Codzienny ekonomiczny przegląd 02.10.2024

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

Pasek:

Rosyjski rubel osłabił się powyżej 95 za USD, osiągając roczne minima , ponieważ inwestorzy oceniają perspektywy gospodarcze i monetarne.

Sytuacja na bliskim wschodzie wprawiła rosyjskich iwestorów w duzą nieufność. Byliśmy świadkami ponad 3% wzrostów wszystkich walut dostępnych w Rosji.

Bank Rosji wypowiedział się również niezwykle krytycznie o planie budżetu na 2025r zapowiadając podniesieniem stóp 20 plus.

Gwałtowny wzrost inflacji jest w dużej mierze przypisywany obciążeniu gospodarczemu wynikającemu ze zwiększonych wydatków rządowych na wojsko, które spowodowały wzrost płac i wyprzedziły zdolność gospodarki do dostarczania towarów i usług. Prezes Banku Centralnego Elvira Nabiullina ostrzegła niedawno przed ryzykiem stagflacji w związku z uporczywą inflacją i spowolnieniem wzrostu w kraju.

Shorts:

  • Duma Państwowa wyraziła opinię, że Minecraft i Harry Potter nie odpowiadają interesom narodowym Rosji. Przewodniczący Komisji Kontroli Dumy Państwowej Oleg Morozow zauważył, że wakacje dzieci na prywatnych obozach mają „wątpliwe akcenty”, ponieważ wiele obozów oferuje sesje tematyczne oparte na zachodnich ideologiach. Zaapelował o utworzenie jednolitego systemu edukacji w placówkach dziecięcych i aktywniejsze rozwijanie zajęć wojskowo-patriotycznych, w tym pokazów filmów patriotycznych i konkursów skupiających się na rodzimych tradycjach i wartościach.
  • Około 6 milionów Rosjan rocznie obstawia zakłady u bukmacherów i wydaje pieniądze owiedział wiceminister finansów Iwan Czebeskow. Jeśli w 2019 roku przychody bukmacherów wyniosły 210 miliardów rubli, to w 2023 roku będzie to 1,2 biliona rubli. Skala „katastrofy” niepokoi regulatora rynku – dodał Czebeskow. Kusi kusi
  • Naczelny lekarz Szpitala Miejskiego nr 20 w Petersburgu Tatiana Surowcewa zorganizowała grupę przestępczą i ukradła 1 miliard rubli. Surowcewa załatwiła w szpitalu fikcyjnych pracowników z pensjami od 400 tysięcy do 100 milionów rubli rocznie. Pieniądze zostały przeznaczone na zakup luksusowych nieruchomości w Moskwie, samochodów premium oraz wycieczek do luksusowych kurortów w Dubaju i na Malediwach.
  • Centralny Bank Rosji podał, że prawie połowa Rosjan nie będzie w stanie spłacić kredytu hipotecznego przed przejściem na emeryturę. Średnia kwota kredytu hipotecznego osiągnęła już 1,9 miliona rubli. Ponadto, jak podaje Bank Centralny, kredytobiorca, który zaciągnął kredyt hipoteczny w II kwartale 2024 r., z reguły posiada kolejny kredyt konsumencki. 
  • Menedżer najwyższego szczebla VTB: podstawowa stopa w Federacji Rosyjskiej może wzrosnąć do 23% 
  • Duma Państwowa wezwała, aby mężczyzn korzystających z aplikacji randkowych zgłaszać do urzędu rejestracji i poboru do wojska. „Mężczyźni korzystający z tej aplikacji najwyraźniej przeszli przez niewłaściwe drzwi. Chcieli przejść przez drzwi urzędu rejestracji i poboru do wojska, ale przeszli przez drzwi tego znajomego” – powiedział zastępca Dumy Milonow.
  • Były premier Holandii Mark Rutte objął wczoraj urząd Sekretarza Generalnego NATO, zastępując Jensa Stoltenberga. Odpowiadając na pytanie o priorytety na nowym stanowisku, Rutte zapowiedział zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy. „Musimy zadbać o to, aby Ukraina przetrwała jako suwerenny, niezależny i demokratyczny naród. Ukraina jest na pierwszym miejscu mojej listy priorytetów” – powiedział.
  • W obwodzie moskiewskim znaleziono zwłoki byłego ministra paliw, energetyki i przemysłu węglowego tzw. “Ługańskiej Republiki Ludowej” Konstantina Zawizenowa. Przyczyna śmierci: rana postrzałowa głowy.
  • Trzykrotna mistrzyni olimpijska i szefowa Rosyjskiego Związku Narciarskiego Elena Vyalbe powiedziała: „Gdybyśmy wrzucili bombę w centrum Londynu, wszystko by się skończyło”
  • Oficerowie marynarki wojennej mogą odzyskać czapki. Ministerstwo Obrony Rosji ponownie zaproponowało wydanie czapek oficerom Marynarki Wojennej
  1. Rosja i Pakistan rozpoczynają wymianę barterową.

Firmy z Rosji i Pakistanu uruchomiły mechanizm handlu barterowego.

Porozumienie w tej sprawie zostało podpisane we wtorek na marginesie pierwszego forum handlowo-inwestycyjnego Pakistan-Rosja w Moskwie – podała we wtorek agencja informacyjna TASS.

Rosyjska firma Astarta-Agrotrading będzie eksportować ciecierzycę i soczewicę w zamian za mandarynki i ryż od pakistańskiej firmy Meskay + Femtee Trading Company.

W ramach umowy rosyjska firma dostarczy 20 000 ton ciecierzycy, a pakistańska 20 000 ton ryżu – wynika z umowy.

W ramach kolejnego kontraktu strona rosyjska dostarczy 15 000 ton ciecierzycy i 10 000 ton soczewicy w zamian za 15 000 ton mandarynek i 10 000 ton ziemniaków.

„Rosja i Pakistan doświadczają pewnych trudności w dokonywaniu wzajemnych płatności. Dlatego obie firmy zdecydowały się uruchomić mechanizm handlu barterowego” – TASS cytuje wiceministra handlu Pakistanu Nasira Hamida.

Jak twierdzą eksperci, programy handlu barterowego, które pozwalają uniknąć korzystania z przekazów pieniężnych i płatności bankowych, pomagają firmom uniknąć niepotrzebnej uwagi ze strony zachodnich obserwatorów sankcji.

Rosja omawiała z Chinami wznowienie handlu barterowego jesienią 2024 r., podają źródła Reuters, ale projekt napotyka trudności, głównie na poziomie poszczególnych firm.

Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Federacji Rosyjskiej przygotowało nawigator transakcji barterowych w handlu zagranicznym, który oferuje różne opcje barteru i jego realizacji, w tym trójstronne transakcje barterowe.

„W tej chwili odbywają się transakcje barterowe z Chinami, ale dotyczą one metali i produktów rolnych, w przypadku których koszt produktów jest ustalany z góry” – poinformowało Reuters źródło na rynku płatniczym.

Według niego w Chinach istnieją specjalne strefy ekonomiczne, które służą do zakupu tych produktów i w zamian zaopatrują Rosję w chińskie towary.

Problem, według źródła, polega na tym, że Chiny nie potrzebują niczego poza zasobami i żywnością, a aby zwykły importer z Federacji Rosyjskiej był stroną trzecią w tym barterze, konieczne są negocjacje z rosyjskimi hutnikami i producentami rolnymi.

2. Bank Centralny krytycznie o budżecie rządowym na 2025

Bank Centralny dostrzegł szereg „nieoczekiwanych elementów” w nowym projekcie budżetu i nie wykluczył podwyżki głównej stopy procentowej powyżej 20 proc., jeśli będzie ona odbiegać od scenariusza bazowego, powiedział Kiriłł Tremasow, szef departamentu polityki pieniężnej Banku Centralnego.

W ubiegłym tygodniu szefowa Banku Centralnego Rosji Elwira Nabiullina przyznała podwyżkę głównej stopy procentowej na kolejnym posiedzeniu 25 października z obecnych 19%, ale nie ogłosiła możliwych kroków.

„Dynamika głównej stopy będzie uzależniona od bieżącej sytuacji w gospodarce. Nasza prognoza zawiera trajektorię kluczowej stopy procentowej, ale należy rozumieć, że jest to trajektoria odpowiadająca scenariuszowi bazowemu. Jeśli gospodarka stanie w obliczu nowych nieprzewidzianych okoliczności, to dynamika głównej stopy procentowej może być inna” – powiedział Tremasow, odpowiadając na pytanie, czy stopa może przekroczyć poziom 20 proc. z 2022 r.

Projekt budżetu na najbliższe trzy lata, który analitycy już nazwali proinflacyjnym, na październikowym posiedzeniu dostarczy też nowych danych dla Banku Centralnego.

„Szczegóły budżetu nie zostały jeszcze przeanalizowane. Więcej informacji na temat wyników październikowego posiedzenia Rady Dyrektorów przekażemy wkrótce. Przedstawimy prognozę, która będzie uwzględniała również czynniki budżetowe. Ale jest kilka nieoczekiwanych punktów w budżecie, które mogą wymagać korekty” – cytuje Interfax Tremasowa, który przechodzi na stanowisko doradcy prezesa Banku Rosji.

3. Władze rosyjskie zdecydowały wyczyścić więzienia z więźniów.

Władze rosyjskie rozpoczęły przygotowania do masowego wysłania oskarżonych na wojnę na Ukrainie dwa źródła w Ministerstwie Obrony, a także prawnicy pracujący nad zarzutami karnymi.

Do tej pory na front werbowano jedynie osoby objęte śledztwem oraz osoby już skazane. Ale pod koniec września Duma Państwowa natychmiast w drugim i trzecim czytaniu przyjęła projekt ustawy, która pozwala na wyprowadzenie oskarżonych na front. Choć prezydent Rosji Władimir Putin nie podpisał jeszcze ustawy, w areszcie śledczym trwają przygotowania do „wyrwania oskarżonych z systemu sprawiedliwości” – czyli wysłania ich na wojnę – twierdzą prawnicy.

Odpowiednie zadanie otrzymał personel wojskowy zaangażowany w rekrutację kontraktową, potwierdziło Ministerstwo Obrony.

Zbierają teraz są informacje, ilu oskarżonych nadaje się do służby wojskowej i ilu z nich jest skłonnych podpisać kontrakt.

„Spośród ok. 60 tys. oskarżonych ma zostać zwerbowanych 40%” Zatem możemy mówić o około 24 tysiącach osób. To liczba zbliżona do tej, którą podają prawnicy. Według nich z każdego aresztu śledczego, którego w Rosji jest 210, planuje się wysłać na walkę około 100 oskarżonych, czyli około 20 tysięcy.

Według Federalnej Służby Penitencjarnej na początku 2024 roku w rosyjskich aresztach śledczych przebywało łącznie 106 tys. osób, ale liczba ta obejmuje nie tylko skazanych, ale także osoby objęte dochodzeniem, oskarżonymi itp. Przez cały rok setki tysięcy Rosjan staje przed sądem w sprawach karnych. Przykładowo, jak wynika z danych Wydziału Sądownictwa Sądu Najwyższego, w 2023 r. sądy rozpatrywały sprawy karne przeciwko 769 tys. osób.

Jeszcze zanim Duma Państwowa przyjęła ustawę o możliwości wyjazdu oskarżonych na front, w żadnym areszcie śledczym nie brakowało osób chętnych do zawarcia umowy z Ministerstwem Obrony Narodowej – mówi jeden z prawników.

Z kolei areszt śledczy zaczął namawiać ludzi do podpisania umowy poprzez zaostrzenie warunków przetrzymywania, powiedział prawnik Dmitrij Zachwatow. Według niego dzieje się tak ze względu na niechęć władz do ogłoszenia drugiej fali mobilizacji.

Jednocześnie, jak zauważa źródło bliskie Sztabowi Generalnemu „Osoby skazane na podstawie lekkich zarzutów, które nie posłużą długo, nie są zbyt chętne do pójścia na wojnę. W Rosji znaczna część tego kontyngentu została już przeszukana, dlatego potencjalnych więźniów musimy przyjmować już przy wejściu” – wyjaśnił rozmówca.

Jednocześnie zauważył, że wysłanie 40% oskarżonych na wojnę to „są to obietnice biurokratyczne”, być może biorące pod uwagę doświadczenia werbowania oskarżonych i więźniów”.” nie wiadomo czy realne.

4. Czy to już rozwód. Wintershall Dea wszczął dwa arbitraże na 5,3 mld euro z Federacją Rosyjską

Jeden z byłych kluczowych partnerów Gazpromu w Europie, Wintershall Dea, wszczął dwa postępowania arbitrażowe przeciwko Federacji Rosyjskiej, powołując się na wywłaszczenie aktywów. Po opuszczeniu Federacji Rosyjskiej firma oszacowała swoje straty na 5,3 mld euro, z czego część oczywiście chce odzyskać na drodze arbitrażu. Prawnicy twierdzą, że od interpretacji pojęcia „wywłaszczenia” zależą perspektywy sprawy, a wykonanie decyzji sądu mogą być skomplikowane przez sankcje.

Niemiecki Wintershall Dea (struktura koncernu BASF), uczestnik kilku dużych projektów Gazpromu, wszczął dwa postępowania arbitrażowe przeciwko Federacji Rosyjskiej, powołując się na „wywłaszczenie” rosyjskich aktywów. Wintershall Dea uważa, że Federacja Rosyjska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z dwustronnego traktatu o ochronie inwestycji z Niemcami oraz Traktatu Karty Energetycznej.

W Federacji Rosyjskiej Wintershall Dea posiadał 25,01% udziałów w projekcie zagospodarowania dwóch bloków złóż Achimov na złożu Urengoj Rozwój oraz 35% w Siewierieftiegazpromie.

Ten ostatni zagospodarowuje gigantyczne złoże Jużno-Russkoje o zasobach ponad 1 bln metrów sześciennych gazu w kategorii ABC1 + C2. Partnerem Wintershall w dwóch projektach był Gazprom, a austriacki OMV miał również udziały w Siewierieftiegazpromie.

Ponadto Wintershall posiadał 15,5% udziałów w operatorze gazociągu Nord Stream 2 biegnącego dnem Bałtyku z Rosji do Niemiec.

5. Kazachstan planuje budowę drugiego gazociągu do Chin

Kazachstan prowadzi rozmowy z Chinami w sprawie budowy drugiego gazociągu w celu zwiększenia dostaw gazu, co mogłoby zwiększyć konkurencję z Rosją na chińskim rynku – pisze Bloomberg .

„Pomimo doniesień o spowolnieniu wzrostu gospodarczego w Chinach, zapotrzebowanie na gaz nadal rośnie. Mamy nadzieję osiągnąć konsensus w sprawie zwiększenia wolumenu eksportu do Chin” – powiedział agencji kazachskiego QazaqGaz.

Według niego druga nitka gazociągu mogłaby powstać w ciągu 2-3 lat, a decyzja o rozpoczęciu budowy spodziewana jest pod koniec tego roku. Koszt projektu wyniesie zaledwie 3–6 mld dolarów. Aby go sfinansować, QazaqGaz wyemituje w przyszłym roku obligacje o wartości 1 miliarda dolarów.

Istniejący gazociąg pracuje z przepustowością ok. 70%, co pozostawia miejsce na dodatkowe dostawy. „W sezonie zimowym koncentrujemy się na wypełnianiu naszych zobowiązań wobec Chin” – podsumował szef QazaqGaz.

Obecnie Kazachstan eksportuje do Chin około 4 miliardy metrów sześciennych gazu rocznie, podczas gdy krajowe zużycie w kraju wynosi około 21 miliardów metrów sześciennych. W 2023 roku Kazachstan i Chiny przedłużyły trzyletni kontrakt eksportowy.

Rosja dostarcza gaz do Chin rurociągiem Siła Syberii. W 2024 r. wolumen dostaw wyniesie 30 mld m3, a w 2025 r. powinien wzrosnąć maksymalnie do 38 mld. Ale to rosyjskie szacunki.

Jednocześnie Gazprom sprzedaje na rynek chiński paliwo z rabatem – w przyszłym roku Chiny otrzymają rosyjski gaz po cenie 261 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, czyli o 35% mniej niż obecne ceny europejskie (402 dolarów).

Po rozpoczęciu wojny z Ukrainą Rosja właściwie utraciła swój największy rynek zbytu – Europę. Jeśli w 2021 roku Gazprom sprzedał za granicę 185 miliardów metrów sześciennych gazu, to w 2023 roku już tylko 69 miliardów.

Na tym tle Rosja zaczęła promować projekt drugiego rurociągu do Chin – „Siła Syberii-2” o przepustowości 50 miliardów metrów sześciennych. Miał przejść przez Mongolię, ale Ułan Bator uwzględnił projekt w swoim planie rozwoju kraju dopiero w 2028 roku.

Czyli gazociąg z Kazachstanu na tak, a siła syberii na nie po stronie chińskiej.

6. Rząd sięga po pieniądze regionów. Planuje zabrać 164% podatku dochodowego

Progresywny podatek dochodowy od osób fizycznych zasili budżet federalny w większym stopniu już od 2025r zamiast jak dotychczas bużety regionów,

W 2025 r. wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) do budżetu federalnego gwałtownie wzrosną w porównaniu z poziomem z tego roku – natychmiast o 2,6 raza, z 307 mld rubli do 811 mld rubli, wynika z materiałów do projektu ustawy o budżecie na najbliższe trzy lata przedłożonych Dumie Państwowej.

Wyjaśnijmy, że do tej pory podatek dochodowy od osób fizycznych nigdy nie stanowił znaczącej części budżetu federalnego, ponieważ większość jego dochodów, obliczonych według stawki bazowej 13%, jest zapisywana w budżetach regionów, podczas gdy centrum otrzymuje tylko pobór tego podatku według dodatkowej stawki 15% od dochodów przekraczających 5 mln rubli rocznie.

Jednak od 2025 r. wszystkie dodatkowe opłaty z rozszerzenia progresji podatku dochodowego od osób fizycznych (przypomnijmy, że stawka 15% jest ustalona dla dochodu powyżej 2,4 mln rubli rocznie, 18% – ponad 5 mln, 20% – ponad 20 mln i 22% – ponad 50 mln rubli) trafią do centrum. Regiony nie dostaną nawet złamanego rubla.

Według wyliczeń Ministerstwa Finansów takie rozszerzenie skali podatku dochodowego od osób fizycznych przyniesie budżetowi federalnemu w przyszłym roku 336 mld rubli, wraz ze zwiększonym podatkiem od zysków zagranicznych firm kontrolowanych przez osoby fizyczne (CFC), dochody z progresji w 2025 r. wyniosą 420 mld rubli.

Ministerstwo Finansów podkreśla w materiałach do budżetu, że wzrost obciążeń podatkowych dotknie jedynie ok. 3% podatników podatku dochodowego od osób fizycznych i że jednocześnie wzmocnione zostaną podatkowe działania wsparcia socjalnego.

Oprócz rozszerzenia skali progresywnego podatku dochodowego od osób fizycznych, na wzrost dochodów z tytułu tego podatku w 2025 r. wpływ będzie miała ogólna dynamika wynagrodzeń w gospodarce, oczekiwana na tle wysokiej inflacji.

Na wzrost opłat wpływ będzie miała również wysoka podstawowa stopa procentowa Banku Centralnego, od której bezpośrednio zależy oprocentowanie depozytów bankowych.

Według Ministerstwa Finansów w 2025 roku do budżetu federalnego trafi 252 mld rubli podatku z podatku dochodowego od osób fizycznych od dochodów z odsetek wypłacanych przez banki od depozytów obywateli, po 109 mld rubli w 2024 roku.

Facebook Comments Box
Paweł Jeżowski Opublikowane przez:

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz