Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
- Wiceminister obrony odpowiedzialny za odbudowę Mariupola aresztowany z zarzutami korupcyjnymi.
Siły bezpieczeństwa zatrzymały wiceministra obrony Timura Iwanowa pod zarzutem przyjęcia łapówki. Iwanow jest wieloletnim sojusznikiem Ministra Obrony Narodowej – przed Ministerstwem Obrony pracował w rządzie obwodu moskiewskiego, gdy na czele regionu stał Siergiej Szojgu.
„W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z części 6 art. 290 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej (branie łapówki) został zatrzymany wiceminister obrony Federacji Rosyjskiej Timur Wadimowicz Iwanow” – poinformowała służba prasowa Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej .
Iwanow został zastępcą szefa Ministerstwa Obrony w maju 2016 r. Jest podejrzany o przyjęcie łapówki w wysokości co najmniej 1 miliona rubli. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Wiceminister nadzorował budowę, przebudowę i remont obiektów resortowych oraz hipotek wojskowych. W szczególności Iwanow był odpowiedzialny za przywrócenie Mariupola.
Do jego kompetencji należały także kwestie zakwaterowania i zabezpieczenia medycznego Sił Zbrojnych Rosji, zarządzania majątkiem i kwaterowania żołnierzy.
Iwanow objął swoje stanowisko w maju 2016 r. Wcześniej był zastępcą przewodniczącego rządu obwodu moskiewskiego, a następnie dyrektorem generalnym JSC Oboronstroy.
2. USA przygotowało pakiet sankcji dla chińskich banków.
Stany Zjednoczone zamierzają użyć dwóch potężnych broni, aby zmusić Chiny do zaprzestania wspierania rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego – sankcji wobec chińskich banków oraz wpływów Europy, która ma bliskie powiązania gospodarcze z Chinami.
Waszyngton przygotowuje pakiet sankcji na szereg chińskich banków, aby odciąć je od światowego systemu finansowego.
W ostatnich tygodniach Waszyngton zwiększył presję na Pekin, ostrzegając podczas prywatnych spotkań i rozmów telefonicznych, że jest gotowy rozprawić się z instytucjami finansowymi handlującymi towarami, które mogłyby zostać wykorzystane do produkcji broni – twierdzą amerykańscy urzędnicy.
Sekretarz skarbu Jeanette Yellen publicznie ostrzegła dwa tygodnie temu po wizycie w Pekinie: „Każdy bank, który angażuje się w znaczące transakcje dostarczające towary wojskowe lub towary podwójnego zastosowania dla rosyjskiego przemysłu obronnego, naraża się na ryzyko amerykańskich sankcji”.
Tę kwestię poruszy także sekretarz stanu USA Antony Blinken, który we wtorek przybędzie do Pekinu. Stany Zjednoczone mają nadzieję wykorzystać groźbę sankcji do przekonania chińskich przywódców do ograniczenia wsparcia dla rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, bez którego – według Waszyngtonu – Rosja nie byłaby w stanie tak szybko przywrócić swojej potęgi militarnej.
Rok temu podczas wizyty w Pekinie Blinken przestrzegł Chiny przed udzielaniem Rosji pomocy wojskowej. Celowo wstrzymuje się ze sprzedażą broni jako takiej, ale jednocześnie stał się głównym dostawcą chipów, elektroniki, obrabiarek, różnego sprzętu, części do samolotów, silników do dronów i rakiet, przyrządów optycznych do czołgów i pojazdów opancerzonych.
Chiny „zwiększają zdolności Rosji do prowadzenia wojny” – powiedział reporterom wyższy rangą urzędnik USA w zeszłym tygodniu podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych G-7 na włoskiej wyspie Capri: „Budując bazę przemysłową, zwiększają zdolność Rosji do produkcji, amunicję, a to powinno skłonić nas do zastanowienia się, jaki potencjał będzie miała [Rosja] w przyszłości”.
3. Senat USA zatwierdził pakiet pomocowy dla Ukrainy.
Senat USA zatwierdził pakiet pomocowy o wartości 95,2 miliarda dolarów dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu. Z tego ponad 60 miliardów dolarów przeznaczono dla Ukrainy.
Ustawodawcy większością głosów zatwierdzili ten pakiet. Zatem 79 senatorów głosowało „za”, 18 głosowało „przeciw”.
Kolejnym krokiem powinno być przekazanie tego dokumentu do podpisu prezydentowi USA Joe Bidenowi.
Jak wynika z oświadczenia zamieszczonego na stronie internetowej Białego Domu, 24 kwietnia prezydent USA Joe Biden podpisze pakiet ustaw pomocowych dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu, aby wznowić w tym tygodniu dostawy broni do Kijowa.
Środki te zostaną rozdzielone w kilku kierunkach. Premier Ukrainy Denis Szmygal powiedział, że 49,9 miliarda dolarów zostanie przeznaczone na wydatki na obronność, 7,8 miliarda dolarów na potencjalne wsparcie budżetowe, a 1,57 miliarda dolarów na pomoc gospodarczą. Kolejne 400 milionów dolarów przeznaczono na ochronę granic i humanitarne rozminowywanie.
Warto zaznaczyć, że tego samego dnia Izba Reprezentantów USA głosowała za przyjęciem ustawy o możliwości konfiskaty majątku Federacji Rosyjskiej na rzecz Ukrainy.
4. Indie i Chiny dostarczają do Rosji skażone mięso.
Ros selkhoz nadzor wykrył bakterie E. coli w mięsie bawolego pochodzenia indyjskiego, które w Rosji często jest utożsamiane z wołowiną i sprzedawane w całym kraju, a salmonellę wykryto w piersiach kurczaka z Chin dostarczanych na rynek rosyjski.
W pierwszym przypadku trzy indyjskie firmy dostarczały produkty niskiej jakości: W jednej z partii wykryto Citrobacter, Enterobacter i Klebsiella. Wszystkie wymienione firmy współpracują z największymi rosyjskimi hurtowniami. Mięso więc rozjechało się po całej Rosji.
Z powodu Citrobacter osoba zaczyna być odurzona i odwodniona. Enterobacter powoduje biegunkę, bóle brzucha, wysoką gorączkę, a także spada białko we krwi, co prowadzi do problemów z wątrobą i nerkami. Z powodu Klebsielli żołądek zaczyna boleć, nudności, zgaga, pojawiają się luźne stolce z krwią, może rozwinąć się w zapalenie nerek, zapalenie pęcherza moczowego i zapalenie gruczołu krokowego.
W drugim przypadku sprawcą była chińska firma Tangshan Zhonghong Sanrong, która sprzedaje swoje produkty w małych ilościach za pośrednictwem Internetu. Jej głównymi klientami są dystrybutorzy z Dalekiego Wschodu, którzy dystrybuują towary na terenie całej Rosji. Salmonellę wykryto już w kurczaku tej firmy w 2022 roku. Czyli salmonella regularnie.
Salmonella może nie tylko powodować ból brzucha i wymioty, ale może również powodować zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie płuc i problemy z błoną śluzową jelit.
To nie pierwszy przypadek odkrycia niebezpiecznych produktów spożywczych sprzedawanych w rosyjskich sklepach. W sierpniu ubiegłego roku specjaliści wykryli w mięsie mielonym salmonellę i inne bakterie, w tym E. coli. Zbadano 18 marek mielonego kurczaka z dziesięciu regionów kraju. Jednak tylko dwie marki spośród wszystkich badanych zostały uznane za wysokiej jakości.
2 dni temu wspominałem wam o kebabach gdzie z 29 różnych marek testy przeszła tylko jedna próbka.
Ogólnie tematy sanitarne nie za bardzo idą w parze z mięsem na rynku rosyjskim.
5. Płonie fabryka traktorów. Ataki na składy paliw w kilku regionach.
w Lipiecku bezzałogowce zaatakowały fabrykę traktorów, która oprócz innych produktów produkuje także podwozia do sprzętu wojskowego. Na razie nie wiadomo, jakie były szkody po uderzeniu.
Pożary w zakładach paliwowo-energetycznych w obwodzie smoleńskim wybuchły w wyniku ataku ukraińskich dronów – poinformował na swoim kanale Telegram gubernator obwodu Wasilij Anochin.
Według niego rosyjskie siły obrony powietrznej walczą z celami powietrznymi. „Najprawdopodobniej w wyniku ataku wroga na cywilne zakłady paliwowo-energetyczne w obwodach smoleńskim i jarcewskim doszło do pożarów. Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych usuwa konsekwencje na miejscu” – napisał Anokhin.
Szef regionu zaapelował do mieszkańców o zachowanie spokoju i obiecał informować ich w miarę rozwoju sytuacji.
Do pożaru składów paliw doszło również w Woroneżu.
6. Putin nie boi się niczego… no prawie niczego.
Uczestnicy inauguracji Putina będą zmuszeni przystąpić do testów PCR pomimo wygaśnięcia pandemii.
Prezydent Rosji Władimir Putin w dalszym ciągu obawia się zakażenia Covidem, mimo że w kraju zniesiono ograniczenia związane z koronawirusem prawie dwa lata temu.
Wszyscy goście zaproszeni na inaugurację głowy państwa 7 maja mieli obowiązek na dzień przed wydarzeniem przystąpić do testów PCR – powiedział Andrei Klishas, przewodniczący Komisji Rady Federacji ds. Ustawodawstwa Konstytucyjnego i Budownictwa Państwowego.
Wcześniej Duma Państwowa skarżyła się na konieczność poddania się testowi na obecność wirusa przed inauguracją Putina . Część posłów twierdziła, że są zmuszeni do przystąpienia do egzaminu 5 maja, w dzień prawosławnej Wielkanocy, choć nie otrzymali nawet oficjalnego zaproszenia na to wydarzenie. Tak na wszelki wypadek.
Już wcześniej informowano, że Putin powrócił do samotniczego trybu życia, jaki prowadził przed rozpoczęciem kampanii wyborczej, w szczególności przestał opuszczać Kreml i swoje rezydencje.
W komunikacie od razu podano ciekawą wrzutkę.
Kreml wielokrotnie dementował pogłoski, jakoby Putin w podróżach publicznych korzystał z dublerów, sam zaś przesiadywał w bunkrze w obawie o swoje bezpieczeństwo i zdrowie.
7. „Musimy kopać i szukać”. Łukaszenka nie chciał uwierzyć, że na Białorusi nie ma dużych złóż ropy.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zażądał, aby nowy Minister Zasobów Naturalnych i Ochrony Środowiska Siergiej Maslak znalazł w kraju ropę i minerały.
„Powiem ci prosto: trzeba kopać i szukać. Ponadto trzeba zmusić wszystkich do pracy w tym kierunku. Nie wierzę, że nie mamy w głębi tego, czego potrzebujemy. „
Według Łukaszenki nie wierzy on, że na Białorusi nie ma dużych złóż ropy.
Dodał, że w kraju działa tylko jedna firma zajmująca się poszukiwaniem i wydobyciem ropy, ale mimo dobrych wyników potrzebuje konkurencji. „Nie wpadliśmy na ten pomysł – musi istnieć konkurencja. Potrzebujemy więcej opinii, więcej wrażeń itd.” – podsumował Łukaszenka.
Przemysłowe zasoby ropy naftowej na Białorusi na rok 2024 szacowane są na 45 mln ton. To ponad 600 razy mniej niż w Rosji, która ma w głębinach 29 miliardów ton ropy i zajmuje 7. miejsce na świecie pod względem zasobów.
W ciągu roku Białoruś produkuje tyle ropy, ile rosyjscy naftowcy wypompowują w ciągu półtora dnia – niecałe 2 miliony ton.
No i Baćka chce i ropa ma być. Jak jedna firma nie znajdzie, to trzeba znaleźć inną firmę co znajdzie.
8 „Najpierw kraj, potem życie”. Duma Państwowa skrytykowała Rosjan za niechęć do śmierci.
Ci obywatele Rosji, dla których życie jest najważniejsze, mogą „sprzedać kraj” – powiedział deputowany do Dumy Państwowej Aleksiej Żurawlew.
„Wychowywałem się w przeświadczeniu: najpierw kraj, potem rodzina i przyjaciele, potem moje wartości, a dopiero potem życie. Jak sobie radzimy teraz?
Wiadomo, życie jest dla nas najważniejsze” – narzekał poseł, myśląc o tym, kto będzie walczył, jeśli wybuchnie „wielka wojna”?
Żurawlew zasłynął w 2020 roku, kiedy w propagandowym programie „60 minut” w telewizji Rossija 1 powiedział, że w Danii rzekomo istnieje specjalny „burdel” dla zoofilów, w którym można „zgwałcić żółwia”.
Tak więc wiecie. My wybieramy się na urlop, ale na wszelki wypadek żaden z nas nie jedzie do Danii. A poważnie mówiąc, to jeśli posłucha się takich Żuralewów to można zrozumieć, dlaczego ten kraj podąża w taką stronę a nie inną.