje Kpler.
W poprzednim tygodniu port ten wysłał trzy tankowce i pięć statków w ciągu pierwszych siedmiu dni sierpnia (odpowiednio 300 i 500 tysięcy baryłek dziennie). W czerwcu z tego portu eksportowano od 600 do 800 tysięcy baryłek dziennie.
Spadek wolumenu eksportu ropy przez Morze Czarne był największy od początku trwania konfliktu, a spadek rozpoczął się po ataku Ukraińskich Sił Zbrojnych na bazę morską w Noworosyjsku w nocy z 4 na 5 sierpnia.
Firmy naftowe natknęły się na problemy związane z ubezpieczeniem, gdzie firmy ubezpieczeniowe zaczęły nakładać dodatkowe opłaty za „ryzyko wojenne”.
Według nich składki ubezpieczeniowe o kolejne 25%. Całkowity koszt ubezpieczenia wzrósł średnio do 1 miliona dolarów na statek. Jednak w obliczu kryzysu dostaw i sankcji, rosyjskie firmy płaciły znacznie więcej – nawet do 20 milionów dolarów za tankowiec, co stanowiło ponad jedną trzecią kosztu każdego ładunku. I to jest bardzo ciekawa informacja którą warto zapamiętać.
Zatrzymanie eksportu ropy z Morza Czarnego doprowadziło do spadku łącznej sprzedaży rosyjskich baryłek za granicą do najniższego poziomu od grudnia 2022 roku. W tygodniu kończącym się 20 sierpnia wynosiło to 2,37 miliona baryłek dziennie – o 15% mniej niż w poprzednim tygodniu i o 20% mniej niż na początku miesiąca.
Od połowy stycznia do połowy czerwca eksport ropy z Federacji Rosyjskiej nigdy nie spadł poniżej 3 milionów baryłek dziennie, a w najbardziej intensywnym okresie – pod koniec kwietnia – osiągnął poziom 4,2 miliona baryłek dziennie. Od tego czasu wolumeny spadły o 44%.
Nasze najszczersze kondolencje.
Miejsce 3 – Pożegnanie Prigożina.
Po tragicznym zdarzeniu z przedwczoraj, w którym stracił życie założyciel grupy Wagnera , Jewgienij Prigożyn, Prezydent Rosji Władimir Putin, wydał oficjalne oświadczenie, wyrażając swoje kondolencje rodzinom ofiar. Cytuję:
„Chcielibyśmy podkreślić, że ci ludzie wnieśli znaczący wkład w naszą wspólną walkę przeciwko neonazistycznemu reżimowi na Ukrainie. Nie zapominamy o tym, zdajemy sobie sprawę i pamiętamy” – zaznaczył Putin.
Prezydent wspomniał, że miał długotrwałe kontakty z Prigożynem, sięgające początków lat dziewięćdziesiątych.Cytat:
„Prigożyn był postacią o burzliwym życiu. Popełnił poważne błędy, ale również osiągnął zamierzone cele – zarówno osobiste, jak i w kontekście naszych wspólnych działań. Zzarówno kiedy poprosiłem go o to osobiście, jak i w ostatnich miesiącach” – zaznaczył Putin.
Dodatkowo, Putin podkreślił, że Prigożyn był „zdolnym przedsiębiorcą”, prowadzącym działalność międzynarodową, w tym w Afryce, gdzie angażował się w sektory takie jak ropa, gaz, metale szlachetne i kamienie. Nie za bardzo wspomniał o morderstwach i destabilizacji regionu.
Zdaniem prezydenta, szef Wagnera powrócił do Moskwy 23 sierpnia z podróży z Afryki, gdzie miał spotkania z różnymi „urzędnikami”.
Putin zapewnił, że już zapoznał się z raportem przygotowanym przez przewodniczącego Komitetu Śledczego w sprawie katastrofy lotniczej. Śledztwo w tej sprawie już się rozpoczęło.
„Badania będą prowadzone w sposób kompleksowy i starannie przeprowadzone. Nie ma żadnych wątpliwości. Oczekujemy na wyniki pracy śledczych” – dodał Putin, informując, że zakończenie dochodzenia może wymagać pewnego czasu.
Miejsce 2 -Eksport produktów naftowych z Rosji osiągnął najniższy poziom od 15 miesięcy
Wielkość eksportu rosyjskich produktów naftowych zbliżyła się do najniższego poziomu od 15 miesięcy. Według Vortexa w ciągu pierwszych 20 dni sierpnia Rosja zmniejszyła transport produktów naftowych o 14%. Wielkość dziennego eksportu produktów naftowych wyniosła 2,24 mln baryłek. Jest to najniższa liczba od maja 2022 r.
Dostawy oleju napędowego i gazowego, które stanowią około 45% eksportu rosyjskiej ropy, spadły do nieco poniżej 1 miliona baryłek dziennie. Dostawy benzyny i mieszanek spadły o 43% do 66 <> baryłek dziennie.
Eksport benzyny ciężkiej spadł do 371 22 baryłek dziennie (-624%). Bloomberg zauważa, że rosyjska benzyna stała się mniej prawdopodobna do kupowania przez kraje Azji i Bliskiego Wschodu. Dostawy rosyjskiego oleju opałowego, który stanowi prawie jedną trzecią całego eksportu, spadły do 2022 tys. baryłek dziennie. To także najniższy wynik od marca.
Co gorsza w sierpniu uległo zmniejszenie eksportu ropy morskiej, które obecnie szacuje się na 2,94 mln baryłek dziennie. Eksport spadł do najniższego poziomu od czasu , kiedy UE i G7 nałożyły pułap cenowy na rosyjską ropę.
Miejsce 1 – Braki benzyny i rekordowe ceny hurtowe
Gwałtowny popyt na produkty naftowe na giełdzie, a także wzrost atrakcyjności eksportu na tle ponownego osłabienia rubla, podniosły hurtowy koszt benzyny AI-95 do kolejnego historycznego rekordu. Olej napędowy i benzyna AI-92 stają się coraz droższe, mniej pewne: ceny utrzymują się w pobliżu poziomu, powyżej którego koncerny naftowe mogą stracić wielomiliardowe płatności za amortyzatory w sierpniu. Dynamika cen hurtowych nieznacznie przesuwa się na ceny detaliczne: według Rosstatu ceny benzyny wzrosły w ubiegłym tygodniu o 0,6%.
Benzyna 95 osiągnęła 72 tysięcy rubli za tonę, co jest nowym absolutnym rekordem. Notowania rosną drugi tydzień z rzędu.
Rząd zapowiedział możliwe mechanizmy walki z nielegalnym eksportem poprzez zmniejszenie liczby dostawców, ale ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. O procederze mówiliśmy trzy tygodnie temu w długim sobotnim Live.
Ponadto popyt na produkty ropopochodne, głównie olej napędowy, wzrósł wraz ze zbiorami i początkiem jesiennego sezonu siewu.
W tym kontekście Ministerstwo Energii już 22 sierpnia zaleciło spółkom naftowym ograniczenie cen hurtowych oleju napędowego w regionach rolniczych.
Ministerstwo przyznało się do „pewnych trudności z rytmem dostaw” koleją w kierunku południowym w sezonie turystycznym. Jednak w Kolejach Rosyjskich problem był związany z faktem, że na południu występuje korek i długi przestój transportów w oczekiwaniu na rozładunek przez odbiorców.
Benzyny i oleju napedowego brakuje w regionach astrachańskim, wołgogradskim saratowskim, riazańskimi nowosybirskim, kałmyckim , a także na Krymie,
Tymczasem sierpniowy tłumik spowodowany rosnącymi cenami ropy i osłabieniem rubla może być największy od półtora roku. Tak więc dotacja na benzynę w sierpniu może wzrosnąć o 46% w porównaniu z lipcem, do 39,7 tys. rubli za tonę, dla oleju napędowego o 55%, do 33,4 tys. rubli za tonę.
Od początku roku benzyna na stacjach benzynowych wzrosła nieznacznie to jest o 6,6%.
Co się jednak stanie we wrześniu tego nikt do końca nie wie.
Jeśli to podsumowanie osłodziło Wam ☕, to możecie postawić mi kawę.
Proszę pamiętajcie to zestawienie jest dla Was ❤️
Całe zestawienie w wersji Video:
Brak zakłóceń z powodu braku rozpoczęcia produkcji – PIĘKNE!
Pozdrawiam.
Hej ale cześć rzeczy z tego artykułu to jest kopiuj wklej z wcześniejszych. Uwielbiam Was czytać ale teraz czuje lekkie rozczarowanie.
Miejsce 5 –Co czwarty pracujący Rosjanin nie jest w stanie spłacić kredytu. – może nieświadomy, ale pozytywny efekt dla armii czerwonej. Przecież generuje to ogrom desperatów, którzy będą/są wabieni wysokimi zarobkami, odroczeniami płatności płatności itp.