Kiedy Zachód zaczął odcinać Rosję od rozliczeń w dolarach i euro, Kreml wielokrotnie powtarzał, że można obejść się bez złych zachodnich pieniędzy. Nasi wielbiciele dedolaryzacji i stowarzyszenia BRICS wręcz wieszczyli upadek dolara. Jednak pełne przejście na rozliczenia w walutach narodowych z „przyjaznymi” krajami faktycznie okazało się zadaniem karkołomnym. O ile…