Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
Short:
- Dzisiaj obchodzimy dzien trzeżwości w Rosji.Posel Chamzajew zaproponował, aby dzisiejszy Dzień Trzeźwości stał się oficjalnym świętem państwowym. W tym dniu proponuje się zapewnienie obywatelom bezpłatnego wstępu na baseny i wydarzenia sportowe.
- Ministerstwo Finansów proponuje rezygnację z zamówień rządowych na leki obcego pochodzenia, jeśli istnieje ich rosyjski odpowiednik. Odpowiedni projekt uchwały wprowadza mechanizm „drugiej nieparzystej”, co oznacza, że wnioski o dostawę leków z importu nie będą rozpatrywane na aukcji, jeśli będą dostawy leków rosyjskich. Członkowie Stowarzyszenia Międzynarodowych Producentów Farmaceutycznych ostrzegają, że doprowadzi to do wyższych cen i niedoborów leków.
- Duma Państwowa przygotowuje inicjatywę mającą na celu zakazanie pracownikom migrującym sprowadzania rodzin do Rosji, poprze ją większość deputowanych – Wołodin.
- W Czeboksarach stanie pomnik bohaterów Północnego Okręgu Wojskowego o wartości 28 milionów rubli. Kompozycją będzie potrójna rzeźba z brązu przedstawiająca wojowników ze Sztandarem Zwycięstwa na tle trzech stel wykonanych ze stali Corten z cytatem z piosenki SHAMAN „Let’s Rise” i napisem „ZVO”. Pomnik stanie naprzeciwko Pomnika Chwały Wojskowej, a jego otwarcie zaplanowano na maj 2025 roku, w 80. rocznicę Zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
- AvtoVAZ postanowił podnieść ceny zmodernizowanej Nivy. Teraz kosztuje ponad 1 milion rubli. To rekordowa cena w całej historii tego samochodu – twierdzą eksperci samochodowi.
- Zarobki pracowników zrównały się z wynagrodzeniami prawników i menedżerów. Na przykład malarze i tynkarze otrzymują średnio do 100 tysięcy, a średnia pensja księgowego wynosi 105 tysięcy rubli. SuperJob dowiedział się, że wynagrodzenie mistrza robót wykończeniowych wynosi 130 tysięcy rubli, a wynagrodzenie prawnika 125 tysięcy rubli. Eksperci wiążą tę tendencję z niedoborami kadrowymi i brakiem równowagi w edukacji – młodzi ludzie nie zabiegają już o zawód, aby pracować w biurze.
- Na znalezionym niedawno w Nowogrodzie średniowiecznym liście z kory brzozowej niejaki Prokosza życzył adresatowi o imieniu Nechaj, aby „powiesił się”. Rosyjscy Naukowcy uważają, że może to być zarówno groźba, jak i dziecięcy żart.
- Mieszkańcy obwodu kurskiego, którzy całkowicie stracili majątek, otrzymają 150 tysięcy rubli – Rząd Federacji Rosyjskie
- Rosjanie zaczęli kupować zagraniczne karty SIM, aby mieć dostęp do Google, Sony, Netflix i innych usług – pisze Izwiestia. Dla porównania: w lipcu takich kart było około 850 tysięcy, a na początku wrześniabyło ich już około 1 milion
- Kanał telewizyjny „Dzargrad” wprowadził na swojej stronie płatny abonament umożliwiający oglądanie pirackich filmów zachodnich.
- W obwodzie uljanowskim wprowadzono „Dzień Poczęcia”, aby zwiększyć wskaźnik urodzeń, który oficjalnie nazywa się „Dniem Komunikacji Rodzinnej”. Obchodzony jest 12 września i tego dnia mieszkańcom regionu przysługuje dodatkowy dzień wolny. Głównym celem inicjatywy jest stymulowanie narodzin dzieci 12 czerwca przyszłego roku, w Dzień Rosji.
- Analitycy SberCIB Investment Research przewidują, że Bank Centralny Federacji Rosyjskiej może w piątek podnieść główną stopę procentową do 20%. Głównymi czynnikami są wzrost inflacji bazowej w sierpniu do 0,6% miesiąc do miesiąca oraz kontynuacja aktywnej dynamiki akcji kredytowej.
- W ten sposób chcą powstrzymać wzrost cen. Śmieszny! W końcu ceny wciąż rosną, a wysokie stopy zabijają biznes i produkcję oraz sprawiają, że kredyty stają się niedostępne. Dlatego tylko rezygnacja Nabiulliny powstrzyma wzrost cen – Siergiej Mironow.
- 15-letni uczeń z Irkucka wypił litr bimbru i trafił na intensywną terapię. We krwi miał 5,1 ppm alkoholu, śmiertelna dawka w Rosji wynosi 4,6. Lekarzom udało się uratować nastolatka, jednak przeżył rozczarowanie – przegrał zakład o 2 litry.
- Sprzedawcy przewidują, że ceny używanych samochodów wzrosną tej jesieni nawet o 30%. Według przedstawicieli serwisów Drom.ru, Avto.ru Business i Likvi tak rynek zareaguje na wzrost wskaźników recyklingu – wzrost kosztów będzie podobny do wzrostu cen nowych samochodów.
- Stop dla chińskich inwestycji w Rosji. Rosjanie skazani na rozwiązania sowieckie ?.
Nadzieje Rosji na uruchomienie produkcji samochodów na rynku wewnętrznym z pomocą chińskich firm prawdopodobnie pozostaną nadziejami. Pekin nie chce, aby producenci samochodów ryzykowali swoje pieniądze w krajach takich jak Rosja.
„Cieszymy się ze współpracy z chińskimi przyjaciółmi w dziedzinie produkcji samochodów, gdzie chińscy przyjaciele osiągają wyraźne, absolutnie oczywiste sukcesy i przewagi konkurencyjne… Cieszymy się ze współpracy i będziemy ją dalej rozwijać” – powiedział w maju Władimir Putin.
Chińczycy systematycznie zwiększają swój udział w sprzedaży nowych samochodów w Rosji (w sierpniu według Autostatu było to rekordowe 90 000 samochodów), ale nie wykazali większej chęci rozwoju produkcji.
Chińskie Ministerstwo Handlu ostrzegło producentów samochodów na spotkaniu na początku lipca przed ryzykiem związanym z inwestowaniem za granicą donosi Reuters.
Chińskie firmy dążą do ekspansji międzynarodowej, aby zrekompensować spowolnienie wzrostu na rynku krajowym.
Pracownicy chińskiego Ministerstwa Handlu, powołując się na rządowe zarządzenie, „zdecydowanie odradzali” inwestowanie w budowę fabryk w Rosji i Turcji, nie pozwalali na inwestowanie w Indiach, ale w łagodniejszych słowach opisywali ryzyko związane z pracą w Europie i Tajlandii – powiedział Reutersowi jeden z rozmówców.
Produkcja samochodów w Rosji w 2022 roku spadła trzykrotnie do minimum od czasu rozpadu ZSRR: z linii montażowych zjechało zaledwie 450 000 samochodów. Z powodu problemów z komponentami nawet AvtoVAZ przestał działać na kilka miesięcy.
Tymczasem w przedwojennym roku 2021 ponad 70% z 1,34 miliona samochodów wyprodukowanych w kraju zostało wyprodukowanych w fabrykach firm, które opuściły kraj. Światowi producenci samochodów byli właścicielami 10 z 21 fabryk samochodów działających w kraju, a sześć kolejnych, w tym AvtoVAZ i Avtotor, montowało swoje modele.
Rekomendacje chińskich urzędników mogą położyć kres planom Chery Automobile – przynajmniej tym, o których w sierpniu mówił Władimir Szmakow, dyrektor generalny dystrybutora Chery Automobiles Rus.
„Główna siedziba [Chery] prowadzi intensywne negocjacje z wieloma rosyjskimi producentami na temat możliwości lokalizacji” – powiedział. Szmakow nazwał jednak rozmowy o konkretnych miejscach i partnerach „przedwczesnymi”.
Jednak nawet przed zaleceniem władz chińscy producenci samochodów nie dążyli do rozwijania produkcji w Rosji, ograniczając się do montażu swoich modeli w zakładach opuszczonych po odejściu zachodnich koncernów. W dawnej fabryce francuskiego Renault Avtoframos w Moskwie, która powróciła do radzieckiej nazwy Moskwicz, w 2022 roku rozpoczęto produkcję klonów chińskich crossoverów JAC metodą montażu SKD (plan na ten rok to 50 000 samochodów).
Zatrzymane fabryki próbują negocjować z Chińczykami, ale niewielu się to udaje.Dawne fabryki samochodów zagranicznych firm szukają chińskich partnerów
„Chiny już teraz mają problemy ze sprzedażą tego, co produkują u siebie (ich rynek rośnie wolniej niż myślały, Stany Zjednoczone i UE wprowadzają restrykcje – nie chcą się od nich uzależnić). Dlaczego miałby budować fabryki w Rosji?” – powiedział Oleg Wiugin, profesor Wyższej Szkoły Ekonomicznej.
Duże przedsiębiorstwo to setki milionów inwestycji w dolarach, co oznacza, że jest to głośny projekt, który irytuje Zachód i zwiększa ryzyko wtórnych sankcji,
Chińczycy szukają współpracy z rosyjskimi partnerami w celu stworzenia montowni, z których, jeśli już, to „łatwo jest wstać i wyjść”. Chińczykom łatwiej jest stworzyć dużą produkcję w kraju Euroazjatyckiej Unii Celnej i stamtąd przewieźć samochód do Rosji, nawet za opłatą recyklingową.
2. FAS na prośbę rządu zajmie się cenami chleba i masła
Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) rozesłała do największych producentów chleba, mąki i masła wnioski o przeanalizowanie zasadności cen hurtowych na te towary. Firmy dostały czas aby wycofać się dobrowolnie z podwyżek.
„Dodatkowo do końca 2024 r. organizacje muszą przekazywać serwisowi informacje o każdym planowanym wzroście cen sprzedaży tych produktów. Na podstawie otrzymanych danych serwis przeprowadzi analizę. Nieuzasadniona podwyżka cen hurtowych stanie się podstawą do zastosowania środków antymonopolowych oraz kar ” – czytamy w publikacji FAS.
11 września odbyło się posiedzenie zarządu Ministerstwa Rolnictwa, na którym wicepremier Dmitrij Patruszew powiedział, że produkty powinny być przystępne cenowo. Przewodniczący Komisji Dumy do Spraw Agrarnych Władimir Kaszyn również opowiedział się za przystępnymi cenami chleba, zauważając, że zboże stanowi tylko 8% kosztów chleba. „Przestańcie zarabiać, dajcie socjalny chleb po normalnych cenach” – oburzał się.
W lipcu Krajowy Związek Piekarzy (NSH) poinformował RBC o wzroście cen mąki od połowy maja z powodu rosnących cen zbóż spowodowanych niekorzystną prognozą zbiorów. NSH mówiła o wzroście ceny do 30% od początku czerwca.
Prezes Rosyjskiego Związku Przedsiębiorstw Mąki i Zboża Igor Swiridenko zaprzeczył oświadczeniom o „panice” wśród młynów. Średnio wzrost, według niego, wynosił około 20-50 kopiejek na 1 kg, w zależności od regionu. Ministerstwo Rolnictwa oceniło wówczas sytuację na rynku chleba i mąki jako stabilną.
Jak podaje Rosstat, w lipcu średnia cena chleba z mąki żytniej oraz z mieszanki mąki żytniej i pszennej wyniosła 82,35 rubla za 1 kg (wobec 71,5 rubla w lipcu 2023 r.). Chleb i pieczywo z mąki pszennej różnych odmian kosztowały w lipcu średnio 98,11 rubli za 1 kg w porównaniu z 86,09 rubli rok wcześniej.
Na dzień 2 września tygodniowe ceny chleba z mąki żytniej oraz z mieszanki mąki żytniej i pszennej osiągnęły 83,9 rubli za 1 kg, a chleba i wyrobów piekarniczych z mąki pszennej – 99,3 rubli.
Jak podaje Rosstat, w sierpniu ceny pieczywa i wyrobów piekarniczych wzrosły w porównaniu z lipcem o 0,99 proc., czyli o 12,09 proc. w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku. Ceny masła w sierpniu wzrosły o 2,9% w porównaniu z lipcem, czyli o 17,6% w stosunku do cen rok wcześniej. Rosstat odnotował wzrost cen chleba żytniego (1,6 proc.) i mąki (1,4 proc.) w porównaniu z lipcem.
3. Udział w rynku małych banków spadł do rekordowego minimum 11%
Udział małych instytucji kredytowych w aktywach sektora bankowego spadł w drugim kwartale do 11 proc., co według Banku Centralnego jest najniższym poziomem w historii.
Ich liczba zmniejszyła się o ponad połowę w ciągu dekady.
Dodatkowo wiele z nich nie jest w stanie wytrzymać odpływu klientów ze względu na rosnące oprocentowanie kredytów.
Co więcej, ich rola szczególnie wzrosła po tym, jak duzi gracze zostali objęci sankcjami – to właśnie za pośrednictwem małych organizacji dokonywane są przelewy transgraniczne.
W ciągu ostatnich czterech lat udział małych instytucji kredytowych w aktywach sektora bankowego zmniejszył się o ponad 4,7 pkt proc. i osiągnął historycznie niski poziom 11,13 proc. – wynika z danych Banku Centralnego z 1 lipca 2024 r.
Jednocześnie udział dużych uczestników rynku przekroczył na koniec drugiego kwartału 88%.
Taka dynamika jest wynikiem „czystki” sektora bankowego, która rozpoczęła się w 2013 r. wraz z objęciem stanowiska szefowej Banku Centralnego przez Elvirę Nabiullinę.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba instytucji kredytowych w Federacji Rosyjskiej zmniejszyła się o ponad połowę – z 956 (stan na 1.02.2013 r.) do 355 (stan na 01.08.2024 r.).
W ten sposób regulator starał się zapobiec wzrostowi ryzyka wśród banków z powodu jawnego lub zawoalowanego naruszenia prawa.
Jednocześnie, ze względu na wysokie stopy procentowe, które zostały obecnie ustalone w rosyjskiej gospodarce, przedsiębiorstwa odmawiają udzielania kredytów
„Niektórzy z małych uczestników rynku w tej rywalizacji z bankami pierwszego szczebla mogą przegrać i poczuć się na skraju przetrwania”
Zmniejszona konkurencja w sektorze bankowym może dać dużym graczom możliwość zmonopolizowania rynku, ponieważ zwiększają oni kapitał i koncentrują środki ludności na swoich depozytach.
4. Putin nazwał uderzenia zachodnią bronią wypowiedzeniem wojny przez NATO. Administracja Bidena przestraszona.
Uderzenia Ukrainy zachodnią bronią dalekiego zasięgu na terytorium Rosji będą oznaczać, że Stany Zjednoczone i kraje NATO są bezpośrednio zaangażowane w wojnę – powiedział prezydent Rosji Władimir Putin.
„Jeśli ta decyzja zostanie podjęta, będzie to oznaczało nic innego jak bezpośredni udział państw NATO, Stanów Zjednoczonych, państw europejskich w wojnie na Ukrainie. Jest to ich bezpośredni udział. A to, rzecz jasna, znacząco zmienia samą istotę, samą naturę konfliktu. Będzie to oznaczało, że kraje NATO, Stany Zjednoczone, kraje europejskie są w stanie wojny z Rosją” – powiedział szef państwa.
Według niego wojska ukraińskie nie mogą uderzać nowoczesnymi, precyzyjnymi systemami dalekiego zasięgu bez danych wywiadowczych z zachodnich satelitów, które mogą być dostarczone tylko przez Stany Zjednoczone i kraje NATO. Ponadto misje lotnicze w systemach rakietowych dalekiego zasięgu są wprowadzane tylko przez specjalistów wojskowych z krajów, które produkują tę broń.
„I dlatego nie chodzi o to, żeby pozwolić ukraińskiemu reżimowi uderzyć w Rosję tą bronią lub nie pozwolić. Chodzi o decyzję, czy kraje NATO są bezpośrednio zaangażowane w konflikt zbrojny, czy nie” – dodał prezydent.
Dzień wcześniej źródła w brytyjskim rządzie powiedziały „The Guardian”, że brytyjskie władze zezwolą na użycie pocisków dalekiego zasięgu Storm Shadow do uderzeń w głąb terytorium Rosji. Według nich taka decyzja już zapadła, ale nie oczekuje się, że zostanie ogłoszona publicznie.
Pociski Storm Shadow, opracowane przez Wielką Brytanię i Francję, mają zasięg 250-500 km. Pierwsze takie pociski dotarły na Ukrainę w maju 2023 roku. Strona rosyjska stwierdziła, że Siły Zbrojne Ukrainy użyły ich w uderzeniach na samozwańczą ŁRL, a także próbowały nimi zaatakować Krym. W tym samym czasie Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej twierdziło, że rosyjskim wojskom udało się przechwycić rakiety i uderzyć w lotniska, na których stacjonowały samoloty wystrzeliwujące Storm Shadow.
Wcześniej prezydent USA Joe Biden i sekretarz stanu Anthony Blinken potwierdzili, że władze USA rozmawiają o użyciu zachodnich rakiet do uderzeń w głąb terytorium Rosji. Według nich możliwość użycia pocisków ATACMS pozwoli Ukrainie odpowiednio odpowiedzieć na dostawy Iranu ponad 200 pocisków balistycznych do Rosji.
Departament Stanu opowiada się za całkowitym zniesieniem zakazu, podczas gdy Pentagon i wywiad pozostają ostrożne, obawiając się eskalacji konfliktu i możliwego użycia broni jądrowej przez Rosję, pisze Financial Times.
ATACMS niewiele pomoże Ukrainie, ponieważ Rosja przeniosła 90% swoich samolotów biorących udział w bombardowaniach na lotniska poza zasięgiem tych pocisków – powiedział w zeszłym tygodniu sekretarz obrony USA Lloyd Austin. Jednak dyrektor CIA William Burns i dyrektor brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore powiedzieli na konferencji FT w weekend, że nuklearnych gróźb Putina nie należy lekceważyć, ale Zachód nie powinien się też nadmiernie bać.
5. Nowy przełomowy pomysł na braki kadrowe
Tylko uzdolnieni młodzi ludzie powinni iść na uniwersytety, inni będą potrzebować specjalizacji zawodowych – uważa gubernator Bogomaz.
Według niego niedobór pracowników można rozwiązać na dwa sposoby: przyciągnięcie migrantów ale przede wszystkim ograniczeniem szkolnictwa wyższego.
Dzieci muszą posiadać naturalny dar, a w przypadku jego braku „konieczne jest zapewnienie dzieciom specjalizacji zawodowych, a nie wirtualnego szkolnictwa wyższego”, które nie odpowiada nawet poziomowi dziesiątej klasy, powiedział gubernator Briańska Aleksandr Bogomaz w wywiadzie dla Regnum.
Dziennikarz zapytał gubernatora o sytuację zatrudnienia w regionie i o to, czy w związku z operacją wojskową brakuje pracowników. Bogomaz odpowiedział, że powodem jest nie tylko operacja wojskowa, ale także brak wystarczającej liczby pracowników ze względu na wielu obywateli żyjących w Rosji na zasiłkach. W regionie brakuje pracowników, a wcześniej migrantów było niewielu, „ale czuję, że trzeba będzie ich zaprosić” – powiedział.
Gubernator jest pewien, że bez imigrantów gospodarka Briańska zostanie „zamrożona” i dlatego trzeba albo na nich polegać, albo „zmniejszyć przynajmniej o połowę szkolnictwo wyższe i zostawić je bez pieniędzy.
Na uwagę korespondenta, że można to nazwać łamaniem praw człowieka, Bogomaz odparł: „Zawsze trzeba coś poświęcić”.
Zdaniem analityków system wyższego i średniego szkolnictwa zawodowego w Rosji w obecnej formie jest „całkowicie niegotowy” do skutecznej odpowiedzi na istniejące i przyszłe wyzwania, w wyniku czego powstał nadmiar absolwentów z niezgłoszonymi specjalizacjami. Do takiego wniosku doszli eksperci z Centrum Analiz Makroekonomicznych i Prognozowania Krótkoterminowego (CMASF).
Do 2035 r. nadwyżka specjalistów z wyższym wykształceniem w gospodarce wyniesie 2,7 mln osób (średnio 220 tys. rocznie), a niedobór pracowników z wykształceniem średnim zawodowym wyniesie 3,6 mln osób (300 tys. rocznie) – prognozują eksperci.