Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.
Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.
Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl
W dzisiejszym programie:
Shorts:
- Zaczynamy od dobrych informacji. W lutym 2024 r. cena gryki w Rosji spadła o 5% w porównaniu z lutym 2023 r., średnio do 81 rubli za 1 kg. Również w lutym tego roku cena czerwonego kawioru spadła o 3% w ujęciu rocznym. Średni koszt 1 kg przysmaku wynosił 6155 rubli.
- Substancje farmaceutyczne, z których wytwarzane są leki, w 2023 roku w Rosji podrożały średnio o 26%, do 116 dolarów za kilogram według raportu firmy analitycznej DSM Group.
- Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan odwiedził Kijów i spotkał się z szefem biura prezydenta Ukrainy Andrijem Jermakiem, Administracja prezydenta USA nie jest jeszcze gotowa do ogłoszenia dostaw pocisków ATACMS, ale będzie kontynuować wysiłki na rzecz wsparcia Ukrainy – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.
- Ukraina rozwija systemy obrony powietrznej i pociski o wysokiej precyzji podobne do amerykańskiego systemu HIMARS – podał „Washington Post”
- Ukraina otrzymała od Kanady pakiet pomocowy o wartości 1,5 miliarda dolarów, za pomocą tych pieniędzy rząd kraju zamierza zrekompensować deficyt budżetowy, powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal.
- UE przekazała Ukrainie pierwszą transzę w wysokości 1,5 mld euro w ramach programu 50 mld euro do 2027 r. — Borrell.
- Władze Hiszpanii mogą dostarczyć Ukrainie nową partię pomocy wojskowej, która przewiduje do 20 czołgów Leopard 2A4
- Holandia przekaże Ukrainie pierwsze amerykańskie myśliwce F-16 na początku drugiej połowy 2024 roku – podał Reuters, powołując się na p.o. minister obrony Holandii Kajsę Ollongren.
- Ukraina dyskutuje o możliwości wykorzystania rosyjskich zamrożonych aktywów jako zabezpieczenia emisji euroobligacji, powiedział premier Denys Szmyhal.
- Władze Ukrainy podjęły decyzję o zamknięciu strony internetowej z listą „międzynarodowych sponsorów wojny” po apelach krajów partnerskich. Strona internetowa z listą przestanie działać, użytkownicy zostaną przekierowani do sekcji portalu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony z państwowym rejestrem sankcji, pisze Hromadske.
- W Kijowie pomysł udzielenia przez Stany Zjednoczone pomocy krajowi w formie pożyczek jest uważany za obraźliwy – donosi Politico, powołując się na źródło zbliżone do biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
- Władze francuskie rozważają możliwość wysłania europejskiej misji wojskowej na tereny przygraniczne Ukrainy z Białorusią w celu uwolnienia do walki jednostek wojsk ukraińskich znajdujących się w tym rejonie – poinformował deputowany Rady Najwyższej Ołeksij Gonczarenko.
- Wielki Port w Sankt Petersburgu (BPSPb) wstrzymał przeładunek saletry w związku z atakami dronów w lutym. W przyszłości władze planują przenieść przeładunek saletry poza miasto, przypuszczalnie do Ust-Ługi. Doprowadzi to do utraty przez port 3 mln ton ładunków rocznie. Jednocześnie Ust-Ługa nie jest jeszcze gotowa na przyjęcie saletry, ponieważ port musi zmodernizować swoją infrastrukturę.
- Obroty handlowe między Rosją a Japonią w lutym br. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku spadły o 16,5% do 690 mln dolarów.Eksport z Japonii do Rosji w lutym spadł o 33,6 proc., z Federacji Rosyjskiej o 10,2 proc. Do Rosji zaczęło docierać o 94,2 proc. mniej urządzeń medycznych.
- Węgry sprzeciwiły się konfiskacie dochodów z zamrożonych aktywów Rosji i zakupowi za nie broni dla Ukrainy. Decyzja w tej sprawie nie zapadnie na szczycie UE, który rozpoczął się w Brukseli, jak wcześniej zakładano – powiedział Deutsche Welle wysoki rangą unijny dyplomata.
- Władze Czeczenii zaczną identyfikować przypadki „niewłaściwego zachowania,które są sprzeczne z czeczeńską kulturą i mentalnością” na portalach społecznościowych. Takie polecenie wydał minister ds. młodzieży republiki 18-letni Achmat Kadyrow..Achmad jest najstarszym synem przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa. Achmat został mianowany na stanowisko ministra ds. młodzieży nieco ponad miesiąc temu, 17 lutego.
- Ukraina zagroziła, że uderzy w Rosję „bezprecedensową liczbą” dronów.
Ukraina, pozbawiona amunicji i personelu wojskowego, odniosła w ubiegłym roku co najmniej jeden znaczący sukces – neutralizując Flotę Czarnomorską, zatapiając 30% jej statków. Teraz zamierza powtórzyć to osiągnięcie na tyłach Rosji – wyłączając infrastrukturę rafinacji ropy naftowej, która zaopatruje armię agresora w paliwo, a rząd w petrodolary.
Podobnie jak w przypadku floty, głównym środkiem do osiągnięcia tego celu są drony. Z każdym miesiącem nad terytorium Rosji będzie ich coraz więcej – powiedział Michaił Fiodorow, minister transformacji cyfrowej Ukrainy nadzorujący produkcję dronów.
Liczba dronów dalekiego zasięgu będzie bezprecedensowa.
Według JPMorgan Chase ukraińskie ataki unieruchomiły zdolności produkcyjne o 900 000 baryłek (około 123 tys. ton) dziennie. Analitycy bankowi piszą, że ich powrót do produkcji może zająć „kilka miesięcy”.
Jednym z celów ataków na rafinerie jest ograniczenie dochodów rosyjskiego budżetu z eksportu. Muszą także osłabić zaopatrzenie sił zbrojnych agresora.
Francisco Sierra Martins, dyrektor generalny Terminal Autonomy, założonej w zeszłym roku amerykańskiej firmy produkującej drony na Ukrainie, nazywa naloty „nową formą wojny na wyniszczenie”. Stwierdził też, że codziennie się czegoś uczą.
Rosja to stacja benzynowa z armią i zamierzamy ją zniszczyć. Koncentrujemy się na tym, gdzie możemy uderzyć mocniej, czyli na zasobach finansowych.
Nawet jeśli dronom nie uda się wysadzić obiektu, rosyjskie systemy obrony powietrznej będą musiały wystrzelić w nie rakiety, które mogą kosztować 40 razy więcej niż zestrzelenie drona. Zatem i w tym przypadku istnieją korzyści ekonomiczne, dodaje Sierra Martins.
„Wydaje się, że przywódcy Ukrainy mają poczucie, że nawet jeśli będą musieli się bronić, muszą w dalszym ciągu szkodzić Rosji” – mówi Peter Schroeder, były starszy analityk CIA ds. Rosji.
To, co zaczęło się jako w dużej mierze symboliczna próba przeniesienia wojny na terytorium wroga, dodaje Schröder, odnosząc się do ataku dronów na Kreml w nocy 3 maja 2023 r., stało się „kampanią na dużą skalę mającą na celu uszkodzenie celów strategicznych”.
Ataki mają również na celu wywarcie presji psychologicznej, powiedział rzecznik innego producenta dronów, ponieważ Moskwa stara się dopilnować, aby wojna nie miała wpływu na codzienne życie ludzi i aby opinia publiczna myślała, że ich to nie dotyczy.
Jednak gubernatorzy regionów, w których latają drony, stale donoszą o atakach, choć władze starają się złagodzić efekt.
Dopóki rafinerie w europejskiej części Rosji nie stracą połowy swoich mocy produkcyjnych, ataki dronów raczej nie wpłyną znacząco na przebieg operacji wojskowych, uważa ekspert ds. rynku ropy i gazu Michaił Krutikhin.
Ale sektor cywilny ucierpi. „Kreml w imię wojny jest gotowy wiele poświęcić, a zaopatrzenie wojska będzie najprawdopodobniej jego priorytetem; inni konsumenci benzyny i oleju napędowego, w tym producenci rolni, mogą uzbroić się w cierpliwość” – mówi Krutikhin.
„To nie może nie wywołać zakłóceń w dostawach, niedoborów na stacjach benzynowych i oczywiście nowej rundy podwyżek cen detalicznych paliw silnikowych, a ostatecznie cen wszystkich towarów dostarczanych drogą”.
2. Chińskie banki zaczęły blokować płatności z Rosji w juanach.
Duże chińskie banki przestały przyjmować płatności w juanach z Rosji i zaczęły zwracać takie transakcje klientom,
Co najmniej osiem instytucji kredytowych znalazło się wśród tych, które odmówiły rosyjskich płatności: Ping An Bank i Bank of Nengbo,, Great Wall West China, Dongguan Rural Commercial, China Guangfa, Kunshan Rural Commercial, Shenzhen Rural Commercial i China Zheshang.
Ponadto płatności w juanach nie przechodzą przez banki z udziałem międzynarodowym: CitiBank, Standard Chartered Bank, HSBC, JP Morgan, BNP Paribas, Deutsche Bank i Mizuho Bank. Ale większość z nich przestała przeprowadzać transakcje z rosyjskimi klientami dwa lata temu – twierdzą rozmówcy „Izwiestii” w sektorze bankowym.
Chińskie instytucje kredytowe blokują płatności w juanach od połowy stycznia, potwierdziło źródło publikacji. Zaznaczył, że nowe restrykcje są spowodowane obawami związanymi z możliwym wprowadzeniem sankcji wtórnych i presją ze strony Stanów Zjednoczonych.
Niektóre banki powiadomiły swoich klientów, że tymczasowo wstrzymują transakcje juanowe z Rosją, ale oficjalnie nie opublikowały tej informacji – powiedział Oleg Abelev, szef działu analitycznego w Rikov-Trust.
Odmowa przyjmowania płatności w juanach utrudni rosyjskim firmom dokonywanie rozliczeń – powiedział Aleksiej Tarapowski, założyciel Anderida Financial Group. Według niego rozliczenia można kontynuować na kilka sposobów: za pośrednictwem rosyjskiego banku, z którego płatności są nadal akceptowane w Chinach, otwierając oddział firmy w Chinach lub innym „przyjaznym” kraju, a także za pośrednictwem partnerów w Hongkongu. Jednocześnie około 80% rosyjskich firm, które regularnie współpracują z Chinami, otworzyło już oddziały w „przyjaznych” krajach, które nie są objęte sankcjami.
Wcześniej informowano, że większość chińskich banków przestała akceptować przelewy dolarowe z Rosji, a także zaczęła opóźniać rozliczenia z powodu dodatkowych kontroli. Kontynuowano jednak transakcje w walutach krajowych.
Jednocześnie trzy z czterech największych banków w Chinach zaprzestały współpracy z rosyjskimi bankami objętymi sankcjami: Industrial and Commercial Bank of China (ICBC), China Construction Bank (CCB) i Bank of China. Chouzhou Commercial, największy bank dla rosyjskich importerów, również ograniczył operacje z Rosją.
3. Aerofłot zaczął pozbywać się klasy biznes w swoich samolotach.
Grupa Aeroflot zdecydowała się pozbyć klasy biznes na kilku samolotach Superjet 100 linii Rossiya Airlines ze względu na brak stumiejscowych samolotów na trasach kurortowych i turystycznych. Wynika to z programu inwestycyjnego grupy – pisze Izwiestia .
Planowana jest wymiana 12 miejsc klasy biznes w dziewięciu samolotach na 25 miejsc w klasie ekonomicznej. Firma wyda ponad 331 milionów rubli na zwiększenie pojemności samolotu o 13 miejsc.
Komponenty zostaną zabrane z wadliwych samolotów -samolotów-darczyńców.
Rekonfiguracja dziewięciu samolotów z konfiguracji ekonomicznej dwuklasowej na jednoklasową zwiększy ładowność floty Rossija SSJ-100 w 2024 r. o 3,7 tys. miejsc, w 2025 r. – o 89,5 tys., a w 2026 r. – prawie o 104 tys.
Umożliwi to także uzyskanie dodatkowego dochodu ze sprzedaży miejsc ekonomicznych za ponad 300 mln rubli. rocznie, jak wskazano w projekcie inwestycyjnym. Okres zwrotu wynosi 2,6 roku.
Tu ważne, bo może ktoś ogląda nas po raz pierwszy. Mają wybudować do 2030 roku ponoć 600 samolotów pasażerskich, a obecnie ich możliwości pozwalają na wstawienie większej ilości krzeseł z własnych skanibalizowanych siedzeń. To tak w ramach podsumowania na jakim etapie jest realizacja rosyjskich planów.
4. Rosja zwiększyła eksport ropy drogą morską w związku z incydentami w rafineriach
Eksport ropy z Rosji drogą morską w okresie od 1 marca do 15 marca wyniósł 3,66 mln baryłek. dziennie (b/s), wynika z danych firmy analitycznej Kpler (dostępnych dla RBC). To o 314 tys. b/d, czyli o 9,4% więcej niż średnio w lutym.
Na dynamikę wpływ miał spadek przerobu ropy naftowej z 5,6 mln baryłek/d na początku stycznia, do 5,2 mln baryłek/d w lutym, czyli o 400 tys. b/d
. W związku z atakami ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych (UAV) na rafinerie ropy naftowej i awariami sprzętu, które doprowadziły do nieplanowanych przestojów w produkcji, pracownicy naftowi dokonali redystrybucji utraconych ilości surowców na rzecz dostaw eksportowych.
Pomimo ograniczenia dostaw ropy do Indii w pierwszej połowie marca o 35% Chin o 11%i Turcji o 2,5% (o 10 tys. b/d) )/s), eksport „w nieznanym kierunku” wzrósł niemal pięciokrotnie, do 1,229 mln baryłek dziennie – twierdzą rosyjscy eksperci.
Jednocześnie, jak wynika z danych Kplera, dostawy paliw na eksport znacznie spadły w związku z incydentami w rafineriach i wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami. Tym samym eksport benzyny z portów w pierwszej połowie marca spadł o 40%, do 108 tys. baryłek/d, a oleju napędowego o 25%, do 770 tys. baryłek/d. Łącznie eksport paliw morskich zmniejszył się o około 340 tys. baryłek dziennie. Dane dotyczące eksportu paliw zawierają wolumeny z Białorusi, które nie są objęte zakazem i są przeładowywane w rosyjskich portach.
Tym samym na razie wzrost dostaw ropy drogą morską do Rosji, która w ramach porozumienia OPEC+ przyjęła zobowiązania do ograniczenia eksportu, jest rekompensowany proporcjonalnym ograniczeniem dostaw paliw na rynki światowe. Jednak zeszłotygodniowe ataki na rafinerie nie wpłynęły jeszcze na dane eksportowe i mogą stać się widoczne w nadchodzących miesiącach i sytuacja znacznie się pogorszy.
